Corrazone

Tak, masz rację, przejrzałeś nas na wylot. To nie jest tak, że część z nas przejeździła w tym symulatorze setki godzin i tysiące kilometrów. My w ogóle nie jesteśmy sympatykami kolei. Jesteśmy tak naprawdę, tajną grupą mającą na celu zniszczenie tej gry poprzez rozgłos na tym forum. Nie ma sensu kontynuować jakiejkolwiek dyskusji z ludźmi, którzy w argumentacji do każdej wypowiedzi używają słów: żalenie się, narzekanie czy płacz.

To, że niektórym - w tym najwyraźniej Tobie - jest wszystko jedno; na jakim etapie są prace, jaki jest poziom komunikacji ze społecznością, itd. To, że tak powiem wasza brocha. Mam wrażenie, że dla was, nawet jak rozwój gry zatrzymał by się na następne 3 lata i dalej nie było by komunikacji od twórców, to siedzielibyście zadowoleni w tej ciszy dalej czekając na patcha. Natomiast części z nas jednak zależy na rozwoju tej gry i chcemy otrzymywać jakiekolwiek informacje na tym forum z prowadzonych prac, co idzie dobrze a co nie, z czym są problemy i dlaczego prace nad projektem bardzo spowolniły. Tu nie chodzi o żadne obrażanie się czy płacz. Nazywanie "płaczem" czy "narzekaniem" normalnie prowadzonych dyskusji w danym temacie, pokazuje, że chyba część z użytkowników tego forum nie ma pojęcia na czym polega w ogóle idea tego miejsca.

Ty kolego nie rozumiesz nawet na czym głównie polega problematyka poruszana w tym temacie. Czytanie ze zrozumieniem wyraźnie kuleje.

Porównywanie społeczności tej gry do "trolli internetowych" to abstrakcja. Ludzie są zwyczajnie zaniepokojeni bardzo dużym spowolnieniem rozwoju gry i braku wystarczającej komunikacji ze strony twórców. Na oficjalnym forum od pół roku, jedyne co dostaliśmy to parę zdjęć nowych pojazdów kolejowych i malowań, bez żadnych konkretów. Gracze, którzy po części finansują cały projekt mają moim zdaniem pełne prawo wymagać większej transparentności ze strony twórców. Posty na FB czy na Twitterze twórców o aktualizacjach i jednoczesny ich brak na oficjalnym forum to też jakaś paranoja.

Ciekawa sprawa. Możliwe, że nigdy tego nie doświadczyłem bo jeżdżę bez HUD'a, ale nadal, zawsze wszystkie przystanki mi normalnie punktowało jadąc według rozkładu bez względu na opóźnienie pociągu. Takie coś też do załatania przez twórców. Pociąg ma jechać wg. rozkładu i nie ma takiej opcji żeby sobie w locie rozkład zmieniać i pomijać przystanki z powodu opóźnień.

Możesz opisać dokładniej na jakiej zasadzie "nie miałeś ph" w Ząbkowicach lub w Gołonogu, gdy miałeś opóźnienie? Akurat przejechałem bardzo wiele razy te połączenie w obydwu kierunkach zarówno sprinterem, który pomija niektóre przystanki i standardowym. Nigdy nie miałem takiej sytuacji, że jakiegoś ph nie miałem, czy mi nie zaliczało, nawet jadąc z opóźnieniem. Pomijam te przystanki, o których mowa na początku, np. Myszków Mrzygłód, na którym chyba nie ma skryptu, wiec tam nigdy nie zalicza postoju w tabelce z punktami.

Też prowadzę pociągi w taki sam sposób w trybie "realistycznym" bez żadnego Hud'a (sama mysz + syrena i czuwak z klawiatury, bo jednak druga ręka czasami jest niezbędna). Jeżdżę wszystkimi dostępnymi pojazdami i każdym jeździ się bardzo przyjemnie i pewnie. Jedyne uwagi jakie bym miał to: jak wspomniałeś w przypadku wycieraczek w traxxie, przydała by się możliwość wychylania kamery kiedy siedzimy w fotelu aby był pełny dostęp do wszystkich przełączników w pojeździe i dodatkowo możliwość obracania fotela aby muc np. przełączyć światła jeżeli panel znajduje się za naszymi plecami.

Też tak uważam. Nie ma problemu w puszczeniu takiego próżnego przodem nawet przed EuroCity o niższej prędkości, o ile w żadnym stopniu nie powoduje opóźnienia tegoż pociągu. Przykładowo gdy taki pociąg stoi w peronach i trwa obsługa pasażerów, itp.

Paragraf 15, punkt 3 dokumentu o którym wspomniałem powyżej. https://www.plk-sa.pl/files/public/user_upload/pdf/Reg_przydzielania_tras/Regulamin_2016_2017/07.04.2016/P_16-17_Regulamin_w.4.pdf

Witam. Chciałbym zwrócić uwagę na pewien problem, który obserwuję od dłuższego czasu. Mianowicie, bardzo często dochodzi do sytuacji gdzie dyżurni ruchu traktują priorytetowo pociągi próżne pasażerskie, obecnie są to pociągi oznaczone PWJ z sześciocyfrowymi numerami. Zgodnie z dokumentem: "REGULAMIN PRZYDZIELANIA TRAS POCIĄGÓW I KORZYSTANIA Z PRZYDZIELONYCH TRAS POCIĄGÓW PRZEZ LICENCJONOWANYCH PRZEWOŹNIKÓW KOLEJOWYCH W RAMACH ROZKŁADU JAZDY POCIĄGÓW" Te pociągi mają najniższy priorytet (niższy nawet od pociągów towarowych). Wielokrotnie byłem świadkiem sytuacji gdy dyżurni zatrzymywali jadące zgodnie z rozkładem pociągi ECE lub EIE, celem przepuszczenia służbowego elfa. To samo tyczy się oczywiście pociągów wojewódzkich, TLK, itp. Oczywiście nie mam żadnych pretensji do dyżurnych co tak robili/robią, bo to tylko gra i na pewno nie każdy czyta regulaminy PKP PLK. Jednakże, jeżeli już jest to symulator to starajmy się odwzorowywać ruch pociągów jak najbardziej realnie. 😄

Nawet po przejściu wszystkich samouczków i scenariuszy, większość początkujących graczy nie będzie miało bladego pojęcia jak prowadzić pociąg. To wymaga wielu godzin praktyki - nawet grając w trybie "zręcznościowym" z Hud'em. Tacy gracze będą dość często przestrzeliwać S1 lub się wykolejać - tu rzadziej - nawet, jeżeli będą się starać jechać poprawnie. Pomijam już kwestię znajomości podstaw przepisów kolejowych i sygnalizacji, która w znacznym stopniu przyczynia się do poprawnego prowadzenia pociągu. Co innego oczywiście gracze, którzy z pełną premedytacją przekraczają prędkość, wykolejają pojazdy i ogólnie nie stosują się do przepisów. W tym przypadku można ich zgłaszać, a niech administracja wyda wtedy odpowiedni "wyrok".

Każdy nowy gracz po przejściu podstawowego samouczka ma pełne prawo grać na multi. Gra im na to zwyczajnie pozwala. Nigdzie nie ma jakiejkolwiek informacji, że tryb multi jest tylko dla doświadczonych graczy, a single do nauki. Każdy może sobie grać tam gdzie mu się podoba

Pamiętaj jednak, że to tylko gra i większość nowych graczy nie będzie miała jakiegokolwiek pojęcia o prowadzeniu pociągów. Umiejętne hamowanie - w szczególności ciężkimi składami towarowymi - to sztuka, która wymaga wielu godzin praktyki. Normalnym jest, że początkujący maszyniści będą przestrzelać semafory na stój dość często. Karanie ich banami, to w mojej opinii dość duża przesada. Wydaję mi się, że obecny system jest w miarę okey. Ci co zawinili dostają karne punkty lub tracą możliwość dalszej jazdy, i co ważniejsze - nie wpływają zbyt negatywnie na rozgrywkę innych. Takie surowe zasady o których piszesz, mogły by być na osobnych serwerach typu "hardcore", o ile by takie kiedykolwiek powstały.

Co do wagonów na grupach odstawczych to oczywiście fajna rzecz dla zwiększenia immersji, natomiast patrząc na to jak ta gra działa obecne z pustymi grupami wydaje mi się, że takie coś nie będzie wprowadzone. Bez poprawy optymalizacji, ze stojącymi wagonami na takich Łazach Ła, mielibyśmy pokaz slajdów, dosłownie 😆

Absolutnie nie zgadzam się z tym, że model znany z TSW jest uczciwy. Moim zdaniem jest to taktyka opierająca się na dojeniu względnie małego community z kasy, nic więcej. Należy też pamiętać, że nowych graczy w takim systemie raczej nie będzie przybywać, bo jak zobaczy po roku od premiery, że łącznie dodatki kosztują 1000 zł lub więcej to się za głowę złapie i szybko mu się odwidzi. Oczywiście, że gra aby się rozwijała to musi zarabiać, ale sama gra jest płatna i gdy jest rozwijana, zawartość jest dobra, oceny ma dobre to ilość sprzedanych kopii będzie tylko rosła. Dobrym przykładem jest moim zdaniem gra Derail Valley, obecnie też we wczesnym dostępie. Gra, która wg. road mapy będzie rozwijana przynajmniej do 2026 roku ma zaplanowane tylko JEDNO płatne duże DLC.

Niestety jeżeli pojawiły się informacje o ET-22 jako DLC oraz odcinki tras (w tym przypadku Warszawa- Łódź) jako oddzielne DLC to obawiam się, że twórcy dość mocno inspirują się modelem TSW, czyli pierdyliard DLC i każde osobno płatne. Moim zdaniem może to bardzo szybko zabić tą grę, a w szczególności tryb multiplayer, gdzie co drugi pociąg będzie zablokowany osobnymi dodatkami. Obym się mylił w moich przewidywaniach, a jak będzie to się okaże. Trzeba czekać na bardziej konkretne informacje.

Z tego co widzę to przejechałeś wskaźnik W4 oznaczający miejsce zatrzymania czoła pociągu w peronach. Nie sugeruj się długością peronów. Dla wygody pasażerów lub z powodów innych wskaźnik ten może być nawet po środku płyty peronu, tak samo jadąc z drugiej strony należy zwracać na to uwagę aby nie stanąć przypadkiem za wcześnie.

Jeżeli kolego masz namyśli "normy" znane z serii gier TSW (Train Sim World) to ja na przykład jestem bardzo przeciwny. Model płatnych DLC polegający na tym, że jest ich 150, wychodzą jak grzyby po deszczu i każdy jest osobno płatny - to jedna z najbardziej drapieżnych form monetyzacji gier. Zrozumiałe jest to, że gra, która jest ciągle rozwijana przykładowo przez lata chce zarabiać; serwery, pracownicy, wszystko kosztuje. Ale z takimi "normami", znanymi z innych symulatorów tego typu nie można się zgadzać.

Lepiej było by, aby płatne DLC zawierały jakieś fajne i rozbudowane scenariusze w trybie pojedynczego gracza ale nie ograniczały niczego w trybie multi. Ale to tylko moje zdanie a to co zrobią twórcy to może być zupełnie inna historia. Najpierw niech ta gra w ogóle wyjdzie z fazy wczesnego dostępu w jakiejś (miejmy nadzieję) zadowalającej formie. Dopiero potem będziemy dyskutować o ewentualnych dodatkach 😄

Nie chcąc powielać zgłoszeń z błędami, chciałbym przypomnieć, że ten problem opisany przez kolegę qbann'a dalej istnieje ponad 4 miesiące po zgłoszeniu problemu. Każdy pociąg z EU07 w składzie, zarówno pasażerski jak i towarowy, potrafi zupełnie losowo dosłownie "stanąć dęba" i zablokować koła uniemożliwiając kontynuowanie jazdy. Czasami da się skład odbugować aktywując bota lub przestawiając kran hamulca zespolonego w różne pozycję ale czasem zaciski po prostu trzymają koła na amen i dalej jechać się nie da. Kiedy ten bug występuje, wszystkie manometry w lokomotywie wskazują jakby skład był wyluzowany. Dodatkowo, hamulce działają bardzo nieregularnie, jakby skrypty nie potrafiły odczytać właściwej pozycji kranu hamulca. Czasem zaciągnięcie hamulca w pozycję hamowania wstępnego i wyluzowanie sprawia, że wytracimy 2-3km/h a następnym razem mimo iż zaciągniemy hamulec tak samo i wyluzujemy, skład wyhamuje o 20-30 km/h, praktycznie jak w hamowaniu nagłym.

Zgadzam się. Wydaję mi się, że szczególnie przez aspekt trybu multiplayer, bardzo fajnie jest mieć wszystkie trasy połączone ze sobą. To tworzy poczucie ogromu scenerii i jej realizmu. Takie skakanie pomiędzy sceneriami, na których będą tylko pojedyncze nitki linii kolejowych w wielu krajach psuje jednolitość świata przedstawionego w grze moim zdaniem. Super będzie pojeździć w przyszłości po liniach niemieckich, czeskich i innych, ale też wolałbym najpierw połączenia ich z istniejącymi liniami. Wyjątkiem z wiadomych przyczyn mogą być linie kolejowe na innych kontynentach.