Jump to content

PL_Andrev

Member
  • Posts

    350
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by PL_Andrev

  1. Sławków - no spoko. Lepiej więcej niż mniej. Ale że Dańdówki nie dodali...
  2. Zrozumiałem że chodzi o wejście na skład zanim ten wyruszy w drogę, a nie tworzenie sobie składu znikąd po kliknięciu guzika "wyczaruj skład". Aczkowliek jako niezorientowany jestem ciekawy jak organizowane są przejazdy składów specjalnych / naprawczych. No niekoniecznie. Wszelkie wahadła jakie mamy w grze (np Wawa-Kato) odjeżdżają na bocznicę. Czas od zakończenia rejsu (zameldowania się na bocznicy) do godziny odjazdu w perony mógłby być wykorzystany do rezerwowania składu poprzez maszynistów. Teraz działa system "kto pierwszy ten lepszy" i to jest OK - chcący mogą polować na dany skład, tylko że łapanie składu mogło by się zaczynać jak w samouczkach - na bocznicy. No chyba nie - obowiązuje ekonomia, czyli trasa jak najkrótszą trasą. Nie ma jazdy z Kato do Wawy przez Wrocław. Ale rzeczywiście zdarzają się sytuację gdy pociągi jeżdżą objazdami z powodu awarii, tyle że nie nie jestem znawcą i nie wiem jak to jest organizowane. Ale skoro dyżurni dawali radę ogarnąć to za PRLu, to chyba algorytm też jest w stanie to ogarnąć. Czyli wyjazd z bocznicy o konkretnej godzinie, konkretną trasą, w konkretne miejsce. Ale jak to jest układane? Nie wiem jak teraz, ale kiedyś to PKP transportowały brygady do miejsc które wymagały interwencji, a przejazd musiał uwzględniać większe węzły kolejowe, oraz zapewniany był chyba odpoczynek brygady gdzieś na bocznicach? (spotkałem się z taką sytuacją za dzieciaka, ale szczegółów nie znam).
  3. Na jakimś filmiku na YT znalazłem informację że są 2 rodzaje semaforów czterokomorowych typ 3a i tyb 3b, gdzie pozycja czerwonego światła by pasowała do tego w Wolbromu. Niestety nie było wyjaśnienia jaka to różnica między nimi.
  4. Ty grasz / grałeś w tą grę? Są priorytety i AI się do nich stosuje przytrzymując mniej istotne składy na bocznicach. Gracze-dyżurni nieco naginają te zasady, ale też zdarza się że popełniają większe błędy. Zagraj dowolnym towarem albo PWJ - raczej nie dojedziesz o czasie. To są obecnie typowe sytuacje i jakoś wszyscy żyją.
  5. 1) Wchodzisz na jakiś pusty serwer jako dyżurny (Katowice / Grodzisk) 2) Sprawdzasz interesujący Cię pociąg (skąd - dokąd i o której) (sprawdzasz kolejne pociągi o tym samym numerze - pojawiają się o stałych porach) 3) Patrzysz o której przejeżdża koło pierwszej dyżurki na grywalnej mapie (np. Wawa Grochów, Katowice) 4) Czekasz aż się pojawi na PL2, po kilku minutach pojawia się jako dostępny na serwerze - i wtedy wchodzisz ty cały na biało.
  6. Co da zwiększenie wymagań? Koleś pójdzie na inny pusty serwer i tam prześpi 10-20h na Pilichowicach albo na Rawskiej. Nie wiesz też dlaczego dyżurny podjął taką a nie inną decyzję. Może towar też miał spore opóźnienie, może chciał aby ślimak jak najszybciej zjechał z CMK, a może dając zielone jeszcze nie widział Pendo na liniach i zanim się towar rozpędził to Pendo już był na wyjazdowym. Z drugiej strony to kooperacja z innymi graczami daje najwięcej przyjemności i trudno się dziwić czemu taki gracz idzie właśnie na PL2. Z drugiej strony ciężko winić dyżurnego który wchodzi właśnie na dyżurkę, a poprzednik wypuścił towar na szlak gdy EIJ/ECE czekały na czerwonym (było, akurat grałem towarowym). Ale ananasy się zdarzają, a cyrk dopiero będzie jak manewrówki wprowadzą. Aczkolwiek chyba najlepszym systemem byłby naliczanie dyżurnemu czasu za przelot EIJ + ECE (od podania światła wjazdowego do wyjazdowego) i odejmowanie tego czasu od niezbędnego do objęcia danej nastawni. BTW. Czasami myślę że najwięcej zabawy mają właśnie dyżurni, którzy spotykają się z jakąś sytuację kryzysową i muszą ją rozwiązać. Ale nic nie zrobisz jak np. Dańdówka nie poda Ci zgody na przejazd, albo Idzikowice pompują wszystko na Opoczno, gdzie peron jest w dość paskudnej lokalizacji.
  7. Po pierwsze własny dobór dostępnych tras / sterowni / pociągów (w tym własne / zaprojektowane przez moderów). Po drugie własne zasady (np. dozwolone wykolejenie składu, przejechanie S1) z własną punktacją i zasadami (np. przy -1000 pkt wylot z serwera). Ja widzę same zalety.
  8. Te trasy mają tylko jeden atut: są "krajobrazowe". Za wyjątkiem Trójmiasta kompletnie nie nadają się do wzajemnej kooperacji między dyżurnymi a prowadzącymi pociągi. Duży ruch, presja i potrzeba wzajemnej komunikacji to coś, co sprawia że najwięcej graczy gra w rejonie Sosnowca a nie np. Kozłowa, a na nastawnie typu Sosnowiec czy Katowice nie sposób się dostać na PL2 czy PL4. Trasy widokowe typu Puck-Hel lub Bielsko-Żywec-Sucha B.-Zakopane mogliby (i mam nadzieję że będą) dodawać fani za pomocą warsztatu jako scenariusze. I to byłoby OK.
  9. A nie lepsza była by cała pętla Krakowska (Główny - Batowice - Nowa Huta - Podłęże - Bieżanów - Towarowy) ? Kolejna opcja to rozbudowa części południowej Zagłębia o połączenie Mysłowice-Szczakowa (odejście na istniejące Bukowno) i dalej linia 133 Trzebina - Kraków do połączenia z pętlą Krakowską. Zwłaszcza że Szczakowa / Jęzor / Maczki wydają się spełnieniem koszmarów dyżurnych i rajem dla planowanych manewrów. Z drugiej strony Katowic mamy podobny cyrk: linie z Katowic na Brynów/Makoszowy dochodząca do Gliwic, Załęże/Chorzów do Gliwic oraz na Siemianowice/Bytom do... Gliwic. Dodajcie do tego ruch z drugiej strony Gliwic (od Portu Gliwice i kierunków Strzelce/Kędzierzyn) to okaże się że GSA będzie nastawnią z poziomem trudności 7/5. A przecież na Bytomiu mamy odgałęzienie na węzeł Tarnowskie Góry, którego obsługuje 5 posterunków (6 z obsługującym ruch pasażerski / łącznicę z linią 144). Po prostu raj...
  10. Czyli prawdopodobnie projektowanie własnych tras tylko singiel.
  11. Jeżeli gracze będą mogli zakładać własne serwery, to hulaj dusza piekła nie ma: wszystko możliwe łącznie z pruciem zwrotnic i przejeżdżaniem przez S1. Na serwerach publicznych multiplayer tylko mody graficzne mogą działać.
  12. Czyli nowe trasy, nowe nastawnie, nowe malowania i nowy tobor wszystko w formie modów? Może doczekamy się zatem nie tylko trasy do Gliwic ale i koszmaru dyżurnego na weźle Sośnica (zbieg linii z 5 kierunków).
  13. Ciekawostka w pytaniu: Czy jest jakaś stacja która umożliwia wejście pod perony jak w Katowicach?
  14. Coś ciekawego było?
  15. Można, i to całkiem prosto. Najwięcej pracy zabierają modele graficzne, czyli teren + otoczenie w kilku wersjach (zima / jesień / lato) trasa (podobno geolokalizowana) modele lokomotyw i wagonów Cała reszta (mechanika) jest niezależna i tu można działać niezależnie. Czekaj jak do graczy dotrze, że w opisie nie ma ani słowa o nowych posterunkach. XD
  16. Czyli głównie zmiana CAŁEJ ISTNIEJĄCEJ szaty graficznej + podmiana tekstur na wysokiej rozdzielczości + nowe efekty graficzne. BTW. Dzięki za info. Ja bym się zaczął martwić, jakby zaczęli wyłączać serwery które stoją non-stop puste.
  17. To tak nie działa; zaraz by były komentarze że "ile taki banał można robić", "a komu to potrzebne" czy "kopiujecie tylko raport z poprzedniego tygodnia". Dochodzą do tego wypadki losowe: a to ktoś podziękuje za pracę, a to się rozchoruje, a to kolejna wersja nie zagra z poprzednią, czy w końcu jakiś nowy ficzer spowoduje że trzeba przepisywać na nowo kilkaset linijek kodu. W mojej opinii trochę za dużo na klatę wzięli (wszak jesień i śnieg to przebudowa całej grafiki otoczenia łącznie z detalami) + nowa trasa do Krakowa (czyli znowu 3 wersje tej samej mapy) + nowe pociągi + nowe dyżurki. A jeszcze ma być przecież manewrowanie, czyli spinanie / rozpinanie wagonów na bocznicach. Do tego stabilność serwerów, prostowanie istniejących i nowych bugów (zapadłem się dziś pod mapę w Jaroszowcu)... Owszem, sam osobiście wolałbym mniejsze aktualizacje za to częściej (np. stopniowe dodanie dyżurek, wydłużenie istniejących linii o kolejne stacje), ale twórcy wybrali jeden duży patch, także... cierpliwości.
×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use Privacy Policy