Jump to content

Recommended Posts

Posted (edited)

System hamowania jaki jest teraz zaimplementowane pod klawiszami numpad 3 i 9 jest okropnie nieprecyzyjny i toporny. Rozwiązanie takie jak w maszynie gdzie rączka hamulca Oerlikona przesuwa się liniowo (nie przeskakuje miedzy kolejnymi stopniami) i zadajemy hamulca tyle na ile potrzebujemy klawiszami 3 i 9 jest moim zdaniem dużo lepsze i wygodniejsze. W simrailu czy naciśniemy szybko czy wolno albo przytrzymamy dłużej czy krócej to tak na prawdę nie ma znaczenia bo hamulec od razu przeskakuje na "1 stopień hamowania" bądź "hamowanie pełne" a gdy chcemy zadać siłę hamowania precyzyjniej to musimy robić to myszką co utrudnia obserwacje szlaku.  

Edited by John Freedom
  • Like 4
  • Haha 1
  • I agree 2
  • SIMRAIL Team
Posted

Johnowi chodzi o reakcję kranu na klawisze. Zgadzam się z nim, ale przy obecnym systemie obsługi dźwigni nie da się zrobić "jak w maszynie". Tak właśnie było początkowo i działało to bardzo niefajnie. Trzeba hamować jak zawodowcy póki co. Nagłe, pełne, fala, luz, wskaźnik 60. 😄

  • Like 2
  • Haha 5
  • Thanks 1
  • 2 weeks later...
  • SIMRAIL Team
Posted

W ostatnim patchu między pierwszym stopniem a hamowaniem pełnym jest teraz płynne sterowanie, prędkość sterowania będzie jeszcze kalibrowana (najprawdopodobniej zwiększona x2).

  • Thanks 1
  • I agree 3
Posted
10 minut temu, Królik Uszasty napisał(a):

W ostatnim patchu między pierwszym stopniem a hamowaniem pełnym jest teraz płynne sterowanie, prędkość sterowania będzie jeszcze kalibrowana (najprawdopodobniej zwiększona x2).

Niemniej jednak jest to wspaniała funkcja 😉

Posted (edited)

Najlepsze sterowanie hamulcem jest w Maszynie. Teraz sterowanie kranem w EU07 jest strasznie toporne i uniemożliwia prowadzenia dynamicznie loki.

Wolałem już wcześniejsze pozycje przed aktualizacją

Edited by zajac325
  • I agree 1
Posted (edited)
5 minut temu, zajac325 napisał(a):

Płynne sterowanie jest oporne, lepsze były pozycje na całym kranie.
 

Może by dorzucić te double tapy jak jest w Elfie? // I chyba w TRAXXie // albo było w Prologu 🤔

Edited by hyzwar
Posted
2 minuty temu, hyzwar napisał(a):

Może by dorzucić te double tapy jak jest w Elfie? // I chyba w TRAXXie // albo było w Prologu 🤔

na pozycji nagłej było by dobre i ograniczyło by nie chciane użycie

Posted

Dla mnie obecne sterowanie hamulcem (płynne) jest całkiem ok. Ewentualnie spoko opcją byłaby możliwość wyboru między sterowaniem pozycyjnym a płynnym (i jego szybkością) w ustawieniach gry.

  • Like 3
Posted
42 minuty temu, Nosacz Janusz napisał(a):

Dla mnie obecne sterowanie hamulcem (płynne) jest całkiem ok. Ewentualnie spoko opcją byłaby możliwość wyboru między sterowaniem pozycyjnym a płynnym (i jego szybkością) w ustawieniach gry.

O to jest idealna opcja. Ciężko do płynnego, mógł by być szybszy, ale idzie się przyzwyczaić 

Posted
3 godziny temu, Królik Uszasty napisał(a):

W ostatnim patchu między pierwszym stopniem a hamowaniem pełnym jest teraz płynne sterowanie, prędkość sterowania będzie jeszcze kalibrowana (najprawdopodobniej zwiększona x2).

Oj przydałoby się zwiększyć prędkość sterowania x2, a być może nawet x3, bo sterując klawiaturą to tak wolno to idzie, że musiałem się nieraz piętami zapierać, żeby wyhamować przed S1.

Posted

Problem ze sterowaniem z klawiatury jest teraz taki, że np. po hamowaniu przy zbliżaniu się do pozycji luzowania czy tam hamowania wstępnego kran hamulca niemiłosiernie zwalnia. Szczerze, to wystarczyłoby trochę przyspieszyć ruch oraz usunąć to spowolnienie i powinno to działać super.

Posted

Może to kwestia przyzwyczajenia, ale ja miałem już odruch, że w sytuacjach awaryjnych (np. czerwone zauważone na styk z drogą hamowania), pukałem PgDn (Numpad-3) tyle razy, aż zaskoczył hamulec (lub bez opamiętania żeby dostać awaryjny, jeśli wiedziałem, że jest bardzo źle). Teraz po prostu ginę (wjeżdżam w czerwone), bo nie działa ani pukanie w klawisz, ani trzymanie go, ani nawet z Shift-em nie przeskakuje do pozycji wcześniejszych skoków. Zanim uceluję ręką w mysz, myszą w wajchę oraz wajchą w pozycję hamowania pełnego, to mija tyle czasu, że już jest dawno po ptokach. Osobiście bardzo mi się nie podoba ta zmiana i nawet przyspieszenie za dużo nie da. Te skoki trzeba przywrócić - choćby z Shiftem lub (w ostateczności) na podwójne puknięcie klawisza lub chociaż dać opcję przywrócenia poprzedniego działania w opcjach gry, tak jak to ktoś sugerował. Na chwilę obecną jest to toporne i nie da się szybko reagować. Wcześniej jak chciałem mieć bardziej precyzyjnie niż tymi skokami od klawisza, to używałem myszy do tego i też było dobrze, a klawiatura była tym bezpiecznikiem, który może grubiańsko, ale za to zawsze działa szybko i skutecznie.

  • I agree 1
Posted (edited)

Problemem nie jest samo sterowanie kranem hamulca a raczej to jak zachowuje się hamowany skład. Składy z EU07 zachowują się jakby miały hydraulike zamiast pneumatyki, a Elfik znów hamuje jakby nie chciał albo miał z 1000T na haku

@Królik Uszasty - YouBy? 😄

 

Edited by wdowa94
Posted

PS:
Ciekawą opcją (do przemyślenia) na kompletnie inny system sterowania z klawiatury (który wydaje mi się, że byłby bardzo skuteczny), byłby taki oto system dwuklawiszowy:

Trzymając jeden klawisz wybierasz co chcesz zmienić (przykładowo Shift = prędkość, Ctrl = hamulec, lub jakieś inne litery, każdy mógłby sobie je przedefiniować wg uznania), a następnie wciskasz cyfrę od 1 do 9 (lub do 0 jako 10), która oznacza pozycję danej wajchy (przy "kierownicy" cyfra 8 mogłaby odpowiadać pozycji 28, bo jest ona pod koniec gdzieś na 80% obrotu). Jeśli przykładowo taki zadajnik prędkości ma tylko 6 pozycji, no to działają cyfry od 1 do 6 (jeśli 7 to do 7, a jeśli więcej niż 10, to procentowo). Oczywiście zwykły plus/minus na kierownicy też musi zostać, bo tam 10 pozycji to za mało i szybko wywali bezpiecznik. (Może też być klawisz plus i minus, czyli Shift-Plus zwiększa prędkość o 1, a Shift-Minus zmniejsza o 1). Ale za to hamowanie byłoby idealne, bo gracz mógłby błyskawicznie i bezbłędnie ustawić pożądaną pozycję drążka bez użerania się ani z myszą, ani z losowo działającym podwójnym naciskaniem klawiszy, ani ze zbyt wolną zmianą od trzymania klawisza. W przypadku pozycji chwilowych drążka (takich, które same wracają jak się je puści), taką kombinację (przykładowo Shift+5) można by było trzymać tyle ile chcesz i drążek wróciłby dopiero jak puścisz.

Wydaje mi się, że to bardzo dobry system, który rozwiązuje większość obecnych problemów, które na chwilę obecną powodują to, że nie wychodzi ci nie przez to, że nie umiesz obsługiwać pociągu, tylko przez to, że nie umiesz obsługiwać klawiatury / interfejsu gry (odpowiednio szybko). A takie rzeczy są bardzo wkurzające, bo są "niesprawiedliwe" i zwykle kończą się stwierdzeniami typu "Co za ch*** gra!". Bo co innego przegrywać, bo nie umiesz, a co innego przegrywać przez toporne sterowanie.

Jak myślicie? Sprawdziłoby się takie sterowanie? (Mogłaby to być jedna z opcji systemu sterowania w ustawieniach gry, żeby każdy znalazł coś dla siebie.)

Posted
12 minut temu, wdowa94 napisał(a):

Problemem nie jest samo sterowanie kranem hamulca a raczej to jak zachowuje się hamowany skład. Składy z EU07 zachowują się jakby miały hydraulike zamiast pneumatyki, a Elfik znów hamuje jakby nie chciał albo miał z 1000T na haku

@Królik Uszasty - YouBy? 😄

Pewnie masz rację, ale dla mnie samo sterowanie JEST problemem i to najważniejszym. To jak hamują wagony jest dla mnie "fizyką" (czyli elementem stałym, zasadami gry) - nawet jeśli nie jest realistyczne to ja nawet tego nie będę wiedział, bo nie jechałem prawdziwym i nie mam wyczucia. Natomiast to, że nie mogę odpowiednio szybko ustawić drążka hamulca tam gdzie chcę i przez to wjeżdżam w czerwone (bo W OGÓLE nie hamuję), to jest dla mnie już bardzo duży problem.

  • SIMRAIL Team
Posted

TLDR: Zdania tutaj są podzielone, ale jest nadzieja, że będzie skrót do pełnego (Ctrl+ Num3).

 

Wersja dla wytrwałych:

Moje wieloletnie doświadczenie z hamulcem i odczucie w temacie wskazuje, że sterowanie zaworem FV4a w sposób inny niż poprzez fizyczną rękojeść z zapadką (a w szczególności poprzez klawiaturę) jest niesatysfakcjonujące z uwagi na niemożliwość oddania jednocześnie precyzji, płynności, intuicyjności i szybkości działania:

  • precyzję można oszukać dodatkowymi skrótami klawiszowymi, ale wtedy nie jest to intuicyjne, bo liczba dostępnych klawiszy jest ograniczona, no i przestajemy mieć płynne działanie;
  • pełna płynność, możliwa do uzyskania w rzeczywistości i używana w wyjątkowych sytuacjach (delikatne uchylanie zaworu nagłego hamowania, hamowanie "półstopniem" między jazdą na I stopniem hamowania) przestaje być precyzyjna i utrudnia trafianie w wyznaczone pozycje z zapadką;
  • szybkie działanie (większa czułość sterowania płynnego lub mniejsza liczba wyróżnionych stopni hamowania) utrudnia dozowanie siły hamowania - skrajnym przypadkiem był poprzedni system, gdzie z klawiatury dostępne było hamowanie pełne i pierwszy stopień hamowania..

Sterowanie z klawiatury czy myszy zawsze będzie kompromisem pomiędzy powyższymi aspektami, ponieważ dysponujemy w zasadzie wyłącznie sygnałem wejściowym "zwiększ/zmiejsz hamowanie", podczas gdy ręka ma bardzo dobrze i intuicyjnie regulowaną odległość i prędkość przesunięcia, a do tego odbiera informacje zwrotne o sile nacisku.

Z mojego osobistego odczucia obecna wersja po korekcie szybkości wydaje się być w miarę ok - szybkość przejścia rączki od pierwszego stopnia hamowania do hamowania pełnego przekracza szybkość spadku ciśnienia w zbiorniku sterującym, ergo - rączka będzie kręcić się szybciej niż pociąg zwiększa siłę hamowania służbowego. Jeśli potrzebne będzie szybsze hamowanie - zawsze można skorzystać z pozycji hamowania nagłego (Num 1) i ew. stamtąd cofnąć się na uzupełniające lub pełne. Jeśli potrzebuję użyć napełniania uderzeniowego, korzystam z sekwencji (Num 6 - jazda, Num 9 - poprzednia pozycja).

Natomiast po przeanalizowaniu możliwości obecnego systemu, da radę jeszcze sensownie wycisnąć skróty do dwóch pozycji: jednej związanej z hamowaniem, a drugiej z luzowaniem. Proponuję zatem Ctrl+Num9 jako napełnianie uderzeniowe oraz Ctrl+Num3 jako hamowanie pełne służbowe. Na chwilę obecną raczej nie zanosi się, że da się z tym zrobić dużo więcej. Mnogość opinii po tych dwóch tygodniach testów daje do myślenia o Waszych (czasami rozbieżnych) oczekiwaniach i o tym, jak to sensownie ubrać w kontekście obecnego i przyszłego taboru oraz wszelkiego rodzaju dźwigni, jakie tam mogą się znajdować. Po jakichś 25 latach klikania po okienkowych Windowsach wróciliśmy do czasów, gdzie najszybciej steruje się przez... klawiaturę 😉

  • Like 3
  • I agree 2
  • SIMRAIL Team
Posted

A to nie jest tak, że różnicę robi głównie kąt patrzenia i głębia? Nawet nie czując siły hamowania na całym ciele, dużo lepiej mi się jeździ przy kącie widzenia dobranym do pola widzenia, gdzie wielkość obiektów wyświetlanych jest zbliżona do tego, co widać w rzeczywistości przy tych samych odległościach. Przy szerokim kącie, obejmującym całą kabinę, ocena odległości jest bardzo utrudniona.

Co do płynności, to tak - nowsze zawory miewają ograniczenie do 8 stopni hamowania i powinna to być ilość wystarczająca do normalnej jazdy i wydaje się, że gdyby tak to zaimplementować, to nie byłoby problemu. Sęk w tym, że konieczność przeklikania się 8 razy przyciskiem do hamowania pełnego nie znalazłaby wielu zwolenników, patrząc po reakcjach tutaj.

Posted (edited)

Nie. Nawet na profesjonalnym symulatorze z cala kabina nie czujesz sil, ktore oddzialuja. To utrudnia wyczucie hamowania. W realu przy lzejszych pociagach /ezetach/ z pewnoscia czuje sie sile hamowania i to daje wiedze, czy wystarczy do zatrzymania w zadanym miejscu czy nie. 

Edited by AtapiCl
  • I agree 1
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use Privacy Policy