Jump to content

KOlorowy

Member
  • Posts

    257
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    11

Everything posted by KOlorowy

  1. Niestety, kolega ma racje, że tutaj liczą się pieniądze. Na wielkie zmiany nie liczę, ale aktualnie przyszłość rysuje się w szarych barwach (jeszcze nie czarnych!)
  2. Jeśli ja, jako laik w temacie kolejnictwa ogarnąłem jazdę lokomotywą, semafory i kilka pomniejszych rzeczy to taki Kacperek również powinien. Jeśli jednak jest to dla niego za trudne, to cóż...najwyraźniej gra nie jest dla niego. Ja tak miałem z MaSzyną. Dopiero po kilku długich latach dorosłem, ażeby usiąść i zacząć przygodę z tymże symulatorem, który jak wiemy nie należy do najprostszych, patrząc z perspektywy nowicjusza. Z resztą, Pendolino teraz nie pojedzie bo jest system ETCS (który można wyłączyć, ale mało który łepek to ogarnie). Swoją drogą, to nie przez takich Kacperków niekiedy cierpimy, prowadząc skład, albo siedząc na dyżurce? Co przyniesie przyszłość? Czas pokaże
  3. Jest to naprawdę dobry pomysł. Na przykład gracz musi przejść egzamin/test/sprawdzian z jazdy daną lokomotywą, ażeby potem móc jeździć nią w trybie jednego gracza, jak i wieloosobowym. Oczywiście nie byłoby to nic nad wyraz skomplikowanego, ale podstawy, które są niezbędne. Ileż to ja razy nasłuchałem się i naczytałem, że jeden z drugim dopadli Pendolino albo "Kibel" i zadowoleni ruszyli w tryb wieloosobowy w godzinach szczytu na PL2, a potem był jeden wielki problem, bo jemu nagle skład stanął i nie umie ponownie ruszyć. (Wtedy okoliczni gracze wraz z dyżurnymi przychodzili z pomocą, ale to raczej nie tak powinno wyglądać). Za każdy ukończony (nazwijmy to umownie) "egzamin" - zdobywamy osiągnięcie! (Rzecz mała, a cieszy). Kolejny przykład można połączyć z zastosowaniem tak zwanej "głębi", czyli sensu grania. Powiedzmy, że na początek mamy do dyspozycji tylko EU07 (albo jeszcze EP08) i musimy wyjeździć daną ilość godzin i zarobić daną ilość pieniędzy, ażeby "wykupić" egzamin na kolejną lokomotywę. I znowu uśmiechają się do nas osiągnięcia Steam, które mogłoby zostać przyznane, za wyjeżdżoną ilość godzin na danej lokomotywie. Co do dyżurek, to tutaj też potrzebne są nowe wytyczne i sposoby, żeby nie było takich sytuacji o których kolega napisał - a jest to problem nagminny. Są to oczywiście luźno rzucone pomysły i mechaniki i nie mam zamiaru oczekiwać, że zostaną zaimplementowane w grze, jednak kto wie, może ktoś zainspiruje się tym, by stworzyć coś nowego. W kwestii zapisu gry nie powiem za wiele, jednak pomysł z zapisami co stację byłby rozsądny.
  4. Niezwykle rzeczowy, mądry i obszerny komentarz. Niektóre wątki o których kolega wspomniał w swoim wpisie, były na forum poruszane niejednokrotnie (oczywiście w momencie, kiedy złość sięgała zenitu). Liczę na to, że ta wiadomość dotrze do twórców i w jakikolwiek sposób wpłynie na nich (pozytywnie, rzecz jasna). Są ludzie, którym zależy na tym projekcie pomimo głosów krytyki (w tym mi) i żywię nadal ogromną nadzieję na pozytywny rozwój wydarzeń. Co do ostatniego akapitu i przykładu zarabiania pieniędzy w grze, tutaj jakoś mi się to nie widzi, ale zamysł wprowadzenia głębi do gry, nie jest taki głupi. Lokomotywownia mogłaby być tutaj dobrym początkiem i kopalnią pomysłów, bo aktualnie sens jej istnienia jest...wątpliwy. PS: I troszeczkę więcej wyzwań na Steamie przydałoby się (czy jak to tam nazywa się)
  5. W zdecydowanej większości przypadków nie ma to związku z połączeniem internetowym, pingiem czy dyskami. Pragnę przypomnieć, iż taki problem towarzyszył poprzedniej dużej aktualizacji
  6. O przepraszam. Jest to arcydzieło garażowej sztuki wyklepywania blach, które uległy uszkodzeniu podczas wypadków. Tudzież produkcja wyżej wymienionych składów przebiega tak, jak produkcja pierwszych samochodów marki Syrena. A tak całkiem na poważnie, nie jest to może efekt odbijania obiektów od nieidealnie równiej powierzchni Pendolino?
  7. Cherchez peut-être de l'aide dans la section "Contenu communautaire" - onglet Scénarios
  8. Widzę, że kolega dołączył do nas 21 kwietnia. Powiem w ten sposób. Szkoda marnować czasu na takie wpisy. Na przestrzeni miesięcy było kilka takich wpisów, jednych wielkich burz, pretensji, propozycji itd. Skutek? Baaardzo mizerny, albo żaden. Radzę sobie odpuścić, bo to nic nie da. Jak to mawia pewien obrazek w języku angielskim: "First time?"
  9. Gdyby pojawiła się takowa wyprzedaż, kupiłbym nawet po raz drugi! (i to nie ironicznie). I tak, SimRail dobrze "wgryzł się" w rynek symulatorów kolejowych, ale żeby w nim pozostać i trzymać poziom, są potrzebne pewne zabiegi. Nie może tak być, że użytkownicy (i to nie niedzielni) zastanawiają się nad kupnem dodatku, a sam dodatek (i to pierwszy!) nie zalicza dobrego startu (W tym momencie posiłkuję się głosami wśród graczy, jak i ocenami. Danych sprzedażowych nie posiadam). Jeśli chce się na tym zarabiać i wyrobić sobie markę, jak i graczy, to ten dodatek (jak i aktualizacja/e) powinny wejść z takim hukiem, że Panowie choćby z Train Sim World, powinni zerknąć w tę stronę (jeśli mówimy o marce TSW jako wyznaczniku). Jednak, jeśli pojawiają się głosy i porównania z tak zwanym "Dovetail" (Czy jakoś tak. Robiąc lekkie rozeznanie, dowiedziałem się, że dodatki były okraszane ogromną ceną z nikłą zawartością) to nie jest to dobry sygnał
  10. Wszystko ładnie pięknie, kolego Conradzie. Jest tylko kilka małych ale. Jeśli dobrze zrozumiałem wstawione statystyki to wychodzi na to, że w Train Sim World 4 (nie licząc okresu, w którym wypuszczana jest aktualizacja), gra normalnie o wiele więcej graczy, niż w SimRail. Liczba ta jedynie przewyższa pierwszą grę, kiedy wydawana jest aktualizacja. Jak widzimy to po statystykach, trwa to naprawdę króciutko. Pisze kolega o odpowiedniej sprzedaży dodatku, a ja zadam inne pytanie. Ile osób nie kupiło, ale MOGŁO kupić dodatek, gdyby choć został poprawiony aspekt finansowy? (Niektórzy mylili dodatek z osobną darmową aktualizacją, bądź biedną zawartością samego dodatku. Tych nie liczę.) Pisze również kolega o tym, jak to My (czyli jak rozumiem Polacy) nie potrafią docenić produktu, który wyróżnia się na tle świata. Otóż błąd. Potrafimy! Oczywiście, że potrafimy wspierać, ale i też krytykować kiedy trzeba (pomijam osoby, które krytykują zawsze, wszystko i to nie ważne, czy co jest dobre czy złe). Pragnę wspomnieć, że wiele głosów sprzeciwu jest od strony zagranicznych graczy. Jak już tutaj napisał jeden z kolegów, nas nie powinno obchodzić, ile kosztowało stworzenie dodatku, kto przy tym pracował itd. Możemy być tego świadomi, ALE nas, jako konsumentów obchodzi produkt końcowy i to za cenę, której jest wart! Zadanie optymalizacji kosztów produkcji, czy dystrybucji spada na osoby, które w danej firmie są za to odpowiedzialne. My, jako gracze, nie powinniśmy się tym przejmować. Pomijam już akapit o zapaleńcach, którzy potrafią w swoje zainteresowania władować ogromne pieniądze. Nie tędy droga, jeśli mówimy o zwykłym dodatku kolejowym. Z resztą, każdy to robi na własną kieszeń i odpowiedzialność. Natomiast zgodzę się z kolegą, że dodatek jest naprawdę dobrze zrobiony i przyjemnie mi się z niego korzysta. Ukłony dla ludzi, którzy go stworzyli. Scenariusze są na razie nie dla mnie (czekam na rozwój wydarzeń z lokomotywą).
  11. Napiszę tylko, że oceny na Steamie, jak i głosy krytyki mówią same za siebie 😉
  12. Dlatego uważam, że należałoby napisać poradnik (nawet przez graczy) odnośnie pracy dyżurnego i maszynisty. Na sam koniec powinno to zostać przyklejone na forum w temacie *Samouczki*. JEST to potrzebne. Błędów całkowicie nie wyeliminujemy, ale je ograniczymy
  13. Już wiem wiem. Zostało mi to przekazane w dziale usprawnień na forum, ale ta wiadomość powstała troszkę wcześniej
  14. Niech tutaj zostanie, chociaż ja bym proponował osobne założenie tematu dla tego konkretnego problemu, gdyż może to gdzieś przepaść w gąszczu wpisów
  15. W takim razie przepraszam za błąd i pozostaję przy sygnale Rp1
  16. Proponuję zwiększyć głośność tonu wysokiego, a ton niski (w szczególności końcówka) poprawić, gdyż brzmi tak, jak by był nagrywany w małym pomieszczeniu. Odnośnie postaci, które pojawiły przy szlakach i podają sygnały ręczne, proponuję zmianę (w zależności od pory dnia) z latarki na rękę, bądź chorągiewkę.
  17. Jeśli nie wie Pan, Panie Adamie czy jest to błąd to proszę umieścić temat w dziale "Sugestie usprawnień" i po problemie
  18. Skoro jest błąd, to proszę to zgłosić ponownie
  19. Patrząc po tych założonych rękach, od razu tak mi skojarzyło się i zaśmiałem się w duchu. "Teraz to już nie chcę jechać!" A tak na poważnie, to w ET22 Rp1 jest przyjemny dla ucha. Jednakże! Ton wysoki jest troszeczkę za cicho, ale dobrej jakości, za to ton niski, a raczej jego początek jest dobry, ale końcówka...mam wrażenie, jakby została nagrana w małym pokoju i moim zdaniem jest do poprawy. Z ciekawostek zauważyłem, że przy niektórych przejazdach pracownicy kolei podają sygnały ręczne (jak na zdjęciu). Świetny dodatek, z wyjątkiem, że w dzień powinni mieć chorągiewki, a w nocy latarki (jak widzimy, latarki mieli nawet w dzień).
  20. Kiedyś była wzmianka o manewrach w trybie wieloosobowym. Niestety, nie pamiętam, czy wzmianka na ten temat była tutaj na forum, czy na Discordzie. Dotyczyła ona manewrów na dotychczasowych serwerach i miałaby polegać na wykonaniu choćby głupiego oblotu i powrocie danym składem tą samą trasą (mając do dyspozycji trasy Warszawa - Katowice, Warszawa - Łódź, czy Katowice - Kraków). Wielu graczy jest zawiedzionych faktem braku manewrów w trybie wieloosobowym i wiadomo, że takowe urozmaicenie (na pełną skalę) będzie domeną serwerów profesjonalnych, jednak i na zwykłych taka namiastka mogłaby mieć miejsce. (Cieszyłbym się, gdyby i coś towary miały podobnego)
  21. Po minięciu składem towarowym, składu pasażerskiego mającego postój handlowy w peronach, dalej słychać gwizdek odjazdu (pochodzący od składu pasażerskiego). Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że takowy gwizdek usłyszałem będąc jakieś 200-300 metrów za stacją, ale w taki sposób, jakbyśmy to my odjeżdżali.
  22. Jeśli dobrze pamiętam to Polski serwer z aktualną godziną (takie są dwa. PL2 i...ten drugi. Niestety, numeru teraz nie mam jak sprawdzić)
  23. Przy poprzedniej aktualizacji było podobnie - tym razem na Włoszczowej Północ. Pociąg numer 1639 jadąc z Olszamowic, wjechał rozjazdem w perony, chociaż takowej drogi przebiegu nie ustawiałem
  24. No i trzy...(albo cztery) rodzaje wagonów. Ostatni będzie po bezpłatnej aktualizacji
×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use Privacy Policy