qbahn

Ta, "Invalid bug"!? Sami rzeście się zaorali 😄

O rety, od kiedy auta wchodzą w interakcję z pociągiem? Pamiętam, że tylko przenikały... Nieźle!

No nie mam pewności w tym momencie. Sorki w takim razie.

Było bardzo dużo nietypowych sytuacji. Boty puszczały na boczny tor (Knapówka, Włoszczowa, Olszamowice), mimo, że szlakowy nie był zajęty. Wchodząc do nastawni spokojnie mogłem wyprawić pociąg do/ze stacji. Ponadto, Bot w 4140, który był przede mną, po podaniu S13 (a może tam jest S13a) niby jechał 9km/h, ale przez dłuższy czas był 26 metrów przed semaforem. Nadmienię, że tym 4140 dało się normalnie sterować - wchodząc do niego. Potem po powrocie do 3144 próbowałem jechać dalej, ale SBL pracował dziwnie. Co drugi odcinek było S1 (sprawdzałem na mapie, że nic nie jechało przede mną). Natomiast w Olszamowicach zauważyłem, że rozkład był od czapy - zupełnie inne godziny. Najbardziej dziwna była 1 pozycja.

Błąd jak w temacie. Było to na PL4

Na PL4 miałem moment, gdy próbowałem podać wyjazd na semaforze G1. Mimo kilku prób, to się nie udawało. Po czym, po kilku sekundach, gdy zacząłem pisać, iż wyjazd będzie na Sz, semafor sam wskazał zielone. Ponadto zauważyłem, że nie wygasła zajętość toru 2 i 4 - równie dobrze błąd mógł nastąpić wcześniej - ale gdy się zorientowałem, pociągów już na tych odcinkach nie było. Upewniłem się wzrokowo, a ponadto nie było ich już widać na tablicy pobliskich pociągów. Na EDR potwierdzałem przejazdy tych pociągów (ich numeracja na załączonych zdjęciach) - widać mniej więcej, o której godzinie odjechały. Potem puszczałem po tych torach kilka innych pociągów na Sz, ale stan był bez zmian. SimRail_log_2023-04-21_19-35-36.txt

No tak, rozumiem. Ciekawa informacja. Tylko, że on początkowo nie chciał już odhamować wcześniej - przed użyciem nagłego. Nagły użyłem, by mieć pewność, że ciśnienie zejdzie do zera i może jakieś błędy w obliczeniach się wyzerują 😄

Gdyby się wykoleiło to chyba Bot by nie ruszył. A on 2 razy był włączany i jechał jak po sznurku. Z resztą widać skład dość dobrze i raczej jest cały na torach.

No właśnie dziwne. Miałem kiedyś tak na EU07 z osobowym. Przy czym ja używam głównie klawiatury, a przed tymi wpadkami, szczególnie dużo było operacji na hamulcu. Czasem kilka razy hamuję, odpuszczam, znowu hamuję. Może to się w końcu jakoś kumuluje albo trafia w jakiś newralgiczny moment? Czy jest jakaś możliwość by włączyć log z info o stanie obwodów hamowania? Albo chociaż logi z użycia klawiatury?

To był ten z serii 44405x, nie wiem ile one mają. Podkreślę, że od tego odhamowania po nagłym, aż do poddania się i włączenia bota, minęły niemal 3 minuty (przez ten czas kran był w pozycji jazda). Mam prawie 7 minut filmu z tej walki, ale on waży 2 GB i nie bardzo mam gdzie go wrzucić

Owszem. Widać to na innym wycinku. Zwróciły moją uwagę jeszcze 2 rzeczy (nie wiem czy to istotne): podczas napełniania po nagłym - mimo włączonej sprężarki, ciśnienia w przewodzie ok 0,5MPa oraz 0% na HUD, nadal ciśnienie w zbiorniku głównym nie rosło (ok. 0:50 na fragmencie #1). Może to normalne? jakieś dziwne pulsowanie dźwięku przepływu powietrza (od ok. 0:26 #1). Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłem. Ogólnie wyglądało to tak, że lokomotywa była odhamowana, a skład nie. Wiem, że można taki efekt uzyskać odluźniaczem, ale po nagłym, chyba powinno to się wyrównać? Co z resztą widać, bo w cylindrze hamulcowym wzrosło ciśnienie, a podczas luzowania spadło. Dlaczego więc skład nie odhamował? Nawet sprawdzałem, czy przewody się nie odłączyły (jeśli już, to na pewno nie między lokomotywą, a składem), choć nawet nie wiem, czy gra to uwzględnia? PS. No i dlaczego Bot nie wyzerował tego stanu? 🙂 Desktop 2023.04.13 - 02.41.37.02_Trim (3).mp4 Desktop 2023.04.13 - 02.41.37.02_Trim (4).mp4

Rozumiem, ale to nie to samo. No cóż, widzę, że pomysł nie ma poparcia. Trudno.

Pociąg sam zahamował i nie dało rady go odhamować. Próbowałem wyłączać całkiem loka, hamować awaryjnie i odhamowywać. Nic nie pomogło. Włączenie bota nie resetuje stanu. Przed jego włączeniem było 0% w przewodzie głównym, a po jego wyłączeniu pojawia się > 0% co by odpowiadało zachowaniu składu. Taki stan widać na filmie 1 i 2. To nie pierwszy raz mi się zdarza, a widziałem, że błąd ciągnie się już od Play Testów. Może się w końcu zlitujecie nad mechanikiem z siódemki? 😉 Desktop 2023.04.13 - 02.41.37.02_Trim (1).mp4 Desktop 2023.04.13 - 02.41.37.02_Trim (2).mp4

Nie wiem czy w fizyce nie ma jakiegoś błędu. Pociąg zwalniał, dodałem mocy. Prąd był prawie 200A, na oporach, a wentylatory stopniowo robiły się coraz cichsze, aż w koncu całkiem ustały. Pociag się zatrzymal, a prąd nadal był blisko 200A. Co ciekawe sygnalizacja poślizgu świeciła stale, a przyhamowywanie nic nie dawało. Na widoku zewnętrznymi wyraźnie wiać było, że wszystkie koła stały w miejscu.

Daję pod rozwagę, by była taka opcja. Czy to jako pomocnik maszynisty/dyżurnego. Mogło by to służyć szkoleniu mniej doświadczonej osoby. Konieczna byłaby swobodna komunikacja głosowa.

Brak cieni daje czasem okropne rezultaty. Może chociaż da się cień przypisywać dynamicznie do źródła najbliższego kamerze, z możliwością wyłączenia dla słabszych sprzętów?

To się często zdarza

No tak, ale SimRail Team chyba zaczyna stosować tzw. Elon Time. 😉

tak, trzeba włączyć wycieraczki 😄 Ale serio, to nie zauważyłem. Myślę, że przyjdzie z czasem. PS Hamowanie nagłe sprawdzałem w osobowych, no i generalnie mieści się w dolnej granicy, o jakiej czytałem (~600 m ze 120 km/h). Na mokro jeszcze próby nie robiłem. 🙂

To prawda. W dodatku, wydaje mi się, że jednak na rozjazdach/łukach tarcie sporo większe, ale tego jakoś w grze nie uświadczysz. Poza tym wybieg pociągu wydaje mi się zbyt duży (kiedyś przejechałem chyba grubo ponad kilka kilometrów z prędkością równo 120, z zerowym napędem). Wiadomo, że są zjazdy, ale aż takie? Tak, czy inaczej tu trzeba oka maszynisty, a nie amatora, jak ja. 😉

Do czasu. Nie wiem czy widziałeś Dirt Rally 2. Pracę zawieszenie widać świetnie (a to nie jest jakiś nawiedzony Beam NG). Zwłaszcza McPherson ładnie pracuje, jak błotnik rozwalisz. 😄 Ale zbaczamy z tematu Tak, to się rzuca w oczy. Pion i przód/tył - na fotelu i chyba w wagonach. W bok jak skała. Co ciekawe, jeśli wstaniesz z fotela, to już się kamera kiwa na boki. Ale też jakoś cyklicznie, a nie w ramach fizyki. No cóż, zobaczymy. Może się uda autorom grę na tyle zoptymalizować, że znajdzie się przestrzeń na wykorzystanie zaoszczędzonej mocy na lepszą fizykę? A może dodadzą przełącznik/i w konfiguracji, dla zamożnych? 😉

Owszem, bufory nie są animowane. Za to przewody już tak 🙂 Ale to nie jedyne uproszczenia modeli. Wózki też nie mają ruchomych elementów zawieszenia. Np. przy bujaniu w Pendo to wygląda słabo. Ale mniejsza z tym. To oddziaływanie między wagonami faktycznie wygląda nienaturalnie. Ale skrajne siły zadziałały. W praktyce (bez błędu, który raportowałem) to zjawiska takiej skali, nie wystąpią.

Sądząc po szyszkach, to chyba są sosny. Ale w zasadzie to jedyna wskazówka. Macie sporo ładnych modeli drzew. Znakomite świerki, ładne brzozy, a nawet młode sosny. Ale te starsze, to nijak mi nie przypominają oryginałów. Układ przestrzenny bardziej jak drzewo liściaste. Pień nie staje się jasny ku górze. Igły się srebrzą lub rozjaśniają zbytnio - chyba wiem o jaki efekt chodziło autorowi - przesączania się światła przez igły. Ale wg. mnie, bez bardziej zaawansowanego modelu oświetlenia, to wygląda bardzo nienaturalnie (i chyba lepiej, żeby tego efektu nie było lub było znacznie mniej). Generalnie drzewo, którego jest najwięcej w naszym kraju, wg. mnie jest najsłabiej dopracowane. PS. dendrologiem nie jestem, ale mi ten wygląd przeszkadza. 😉

Chyba powinny być jakieś drzwi?