PeVoo Posted Saturday at 06:51 PM Posted Saturday at 06:51 PM 10 godzin temu, misiek_131415 napisał(a): Było chyba na discord że to praktycznie niemożliwe takie coś udostępnić graczom. To nie jest tak proste jak Ty piszesz. A, to nie wiem, bo mnie nie ma na Discord. Jest jakiś grubszy powód niż jak-zwykle-brakujące moce przerobowe? (np. że wszystkie jest źle napisane i trzeba by było w tym celu wszystko zaorać i od nowa napisać inaczej?) 10 godzin temu, misiek_131415 napisał(a): Mamy chyba 15 miesiąc LUA w SR. Od DLC Cargo jak dobrze pamiętam. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby ktoś zrobił scenariusz. Nic. Masz LUA, Visual Studio Code, pomoc devsów na discord i forum. I cisza. Ani jednego krótkiego scenariusza. Z Krakowem simkol dał 8 scenariuszy, z Łodzią 9. Za 50 zł 9 scenariuszy to chyba nie jest mało. Z wyborem lokomotywy i brutta na haku. Więc przez 15 miesięcy nikt nie zrobił prostego scenariusza 30 minut. I nadal Pan uważa że ktoś zrobi tabor, linie kolejowe, scenerię? Myślę że lata byśmy czekali na jakąś trasę. Kilka lat. Może się mylę, ale mam wrażenie, że wynika to bardziej z tego, że początkowy entuzjazm został zgaszony latami oczekiwań i tym wszystkim co tu się działo - i to bardziej z tego wynika, że ludzie po prostu stracili nadzieję i część wręcz zraziła się do tej gry. Dodatkowo TD kwitnie jak widać itd. Może być równie dobrze tak, że po początkowym szale ludzie tworzący scenariusze po prostu wrócili do swoich starych symulatorów, gdzie tworzy im się lepiej, ale gra, albo cokolwiek (np. bardziej im pasuje taka bardziej hardkorowa społeczność z rozkładami pisemnymi itd.). Nie znam statystyk, ale tak na czuja bym powiedział, że w SR jest z zaangażowaniem dużo gorzej niż na początku. Ludzie bardziej grają już z rozpędu, niż z wypiekami, że tak powiem. Nikt już się nie łudzi, że ta gra podbije światowy rynek symulatorów kolejowych (chociaż nadal twierdzę, że mogła). Dodatkowo tutaj działa magia skali. Nikt nie tworzy bo nikt nie gra. Nawet na forum mało kto już odpowiada. Jeśli SR by nagle zdobył rzeszę entuzjastycznych fanów, to zaraz by się znaleźli wśród nich i twórcy. Dodatkowo jeśli byłaby bezprecedensowa opcja zarabiania na swojej twórczości dla symulatora kolejowego, to podejrzewam, że znakomita większość twórców z darmowych symulatorów rzuciłaby się na SR żeby spróbować swoich sił i wreszcie dostać coś grosza za swoje umiejętności i pracę - bo oni już mają wprawę a inni nie, więc mają przewagę w doświadczeniu. Ja bym się na pewno rzucił na ich miejscu. Natomiast obecnie, mają do wyboru: albo za darmo tworzyć dla SR gdzie są 2 trasy, garstka ludzi (z czego większość pewnie i tak casualowi co tylko "psują zabawę", do tego i tak 95% nie ma na forum i nie ściągnie tych scenariuszy nawet) i gdzie nie da się dodać swojego kawałka trasy i gdzie ktoś inny będzie trzepał kasę korzystając z ich darmowej twórczości - albo tworzyć dla symulatora darmowego, w którym mogą zrobić wszystko, gdzie już potrafią tworzyć dobrze, gdzie ludzie potrafią docenić dobrą robotę i gdzie nie czują się jak frajerzy, że nie dość, że ktoś inny zarabia na ich twórczości, to jeszcze oni musza zapłacić żeby sami z niej skorzystać (zapłacić za SR i za wszystkie DLC). Takie coś może być demotywujące, a każde nowe płatne DLC przypomina o tym problemie. Nie wiem też jak wygląda sam proces tworzenia, ale widziałem, że w TD2 to jest nawet jakiś graficzny edytor tras (wyglądał na trudny i skomplikowany, ale większość ludzi i tak będzie wolała uczyć się tego niż jakiegoś LUA i programowania generalnie). 11 godzin temu, misiek_131415 napisał(a): Proszę Cię. Porównywanie zrzucenie filmiku do sieci z tworzeniem linii kolejowej. Trochę Pana poniosło. Widzę, że się nie możesz zdecydować jak się zwracać, więc mówmy sobie wszyscy na "ty" żeby było prościej. Ja sobie zdaję sprawę, że to nie jest tak proste jak filmy. Niemniej jednak ludzie (fani) są też skłonni zapłacić o wiele więcej za DLC z trasą czy lokomotywą, niż za obejrzenie filmiku na YT - zgodzisz się? Także złożoność pracy i tak zostanie wynagrodzona. Na YT jeden widz płaci dosłownie grosze za obejrzenie albo wręcz zero (tylko za reklamy których nie przewinie). Przy płatnym DLC to nawet jeśli będzie ono kosztować 1zł, to za 100 osób masz już 100zł (oczywiście do podziału itd, ale jednak). A z racji tego, że takie DLC może się sprzedawać nawet latami, no to daje to przychód pasywny - więc już pojedynczy człowiek może sobie tak dorabiać tworząc te DLC, które mu będą ciurkać kasą i się kumulować. Dodatkowo jeśli cenę będzie mógł ustalać twórca, to powstanie konkurencja i wolny rynek, który sam wyreguluje ceny tak żeby wszystkim się to opłacało. Jeśli ktoś będzie tworzył wybitne trasy, to będzie mógł sobie życzyć nawet tyle co twórcy gry, bo mu to ludzie i tak kupią (z czego i tak twórcy dostaną działę za nicnierobienie). W takim wypadku firma dostaje DARMOWEGO PRACOWNIKA, w dodatku wymiatacza. Mogą się skalować bez kosztów. A jeszcze przecież można rozważyć model subskrypcyjny dostępu do tych DLC (jak YT Premium czy Spotify). Ja bym naprawdę tego pomysłu tak z miejsca nie skreślał, bo może da się go dopracować i wdrożyć, nawet z ogromnym sukcesem. Wszyscy by na tym zyskali, a SR stałby się liderem rynku. Miałby połączenie wszystkiego co najlepsze z projektów komercyjnych i z darmowych. A twórcom zwolniłby się czas i zamiast dziurgać jakieś słupki przy jednej trasie to by się mogli zająć poprawianiem silnika gdy (np. sejwowaniem). Ponadto mogłoby się nagle okazać, ze ludzie z Niemiec zaczynają tworzyć swoje trasy bo oni też chcą mieć swojego SR z dyżurkami i co tylko, Amerykanie swoje itd - i nagle SR się skaluje na cały świat jak TSW, tylko za darmo i w tempie wykładniczym. Ale żeby nie było, zdaję sobie sprawę, że napisanie dobrego edytora to jest bardzo gruba robota. Ale może warto... Sami tego po prostu nie uciągną - gracze wymrą zanim oni to skończą w obecnym składzie i budżecie. Darmowy entuzjasta nie ciągnie gwarantowanej pensji. Bierze ryzyko na siebie. Jak mu się nie uda stworzyć czegoś co się sprzedaje, no to on zmarnował swój własny czas tylko. A jak mu się uda, to on zarabia i firma zarabia, a my mamy trasy i scenariusze. Jeszcze jedna sprawa. Może kojarzycie taką sytuację, kiedy w firmie (lub jakiejś dziedzinie naukowej) czegoś się nie da zrobić i wszyscy to wiedzą (bo wielokrotnie próbowano), więc nikt tego nie robi. Następnie przychodzi "młody" (niedoświadczony entuzjasta), który jeszcze NIE WIE, że czegoś się nie da zrobić, więc to ROBI. Skutecznie. To tacy ludzie zmieniają często reguły gry i robią przełom. Może potrzeba właśnie kogoś takiego, kto wierzy, że się da i to udowodni, jeśli w firmie panuje atmosfera stypy, że nic już się nie da zrobić. Bo wiecie, w tych darmowych projektach, to są bardziej entuzjaści właśnie - i dlatego to się kręci (i nawet są jakieś edytory). Ja pisząc to wszystko to też bardziej myślę jak taki "młody" właśnie, no bo mnie tam nie ma w tym projekcie i mnie nie dojechała ta cała stypa i degrengolada tam, czyli te tzw. "realia". Możecie mnie za to zjechać (że się "nie znam i nie wiem o czym piszę"), ale możecie też rozważyć, no i możecie też spróbować wdrożyć - na to nie mam wpływu przecież. Ale chyba pomysł podrzucić warto. Tak przynajmniej uważam. A, i jeszcze polecałbym twórcom gry obczaić sobie coś takiego jak Cursor AI - bo może im to zmieni reguły gry kompletnie. Lada chwila wszyscy zaczną tego używać, a wtedy to dopiero będzie problem... 11 godzin temu, misiek_131415 napisał(a): Nic nie stoi na przeszkodzie żeby ktoś zrobił scenariusz. Nic. Masz LUA, Visual Studio Code, pomoc devsów na discord i forum. Pokaż ten tekst swoim rodzicom, albo kolegom "ze siłowni" i zobaczysz jaka będzie reakcja. Szczerze, sam wiem co nieco o kodowaniu, a jak to słyszę to od razu widzę przed oczami te piętrzące się problemy niewiedzy (na temat cudzych, zwykle słabo lub nieudokumentowanych rozwiązań) i nawet nie startuję. Zapomnij, że jakikolwiek nie-programista w ogóle tego spróbuje dotknąć. I tak jak rozumiem podejście, że w tym kodzie się może to robić najlepiej i "najłatwiej", tak bariera ta jest po prostu nie do przejścia dla mugoli. Jeśli chcecie mieć dużo twórców, to niestety musi być edytor gdzie można wszystko wyklikać i wszystko jest zrozumiałe i objaśnione. Ludzie Waszego pokroju są już na wymarciu generalnie. Teraz są TikTokersi i pokolenie TL;DW (już nawet nie TL;DR). A tacy ludzie jak ja są zwyczajnie zbyt zmęczeni na kolejną nową dziedzinę wiedzy. Do tego jeszcze musi się to złożyć razem z byciem entuzjastą kolejowym, możliwością poświęcania setek godzin na darmową pracę (w tym posiadaniu siły na to po robocie - zgadnij jakiej - umysłowej jako programista zwykle, no bo inni tego nie tkną kijem nawet). W zasadzie tylko młode geeki mają czas na takie coś, a młodzi dzisiaj to raczej TikTok i oglądanie ambitnego ruszania dupą, niż programowanie i kolej. No ciężko będzie to rozkręcić jeśli nie wyciągnięcie do nich ręki jakoś (np. edytorem). Nie każdy entuzjasta kolei będzie artystą (lub po prostu kreatywnym twórcą). A nie każdy artysta będzie programistą. Na chwilę obecną dostęp do tworzenia treści dla SR jest ekstremalnie zawężony - i mamy tylko kilku autorów w zasadzie. A jak już nawet oni coś zrobią, to 95% grających nie ma do tego dostępu, lub nie umie sobie tego zainstalować, lub im się po prostu nie chce tego uczyć (bo wolą TikTok i ich tresowany mózg nie jest w stanie włożyć w zrozumienie czegoś więcej wysiłku niż 30 sekund, a jak coś nie jest "fajne" w ciągu pierwszej sekundy, to to wywalają nie zastanawiając się nawet czy jest szansa, że potem stanie się to ciekawsze - po co skoro w kolejce czeka nieskończoność innych treści). Takie są "realia". 9 godzin temu, mluczak.kutno napisał(a): Na forum TD znajdziesz bardzo prosty poradnik tworzenia własnych rozkładów jazdy do singleplayera. To naprawdę proste, chociaż czasem warto zerknąć na schematy danej stacji (również dostępne na forum). Nie trzeba nawet podawać godzin przejazdu przez poszczególne posterunki. Najtrudniej chyba jest na pierwszej scenerii wybrać punkt startu tak, aby wirtualny dyżurny był nam w stanie ułożyć drogę na szlak wyjazdowy. Brzmi dobrze, ale wiesz jaki ja mam z tym problem? W zasadzie dwa. Po pierwsze nie znam się za dobrze na realnych procedurach kolejowych, więc zrobię coś nierealnego, a chciałbym jednak grając obserwować jak to wszystko wygląda naprawdę od środka, a nie jak JA sobie to wyobrażam od zewnątrz. Rozumiesz o co mi chodzi? Po drugie jest to trochę tak jakbym sam sobie tworzył plansze do gry. Siłą rzeczy będę wiedział czego się spodziewać, jakie są pułapki i jak najlepiej to rozegrać. Nic mnie nie zaskoczy. Żadne sytuacje losowe ani nic. Dlatego uważam, że tworzenie scenariuszy DLA SIEBIE nie ma sensu. Tworzyć można co najwyżej dla innych. A przy moim braku wiedzy i tak bym to spieprzył. Dlaczego więc miałbym się teraz godzinami uczyć Waszego LUA i studiować jakieś Wasze Wiki? Rozumiesz o co chodzi. Na końcu i tak to ludzie zjadą, że kiepskie i nierealne. Zwłaszcza, że dotrze to tylko do tych 5% największych kolejarzy, którzy są TU. Gdyby to było bardzo łatwe do zrobienia, to MOŻE bym się pokusił zaryzykować, bo przynajmniej bym dużo życia na to nie stracił. A tak to wolę zostawić to specjalistom, którzy wiedzą co robią. A jakby to było naprawdę dobre to może bym i groszem sypnął za to. 9 godzin temu, mluczak.kutno napisał(a): Wbrew pozorom, mała długość tras rekompensowana jest- przynajmniej częściowo- ich ilością. Tutaj znajdziesz aktualny stan prac nad realnymi sceneriami w TD2: https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=1hCQ2l7qCXvbeC8L2aStUkM2Dvhectce7&ll=52.310191598519985%2C20.596980023475645&z=6 Żółte kawałki to szlaki już wydane i dostępne albo od razu po instalacji albo do pobrania z forum. Mamy tu jak widać trochę "ciągłych" kawałków szlaków. Jest też jeszcze mnóstwo scenerii fikcyjnych. Tutaj fikcja nie znaczy, że jakość jest kiepska. No elegancko to wygląda. Bardzo przyszłościowo. Jakby to dobrze rozegrać w SR i zrobić np. taki importer tras z TD2... to by dopiero było... Nagle by się okazało, że pół Polski jest, bo ludzie by importowali coś co już jest i jeszcze ulepszali przed wydaniem w edytorze, korzystając z dodatkowych funkcji SR... A jeszcze jakby się kasę za to dało zarobić... za coś co JUŻ jest zrobione... Ale by były jaja :D Podejrzewam, że da się przywyknąć do tych Loading-ów i przestać je zauważać. W końcu kiedyś prawie wszystkie gry to robiły, nawet przy wchodzeniu i wychodzeniu z każdego budynku. Do tej pory jest tak np. w Fallout i nikt raczej nie narzeka. Ja jestem generalnie za. Wolę mieć całą mapę Polski w kawałkach niż tylko jedną czy dwie trasy w bardzo dużym 4-godzinnym kawałku (na którym i tak jeszcze nie można sejwować). 9 godzin temu, mluczak.kutno napisał(a): Jak człowiek wychodzi z gry, to reszta ma problemy. Nie dziwię się więc, że za wychodzenie z gry z aktywnym rozkładem czasem sypią się skargi. Ale to jest akurat sztuczny problem. Ja bym po prostu wypieprzył pociąg z gry i nie ma problemu, wszystkie semafory dookoła mogą być zwolnione. Opcja bardziej ambitna: przejmuje to bot AI (jak w SR) i nawet teoretycznie można zaoferować ludziom wskoczenie w taki pociąg za bota (jak w SR). Jeżeli jest to gigantyczny problem, tylko dlatego, że ludzie nie lubią znikających pociągów (bo jest to "nierealistyczne"), no to dla mnie to już jest fanatyzm. Są jakieś granice symulacji. Ew. sama gra mogłaby przymuszać ludzi do odpowiedzialności, poprzez stopniowe i/lub czasowe ograniczanie im długości maksymalnej połączeń jakie mogą brać na multi, żeby nie brali dłuższych niż mogą ogarnąć. A nie żeby blokować ludziom konta od razu. Niedługo to tam zaczną zgłaszać na policję wirtualne katastrofy... Mnie generalnie zniechęca taka agresywna społeczność tam. Już samo to, że posługują się jakimś slangiem czy symbolami na czacie których nie rozumiem jest barierą wejścia (że nie wspomnę o obowiązkowych procedurach, których nie znam). Także im bym z kolei radził skupić się na obniżaniu bariery wejścia dla nowych i ew. obniżania fanatyzmu - chyba że im na tym skrajnie zależy, no to pozostaje obniżać barierę poprzez ułatwianie edukacji na start i redukcji stresu/odpowiedzialności jak ktoś nie umie jeszcze. Wiecie, w GTA 5 Online np. startujesz w trybie pasywnym i nikt Cię nie może ubić na mapie, nawet rozjechać. To jest bardzo mocno ośmielające żeby w ogóle zacząć w to grać. Bo ja np. nie miałem nawet w planie grać w Online, na początku kupiłem bo chciałem tylko singla przejść. A wszedłem tam potem, bo gra jest zajebista i miałem niedosyt. Przydałby się taki "tryb pasywny" w TD2... 1 1
PeVoo Posted Saturday at 06:54 PM Posted Saturday at 06:54 PM PS: Ja to muszę ograniczyć sobie wchodzenie tutaj, bo jak zaczynam się rozpisywać, to za dużo czasu leci - i mojego i Waszego. 2
mluczak.kutno Posted Saturday at 07:26 PM Posted Saturday at 07:26 PM 18 minut temu, PeVoo napisał(a): Po pierwsze nie znam się za dobrze na realnych procedurach kolejowych, więc zrobię coś nierealnego Nie zrobisz. W TD2 nie używasz żadnego języka skryptowego do tworzenia singlowych scenariuszy. Ot wybierasz scenerie startową, wskazujesz pod jakim semaforem/ tarczą manewrową chcesz się "zrespić", wskazujesz szlak, którym chcesz z tej scenerii wyjechać i przechodzisz do kolejnej scenerii. W każdej kolejnej wskazujesz już tylko szlak wjazdowy i wyjazdowy. Jak już mówiłem, nie ma ruchu AI a jedyny "event" na jaki możesz napotkać to czasem przejazd przez rozjazd nie na wprost, a w bok. Tu jest tylko jedna rzecz, którą można zepsuć- jak wskażesz ten sam szlak jako wjazd i wyjazd z danej scenerii. Wirtualny dyżurny nie ogarnie oblotu składu, więc wywali błąd. Wszystko to robisz z wygodnego, graficznego "edytora". Tryb single nie jest stworzony do robienia "poważnych" rzeczy. Ot zapoznasz się ze szlakami, nauczysz się prowadzić wóz, tyle. Cała reszta już NIESTETY tylko w multi. Skoro nie ma "poważnych" rzeczy, to i nie ma czego zepsuć 🙂 21 minut temu, PeVoo napisał(a): Jakby to dobrze rozegrać w SR i zrobić np. taki importer tras z TD2... Oj, te dwie siły się nigdy nie dogadają. Skoro OIDP nigdy mapy z TD2 nie trafiły do Maszyny, z Maszyny do TD zresztą też nie... Szkoda, że między tymi produkcjami nie ma i nie było jakiejś większej współpracy, grupa docelowa obu jest inna, więc bratobójczej konkurencji by tu chyba nie było... 25 minut temu, PeVoo napisał(a): Podejrzewam, że da się przywyknąć do tych Loading-ów i przestać je zauważać. Pozlepiałem sobie taki rozkład na prawie 1.5h przez kilka scenerii fikcyjnych i ani razu nie widziałem ekranu ładowania. Była krótka ścinka przy doczytywaniu kolejnej scenerii, ale do przeżycia. Gra siedzi sobie na szybkim dysku SSD. Także te loadingi nie zawsze są widoczne i irytujące. 27 minut temu, PeVoo napisał(a): no to dla mnie to już jest fanatyzm To nie fanatyzm. To ograniczenia mechaniki gry, którą trzeba by teraz postawić na głowie. 28 minut temu, PeVoo napisał(a): .. Mnie generalnie zniechęca taka agresywna społeczność tam. Wczoraj na chacie TD2 rzuciła mi się w oczy taka informacja, że pomimo przybycia kilkuset nowych userów, to od początku steamowej bytności złożono tylko 4 skargi na zachowanie innych. Bez obaw, tam naprawdę "stara gwardia" robi co może, aby pomóc innym. No, chyba że ktoś kilka razy z rzędu wali radiostop albo z premedytacją przewala S1. Tacy raczej nie przyszli, by pograć. 2
skylake Posted Saturday at 09:58 PM Posted Saturday at 09:58 PM 2 godziny temu, mluczak.kutno napisał(a): Pozlepiałem sobie taki rozkład na prawie 1.5h przez kilka scenerii fikcyjnych i ani razu nie widziałem ekranu ładowania. Była krótka ścinka przy doczytywaniu kolejnej scenerii, ale do przeżycia. Zgadza się. Przejechałem przed chwilą scenariusz offline w TD2 na towarowym z ET41 v max 70 km i również żadnych ekranów ładowania nie zauważyłem, poza właśnie przycinkami w trakcie ładowania nowej scenerii. Jeżeli już mowa o TD2, grałem także w niego na samym początku, potem lata przerwy, aż do teraz, ponieważ rzeczywiście symulator ten rozwinął się niesamowicie i widać również graficzny postęp. Podsumowując, trzeba będzie na dobre wrócić do TD2, gdyż bardzo mi się od tamtego czasu spodobał, nie odpuszczając oczywiście SimRail i kilku innych projektów, które także dostarczają mi wiele radości. Zgadzam się, że TD2 to solidny projekt, mający swoją ścisłą grupę docelową i dobrze się w niej odnajdujący. 🙂 1
adisuper Posted Sunday at 08:06 AM Posted Sunday at 08:06 AM Nie to bym się czepiał grafiki w Td ale skoro Sr jest też na unity to dlaczego TD wygląda pod pewnymi względami gorzej, inny sposób renderowania? wersja unity czy co?
mluczak.kutno Posted Sunday at 08:48 AM Posted Sunday at 08:48 AM 38 minut temu, adisuper napisał(a): dlaczego TD wygląda pod pewnymi względami gorzej Tedek jest o wiele starszy, w jednej grze masz modele pamiętające pewnie same początki jej rozwoju jak i modele nowoczesne, z dużą ilością detali 3d i wysokiej jakości teksturami PBR. Nawet najlepszy silnik nie sprawi, że modele sprzed dekady zaczną wyglądać tak, jak te współczesne. Trzeba te stare modele wymienić, co nie jest proste i musi swoje trwać. 3
en57 Posted Sunday at 07:48 PM Posted Sunday at 07:48 PM 6 godzin temu, mluczak.kutno napisał(a): Tedek jest o wiele starszy No tutaj właśnie bym się zastanowił. 10 lat ma TD2, o tym już wszyscy wiemy, czyli 2015 rok to był. A SimRail... no trzeba tak od 2018/2019 liczyć. Czy to w sumie dużo? Znawcy (historii) Unity musieliby się wypowiedzieć.
SIMRAIL Team Królik Uszasty Posted Monday at 07:58 PM SIMRAIL Team Posted Monday at 07:58 PM W dniu 31.05.2025 o 08:09, misiek_131415 napisał(a): Masz LUA, Visual Studio Code, pomoc devsów na discord i forum. I cisza. Ani jednego krótkiego scenariusza. Z Krakowem simkol dał 8 scenariuszy, z Łodzią 9. Za 50 zł 9 scenariuszy to chyba nie jest mało. Z wyborem lokomotywy i brutta na haku. Więc przez 15 miesięcy nikt nie zrobił prostego scenariusza 30 minut. Według mojej wiedzy na forum pojawiło się kilka fajnych scenariuszy od różnych użytkowników, więc coś mi tu nie gra. Możesz rozwinąć? Czy chodzi konkretnie o krótkie scenariusze?
misiek_131415 Posted Monday at 08:23 PM Posted Monday at 08:23 PM 8 minut temu, Królik Uszasty napisał(a): Według mojej wiedzy na forum pojawiło się kilka fajnych scenariuszy od różnych użytkowników, więc coś mi tu nie gra. Możesz rozwinąć? Czy chodzi konkretnie o krótkie scenariusze? To jest wycinek dłuższej polemiki i wytłuszczone tylko jedno zdanie. To by trzeba się cofnąć wstecz kilka dni i przeczytać wszystko. Miałem na myśli to że nikt nie zrobił przez kilkanaście miesięcy scenariusza króciutkiego. Nie że nie zrobili wogóle scenariuszy. Tylko taki jeden jedyny na 30 minut. Ale to nie jest jakiś przytyk do kogoś tylko stwierdzenie faktu. Doceniam prace graczy którzy dają nam scenariusze własne. Chociaż jak teraz się zastanowiłem to się pomyliłem. Pan Budnix i Dragon Zawiercie - Łazy. Chyba to był króciutki scenariusz. Ale on był grywalny tylko na początku EA jakoś jak ja single się nie interesowałem. A teraz już niestety nie działa ten scenariusz. 2
azzorekk Posted Monday at 09:20 PM Posted Monday at 09:20 PM 23 minuty temu, misiek_131415 napisał(a): To jest wycinek dłuższej polemiki i wytłuszczone tylko jedno zdanie. To by trzeba się cofnąć wstecz kilka dni i przeczytać wszystko. Miałem na myśli to że nikt nie zrobił przez kilkanaście miesięcy scenariusza króciutkiego. Nie że nie zrobili wogóle scenariuszy. Tylko taki jeden jedyny na 30 minut. Ale to nie jest jakiś przytyk do kogoś tylko stwierdzenie faktu. Doceniam prace graczy którzy dają nam scenariusze własne. Chociaż jak teraz się zastanowiłem to się pomyliłem. Pan Budnix i Dragon Zawiercie - Łazy. Chyba to był króciutki scenariusz. Ale on był grywalny tylko na początku EA jakoś jak ja single się nie interesowałem. A teraz już niestety nie działa ten scenariusz. No niestety, ze scenariuszami z forum w SimRailu jest trochę cienko. Na forum postów w dziale scenariuszy jest 56. Niby dużo, ale kilka z nich to istniejące już scenariusze, ale podzielone na krótsze części lub przerobione (tak jak robi np. kolega RWag64). Poza tym, według SteamDB (który używa kilku innych stron) szacuje się, że SimRaila posiada ok. 115-133 tys. osób. A więc z tych ponad stu tysięcy osób zostało zrobione tylko ~50 scenariuszy. To tak, jakby około 1 na ~2480 osób zrobiła jeden scenariusz. A niektórzy zrobili dwa lub więcej, na przykład Tuco. To jeszcze bardziej zmniejsza liczbę scenariuszy na osobę. Wynika to z tego, że nie ma jeszcze edytora, większość graczy kupiła SR aby grać, a nie tworzyć, mała ilość z nich w ogóle umie programować, a pewnie jeszcze mniejsza ilość czuje się na siłach, aby coś stworzyć. Scenariuszy krótkich będzie więc jeszcze mniej. W singleplayer zresztą też nie ma półgodzinnych scenariuszy (nie licząc samouczków) jeśli się nie mylę. Dlatego niestety trzeba mieć dużo wolnego czasu, aby grać w SR, czego oczywiście większość osób nie ma.
SIMRAIL Team Królik Uszasty Posted Monday at 11:12 PM SIMRAIL Team Posted Monday at 11:12 PM Gra w pociągi chyba z natury rzeczy zajmuje więcej czasu, bo kolej nie jest taka szybka w wielu rzeczach. Z mojego doświadczenia na kolei np. "zaraz" czy "za chwilę" oznaczają godzinę 😉 Na niektórych nastawniach w tym czasie przepuści się jeden czy dwa pociągi - mało porywająca perspektywa. Atrakcyjność takich półgodzinnych scenariuszy może być też różna, zależnie od tego, czym i po którym kawałku się jedzie. Pociągiem towarowym po CMK to można nawet dwóch stacji nie przejechać. Pociągiem osobowym już kilka przystanków da się przejechać, ale startując z dużej stacji za daleko się nie dojedzie. Pośpiesznym w zasadzie wyjedziemy z węzła Katowickiego czy Warszawskiego i to by było na tyle atrakcji. Co do scenariuszy, to ktoś początku ostatnio zarzucił pytaniem, od czego zacząć. Poradziłem od kartki papieru i napisać słowami, co ma się dziać w scenariuszu. Tak w punktach. Od trasy przejazdu, przez mijane składy i inne zdarzenia. Najpierw ogólnie, potem dodawać szczegóły, a na koniec przetłumaczyć to na LUA, gdy już będzie się wszystko miało zaplanowane. Nie sądzę, żeby edytor w formie graficznej, który i tak wygeneruje kod LUA dużo zmienił w zasadach tworzenia scenariusza. Być może byłby bardziej przystępny na samym początku, gdy ktoś będzie chciał układać bloczki "Zdarzenie 1 - po najechaniu pociągu [GRACZ] na na tor [X] - wykonaj akcję [Y]", "Akcja Y - (1) podstaw pociąg [EU07][5 wagonów], (2) ułóż drogę spod semafora [Koluszki F104] do [Płyćwia, tor 2]", natomiast nie liczyłbym tutaj na jakieś ciekawe fikołki do zrobienia. No i nie zastąpi to myślenia np. o wariantach dróg przebiegu, żeby się pociągi nie zakleszczyły, o kolejności wyprawiania, czy gdzie można wstawić mijane składy. 1
PeVoo Posted 23 hours ago Posted 23 hours ago W dniu 31.05.2025 o 20:54, PeVoo napisał(a): PS: Ja to muszę ograniczyć sobie wchodzenie tutaj, bo jak zaczynam się rozpisywać, to za dużo czasu leci - i mojego i Waszego. Spróbuję tym razem najkrócej jak się da. W dniu 31.05.2025 o 21:26, mluczak.kutno napisał(a): W każdej kolejnej wskazujesz już tylko szlak wjazdowy i wyjazdowy. Jak już mówiłem, nie ma ruchu AI a jedyny "event" na jaki możesz napotkać to czasem przejazd przez rozjazd nie na wprost, a w bok. No to też słabo, bo będę jechać przez martwą planetę i nawet niespodziewanego czerwonego semafora nie uświadczę. Może spróbuję kiedyś mimo wszystko, ale póki co kompletnie nie mam czasu na granie, a co dopiero naukę nowej gry i jej dziwnych zasad i edytorów. W dniu 31.05.2025 o 21:26, mluczak.kutno napisał(a): Oj, te dwie siły się nigdy nie dogadają. Skoro OIDP nigdy mapy z TD2 nie trafiły do Maszyny, z Maszyny do TD zresztą też nie... Szkoda, że między tymi produkcjami nie ma i nie było jakiejś większej współpracy, grupa docelowa obu jest inna, więc bratobójczej konkurencji by tu chyba nie było... Ja bardziej miałem na myśli opcję importu na takiej zasadzie jak LibreOffice importuje dokumenty z Word. Nie pyta się Microsoftu o zdanie i zgodę, tylko importuje i wyświetla. Jak się zwali odpowiedzialność za własność intelektualną na wrzucającego (i zrobi możliwość zgłaszania naruszeń), no to sorry memory - jak ktoś losowy coś wrzuci, no to już będzie. Wiem, że trochę chamówa, ale potencjalnie dałoby to SR dużego kopa. W dniu 31.05.2025 o 21:26, mluczak.kutno napisał(a): To nie fanatyzm. To ograniczenia mechaniki gry, którą trzeba by teraz postawić na głowie. Jakbyś mógł krótko opisać w czym problem, bo nie rozumiem. Wydaje się to zupełnie możliwe. Powiedz czego się nie da rozwiązać, a postaram się zaproponować rozwiązanie. W dniu 1.06.2025 o 10:48, mluczak.kutno napisał(a): Nawet najlepszy silnik nie sprawi, że modele sprzed dekady zaczną wyglądać tak, jak te współczesne. Trzeba te stare modele wymienić, co nie jest proste i musi swoje trwać. To jakby też argument dla ludzi narzekających na koślawe budynki w SR (dla mnie to niski priorytet akurat). No niestety samo się to nie zrobi (no chyba, że społeczność dostanie edytor scenerii). 18 godzin temu, Królik Uszasty napisał(a): Według mojej wiedzy na forum pojawiło się kilka fajnych scenariuszy Poproszę o ranking lub listę z ocenami 1-5! 😎 (a także linki oczywiście). Bo ja już żałuję wpierniczenia niektórych scenariuszy z forum do gry, a teraz nie umiem się ich pozbyć bo nie wiem które to pliki/foldery. 17 godzin temu, misiek_131415 napisał(a): Miałem na myśli to że nikt nie zrobił przez kilkanaście miesięcy scenariusza króciutkiego. Nie że nie zrobili wogóle scenariuszy. Tylko taki jeden jedyny na 30 minut. Ale to nie jest jakiś przytyk do kogoś tylko stwierdzenie faktu. Doceniam prace graczy którzy dają nam scenariusze własne. Mi się też wydaje, że jak ktoś już tworzy scenariusz, to ma tendencje do tego żeby trwał konkretnie. Bo ma wrażenie, że jak będzie krótki to się narobił, a ktoś przejdzie dużo szybciej niż on go robił i stwierdzi, że ledwo co zrobione. Także też apel do twórców: długi nie znaczy dobry. Róbcie też krótkie właśnie, bo na to jest największe zapotrzebowanie chyba (przy braku sejwów). 17 godzin temu, misiek_131415 napisał(a): A teraz już niestety nie działa ten scenariusz. No właśnie - to jest gigantyczny problem. Ludzie tworzą, a potem to przestaje działać i nie wiadomo nawet, albo nie ma już komu poprawić. W dodatku nawet na etapie ściąganie już nie wiesz czy to w ogóle zadziała. 16 godzin temu, azzorekk napisał(a): szacuje się, że SimRaila posiada ok. 115-133 tys. osób. A więc z tych ponad stu tysięcy osób zostało zrobione tylko ~50 scenariuszy. To tak, jakby około 1 na ~2480 osób zrobiła jeden scenariusz. Grube przeszacowanie. Zwykle jak ktoś już robi scenariusze, to robi ich więcej niż jeden (a nie, że każda osoba robi jeden). 16 godzin temu, azzorekk napisał(a): A niektórzy zrobili dwa lub więcej, na przykład Tuco. No właśnie. 16 godzin temu, azzorekk napisał(a): większość graczy kupiła SR aby grać, a nie tworzyć, mała ilość z nich w ogóle umie programować, a pewnie jeszcze mniejsza ilość czuje się na siłach, aby coś stworzyć. Masz więc podgrupę z podgrupy z podgrupy entuzjastów kolei polskiej. Jak nie wciągniecie ludzi ze społeczności twórców w darmowych symulatorach, to generalnie leżymy, bo to moim zdaniem jest niemalże kompletna grupa, która może scenariusze w takich warunkach tworzyć. Reszta się nie podejmie. Albo maksymalne ułatwienia dla reszty (graficzny edytor itp), albo wciągamy społeczność i ew. dajemy opcję importu, albo kaplica. Wolałbym, żeby SR nie wybrał opcji nr 3. 16 godzin temu, azzorekk napisał(a): W singleplayer zresztą też nie ma półgodzinnych scenariuszy (nie licząc samouczków) jeśli się nie mylę. No właśnie, to jest dramat. Pół godziny to taka optymalna długość żeby człowiek zajęty mógł zagrać bez większego uszczerbku na sumieniu (i żeby poczuł, że w ogóle grał). 14 godzin temu, Królik Uszasty napisał(a): Atrakcyjność takich półgodzinnych scenariuszy może być też różna, zależnie od tego, czym i po którym kawałku się jedzie. Oraz jakie zdarzenia "losowe" wystąpią. Często niespodziewane czerwone, czy konieczność zdążenia przed czymś, może być wystarczająca żeby człowiek dostał satysfakcję, że "dał radę". Dodatkowe atuty to np. ładne widoki, czy pociągi obok, z którymi można się "ścigać" - a także oczywiście ocena punktowa jakości wykonanej roboty. 14 godzin temu, Królik Uszasty napisał(a): Pociągiem towarowym po CMK to można nawet dwóch stacji nie przejechać. Pociągiem osobowym już kilka przystanków da się przejechać, ale startując z dużej stacji za daleko się nie dojedzie. Pośpiesznym w zasadzie wyjedziemy z węzła Katowickiego czy Warszawskiego i to by było na tyle atrakcji. To trzeba z głową robić. Np. scenariusz pod tytułem "Pociąg się zepsuł, podjedź kilka km po niego, podłącz się i dociągnij go do stacji, a potem do szopy" - i już masz pół godzinki. Tego typu rzeczy. Albo narracja, że jedziesz tylko kilka stacji bo potem ktoś Cię zmienia. Kilkuminutowe scenariusze typu "przygotuj i podstaw pociąg" też nie są złe. Czasem fajnie zagrać tylko kilka minut bo tylko tyle się ma (wiedząc, że nie ma takich scenariuszy człowiek nawet nie odpali gry). 14 godzin temu, Królik Uszasty napisał(a): układać bloczki "Zdarzenie 1 - po najechaniu pociągu [GRACZ] na na tor [X] - wykonaj akcję [Y]", "Akcja Y - (1) podstaw pociąg [EU07][5 wagonów], (2) ułóż drogę spod semafora [Koluszki F104] do [Płyćwia, tor 2]", natomiast nie liczyłbym tutaj na jakieś ciekawe fikołki do zrobienia. No i nie zastąpi to myślenia np. o wariantach dróg przebiegu, żeby się pociągi nie zakleszczyły, o kolejności wyprawiania, czy gdzie można wstawić mijane składy. To jest fajne. Ja bym generalnie szedł w takie klimaty jak interfejs od Factorio. Tam każdy sobie poradzi, a zrobić można prawie wszystko. Jak ktoś jest bardziej kumaty niż interfejs przewiduje (bo jest np. programistą), to i tak zrobi tam taki medżik, że go ten interfejs nie ograniczy. Druga sprawa, jak ktoś JUŻ jest wdrożony w robienie w czymś takim, to będzie miał 10x większą motywację żeby zgłębić to nieszczęsne LUA, jeśli czegoś nie będzie w stanie zrobić, a będzie wiedział że jest to możliwe. Stopniowe zachęcanie, a nie na głęboką wodę od razu. Trzecia sprawa, dobry edytor klockowy może pokazywać od razu generowany kod, dzięki czemu człowiek będzie się uczył na bieżąco zamiast czytać tutoriali. Najważniejsze to zmniejszać barierę wejścia, bo to jest pierwsze i główne sito odsiewające kto z graczy zostanie, a kto nie zostanie twórcą. Factorio nie zmusza "koniecznością" do klepania warunków na klockach nawet, tylko daje opcje i co najwyżej "na ambicję" ludzi bierze i ciekawość. Chcesz osiągnąć jeszcze więcej, to musisz się pofatygować i rozkminić to. Warto brać przykład z najlepszych. wymoderowano zbędny offtopic /@GoppelPL
adamets2 Posted 10 hours ago Posted 10 hours ago 15 godzin temu, Królik Uszasty napisał(a): Atrakcyjność takich półgodzinnych scenariuszy może być też różna, zależnie od tego, czym i po którym kawałku się jedzie. Pociągiem towarowym po CMK to można nawet dwóch stacji nie przejechać. Pociągiem osobowym już kilka przystanków da się przejechać, ale startując z dużej stacji za daleko się nie dojedzie. Pośpiesznym w zasadzie wyjedziemy z węzła Katowickiego czy Warszawskiego i to by było na tyle atrakcji. W TSW5 jest akurat bardzo dużo scenariuszy i wg rozkładów 30min kursów. Na potrzeby gier rzeczywiście jazda pociągiem może znużyć po dłuższym czasie więc wydaje się, że TSW poszło w tą stronę aby właśnie były stosunkowo krótkie trasy. Max ok 70min. Ma to swoje wady i zalety. Zaletą jest to, że nie znudzi, ale wadą to, że praktycznie nie ma jak przejechać się pomiędzy np. 2 dużymi miastami i ja osobiście zazwyczaj czułem niedosyt. I tam paradoksalnie jest save nawet na te krótkie trasy a w SimRail nie ma choć bardzo doceniam starania w postaci bety i pracy nad tym aby był w pełni funkcjonalny. Z działającymi w pełni save ja osobiście chciałbym długie trasy takie jak w SimRail 2
Recommended Posts
Please sign in to comment
You will be able to leave a comment after signing in
Sign In Now