PrykStary

Moim zdaniem jeżeli jesteś na jakimś posterunku, i masz pojęcie co robisz to droga wolna byle te pociągi co mają się zatrzymać w peronach niech zatrzymują się w peronach. drogi zatwierdzone mają prowadzić pociągi tam gdzie powinny dojechać. Wszystko zależy czy chcesz, czy warto urozmaicać aż tak rozgrywkę nie tylko sobie ale i innym graczom. Teraz kolejna sprawa wynikająca z takiego podejścia. Skoro nabawiliście się na posterunku ze zmianą przebiegów porobiliście różne działania z SBL, i nie tylko to do cholery, zostawcie dany posterunek w układzie zasadniczym. Tak by ktoś kto wejdzie zaraz po was nie musiał wszystkiego odkręcać. A co gorsza użerać się z innym dyżurnym który jeszcze może nie wiedzieć jak przywrócić kierunek na SBL. (tak też miałem) i poprosiłem by się wylogował, na chwilę żeby posterunek przejął bot. Co pozwoliło szybko przywrócić zasadnicze kierunki na SBL przy torach szlakowych. Upierdliwe ale przede wszystkim zajmujące czas a pociągi stoją, maszyniści zaczynają się irytować. Co prowadzi do bombardowania mnie. Mojego posterunku. Tłumaczenia że nie można ustawić poprawnie SBL nic nie znaczą. Najgorsze jest jak mamy dwa tory w tym samym kierunku. Wówczas nasz posterunek jest zablokowany w którąś stronę. I nie pogadasz. Ja sobie mogę tłumaczyć. Podsumowując: Chcesz się bawić, chcesz wprowadzić coś innego w rozgrywkę, masz pojęcie jak to robić, robisz to sprawnie, droga wolna. Kończysz grę, kończysz zabawę na konkretnym posterunki, kurczę, poświęć te parę minut i przywróć wszystko do układu zasadniczego. Wszystkie rozjazdy, kierunki na SBL. Kolega na posterunku kończy obok z którym mieliście zmienione kierunki na SBL, przykro mi albo przelogujesz się na jego posterunek żeby przywrócić wszystko do stanu zasadniczego albo poczekaj aż BOT będzie prosił o drogę na konkretnym torze by go przywrócić do stanu zasadniczego. I pamiętajcie tutaj te słowa kieruję do osób które uważają że niektóre posterunki jak się nie po zmienia i nie będzie się puszczało na krzyż są nudne. Nie jesteście sami na multi. Takie jest moje zdanie.

Ponad to napisałem chyba wyraźnie jak podchodzę do tej gry. Jakoś do tej pory, nie zdarzyło mi się żebym coś nie tak zrobił, ale błędy zdarzyć się mogą chyba każdemu, nawet zawodowcom, którzy instrukcje mają opanowaną do perfekcji. Mam też inną teorię na temat takiego dość mocnego podejścia do tematu i rzucania każdorazowo cytatami z przepisów i instrukcji. Ale nie będę tutaj tego głośno powtarzał. Zaś z innej strony... nie nie będę kończył zdania, nie ma to najmniejszego sensu. Poza tym jeśli ktoś coś ma do mnie i była sytuacja w grze w której brałem udział to bardzo proszę wysłać wiadomość. Mogę podjąć dyskusję. Nie ma problemu. Na forum podaruję sobie roztrząsanie tematów. Tm bardziej że społeczeństwo tu zgromadzone, jest różne, w różnym stopniu zaawansowania. Z różnymi oczekiwaniami. Tak więc proszę bardzo. Jak pisałem wyżej. Instrukcje zebrać w jednym miejscu w jednym wątki i tłumaczyć. Oczywiście w odniesieniu do sytuacji mających miejsce w SimRail. Czemu jeszcze tego nikt nie zrobił to ja się dziwie.

Tak, tak zwłaszcza na CMK puszczenie luzaka przed dziobaka nie narobi nic złego absolutnie. 🙂 luzak 125, dziobak 200 no jestem ciekaw kto będzie zadowolony. Owszem instrukcja Ir-1 mówi nam wiel. Ale to ja w zależności od sytuacji, oraz informacji jakie do mnie docierają, oraz rozkładu jazdy jaki widzę decyduję co pojedzie a co zostanie wstrzymane, czyż nie? Bo z tego co widzę jak na razie w grze taka funkcja jak Dyspozytor Liniowy nie istniej. I błagam, chcecie przytaczać Ir-1 i tak dalej. Nie mam nic przeciwko, bardzo proszę. Nawet jestem za. Ale zróbcie ładny wątek, nazwijcie go jakoś, np. Przepisy a realia SimRail. Albo inaczej. i proszę bardzo, tam zamieszczajcie przypisy ale dodatkowo poproszę o opis sytuacji. Konkretnie, taka i taka stacja, posterunek, takie i takie pociągi to mówi instrukcja i tak wykonano przebiegi pociągów. A teraz z takiej racji że u mnie ma "PT" koniec kropka 🙂

Jako że korzystam z EDR z tej strony https://edr.simrail.app/ to muszę powiedzieć że jest tam kilka funkcji które mnie się przydają a brakuje tego że tak powiem w wersji proponowanej tu na forum, która jest identyczna jak to co mamy w grze. Jednak na EDR nazwijmy go "Francuskim" zauważyłem że jest dodany oto taki wykres. Czy ktoś może mi powiedzieć na ile to może być przydatne i jak to że się wyrażę czytać 🙂 Po prostu jak to zrozumieć 🙂

Z resztą taka mała dygresja, poczytajcie sobie jakie predyspozycje powinny mieć osoby które chciałyby pracować w zawodzie maszynisty tu dzież mechanika. Tam jest taki fajny zapis. Wysoka odporność na STRES 🙂 oraz odpowiedzialność. Otóż prowadzisz skład który masz pod swoją opieką. Który działa w zgodzie z prawami fizyki. (jak są odwzorowane w grze? myślę że całkiem nieźle) Ale przede wszystkim masz go prowadzić bezpiecznie ! Na razie nie można przelecieć obok semafora wskazującego sygnał S1, a szkoda. Myślę że powinna być taka możliwość. Co mogło by skutkować rozpruciem rozjazdów, albo wykolejeniem. Tak powinno być. Oczywiście taka sytuacja chodzi o minięcie semafora z sygnałem S1 powinna być obarczona srogim minusem punktowy, bardzo srogim.

Tu muszę się zgodzić, a nawet poprzeć tę wypowiedź, najlepiej się uczyć na żywym organizmie tyle że organizm musi być wyrozumiały że nie zawsze będzie miał przelot podany. Miałem dwie ciekawe sytuacja. Raz poproszono mnie o tor boczny, oczywiście warunki były no to pociąg wjechał na boczny. A następnie po zgłoszeniu gotowości został wypuszczony. I było fajnie. Można powiedzieć że została zasymulowana podmiana drużyny 🙂 tak powiedzmy. Ja też miałem raz potrzebę zatrzymania się na bocznicy. Co zostało spełnione przez dyżurnego. Dzięki temu ja mogłem zrobić szybko to co chciałem a i gra zrobiła się ciekawsza. Gdy zgłosiłem się i oznajmiłem że jestem już w loku i gotowy do jazdy, okazało się że nagle zrobił się ruch. Przejechał REGIO i słusznie. Po czym zostałem poinformowany że leci opóźniony TLK i też go puszczałem, co dla mnie jest oczywiste. Gdyż TLK na szlaku może pociskać 100km/h a ja towarem jedynie 75km/h (oczywiście chodzi o odcinek szlakowy na który miałem wjechać) Ale dzięki temu gra była bardziej urealniona. Bo na szlaku zrobił się tłok. A ciekawostką największą było to że AI też ciekawie reagowały, na dalszych stacjach. Co mnie cieszyło. Bowiem trasa była pokonywana prze ze mnie po raz 3 albo 4 i już przynajmniej 2 razy miałem sytuacje które urozmaiciły ten przejazd. Tak że wymyślanie jakiś wymyślnych sytuacji nie ma sensu. Bo czasem takie postoje na prośbę maszynisty potrafią bardzo skutecznie urozmaicić rozgrywkę. Moim zdaniem nie ma sensu nic na siłę kombinować. Ale też warto sobie wbić, że nie ma sensu jechać na jakiejś spinie iż muszę wszędzie być przed czasem. Lepiej jechać w zgodzie z przepisami, dostosowywać się do treści sygnałów, stosować się do ograniczeń. A punkty będę. Nawet jak jest opóźnienie to dostaje się +250 jak jesteśmy na czas też +250 jak przed czasem to też +250 Gdzieś się straci gdzieś się zyska ten czas. Oczywiście nie zawsze i nie na każdej trasie. 🙂 Więc prowadzenie pociągu na zasadzie bo "ja" nie mogę mieć opóźnienia jest moim zdanie nie logiczne. Owszem nielogiczne pod względem takiej szajby. Bowiem starać się aby opóźnienie było jak najmniejsze to jeszcze jestem wstanie zrozumieć tyle że nie do przesady. Inna kwestia jest taka że czasami może się zdarzyć że przed posterunkiem obsługiwanym przez AI możemy czekać pod semaforem, z nieznanych przyczyn. W dodatku bardzo długo. Też taką sytuację miałem. Nic nie jechało za mną. Nic nie było na szlaku na który miałem wjechać. Rozmawiałem z dyżurnym na Psarach okazało się że było pytanie o kierunek SBL, co zostało poprawnie przez dyżurnego utwierdzone. Być może coś się zblokowało. Ale postanowiłem spokojnie poczekać. Nagle wpadłem a pomysł by podciągnąć się dziobakiem bliżej semafora. Podać sygnał RP1 i albo zbieg okoliczności albo nie wiem co ale nagle semafor ożył. Owszem w tym czasie SBL została rozwiązane. Przebieg również w Psarach dla mnie bo musiały przejechać pociągi. Może to że Starzyny ponownie zapytały o kierunek na SBL u ponownie wszystko zostało przez dyżurnego w Psarach ustawione spowodowało odblokowanie. Nie wiem. Opóźnienie było, to oczywiste, czy udało się narobić, no niestety nie. Ale czy trzeba z tego powodu robić jakąś jazdę dyżurnym. Myślę że absolutnie. Na dokładkę w Olszamowicach wyjazd na SZ i to było najciekawsze. Tak jak w życiu jak się ma spier.... to najczęściej wszystko na raz. Czy krzyczałem na dyżurnego w Olszamowicach że na Sz, nie zadałem tylko pytanie jaki powód podania tego sygnału (ponieważ jako maszynista powinienem wiedzieć jak się zachować, i na co się przygotować) Odpowiedź uzyskałem, podziękowałem i jechałem dalej. Tak więc można dyżurować, można prowadzić lokomotywy. Tyle że trzeba trochę wyrozumiałości i cierpliwości. I będzie ciekawie 🙂

Ja się nie odzywam bo raz działa mikrofon raz nie działa mikrofon. Cóż nie wiem od czego jest to uzależnione, że gra raz to ogarnia a raz tego nie ogarnia. A nic nie zmieniam w ustawieniach. Jeśli chodzi o karty dźwiękowe i tak dalej. Dlatego też staram się zawsze odpisywać. Mi jak coś nie wyjdzie to przepraszam, i powiem że coś nie tak wyszło albo że zawaliłem sprawę i będzie to trochę trwało zanim to odkręcę. Zaś jeszcze inna kwestia to rozumiem że każdy maszynista powinien wiedzieć jak zachowywać się do sygnałów wskazywanych przez semafory więc czasami nie ma potrzeby nawiązywania kontaktu radiowego z maszynistą. To nie przeszkadza w płynności ruchu. 🙂

Może i powinien. Ale powiem szczerze, po tym co poczytałem na forum, ja tego robić nie będę 🙂

Nie ma problemu. Skoro mowa o zasadach, to będzie na ostro 🙂 A więc, od dnia dzisiejszego każdorazowo, jeśli przez mój rejon, na jakim będę dyżurował zajdzie do złamania przepisów. Każdorazowo delikwent będzie raportowany. Bez nawiązywania kontaktu radiowego. Uważam że to już nie ma sensu, bawienie się w dyskusje. Zarówno tu na forum jak i w grze. Zwłaszcza jak widzę iż piszecie o symulacji o przepisach a przez stacje przelatujecie 90km/h gdzie jest Vmax 70km/h. Mało tego rozpędzacie się i na szlak na którym jest też Vmax70 wpadacie z prędkością 120km/h Każdorazowo jeśli będę miał w EDR przy konkretnej relacji zaznaczony "postój" to dany pociąg będzie miał postój w zgodzie z wytycznymi w EDR, (Wyjątki to pociągi z opóźnieniem, choć domyślam się że nawet w takim przypadku nie powinienem podawać przelotu tylko zgarniać na boczek) W ramach zasad odnośnie priorytetów pociągów to nie będzie takie proste. Bowiem są regiony z pewnymi wyjątkami i tak dalej. A nie mam zamiaru czytać grubej instrukcji na ten temat napisanej językiem przynajmniej dziwnym i szukać może czy są jakieś zapisy wyjątków do konkretnego szlaku, rejonu itp. (czy czasem w godzinach od 5:00 do 8:00 pociągi osobowe REGIO nie mają czasem najwyższego priorytetu) U mnie zasada jest prosta. EIC, EC, TLK, REGIO, CARGO, Opóźnione w miarę możliwości przyspieszyć, by nie pogłębiać opóźnienia, biorąc pod uwagę kryteria takie jak prędkość maksymalna na szlaku który ma wyższą Vmax. Długość szlaku po między moim posterunkiem a posterunkiem do którego kieruję pociąg (czy nie spowoduje spowolnienia innej relacji w tym samym kierunku) Oczywiście jeśli ktoś będzie miał jakieś uwagi i zastrzeżenia do mojego dyżurowania czy też prowadzenia pociągu to proszę bardzo. Nie ma problemu. Konstruktywną krytykę mogę poczytać i chętnie się odniosę, albo nawet będę wcielał w życie (aczkolwiek to też zależy od mojego stylu gry).

Z tymi egzaminami to może trochę przesada. Ale samo odbębnienie konkretnej liczby godzin. Na konkretnej dyżurce w singlu żeby ją mieć odblokowaną w multi, też myślę że załatwiałoby sprawę. Nie przesadzajmy z tymi egzaminami i tak dalej bo jak sobie czytam co poniektóre komentarze to zastanawiam się czy sami czytacie to co piszecie w poszczególnych wątkach. Raz tak raz siak, niby egzaminy by się przydały ale jak przychodzi konkretne propozycja żeby coś zrobić to aby nie przeszkadzać graczom którzy chcą pojeździć na przelotach odsyłacie na puste serwery. Co jest moim zdaniem bez sensu. Przecież jest wspaniały serwer tylko dla tych co nie chcą mieć z dyżurnymi do czynienia i jakoś tam zainteresowania nie ma. Dyżurni chcą mieć serwer dla siebie żeby boty jeździły. Aby właśnie w razie co. Nie popsuć komuś gry i zabawy. Musiałem specjalnie się umawiać na jakąś godzinę od czapy na jakiś dziki serwer. Żeby sobie z kolegami pokombinować i sprawdzić co się da a czego się nie da czy nasze założenia przyniosą efekt. Oczywiście jest to możliwe da się ale kurcze. Serio? Na razie nie ma możliwości w singlu, wcielenia się w rolę dyżurnego i dla tego jest takie parcie żeby powstał wydzielony serwer tylko dla dyżurnych. I ja jestem za. Wielokrotnie będę powtarzał że sensowność utrzymywania serwera tylko dla maszynistów jest żadna. Nawet teraz chciałem sobie wybrać pociąg którym jeszcze nie jechałem. No to wskoczyłem. Na serwer tylko dla maszynistów i co .... Jajco. Od Katowic wszystko stoi po Sosnowiec GŁ. Po co taki serwer. A tak Dyżurni mieli by niezłą robotę żeby to wszystko udrożnić.

Ja nie mówię że wszyscy sobie nie poradzą, pecha będzie miał ktoś kto będzie stał bo SBL na R52 (chyba) dyżurni nie ogarną 🙂 Ale tak tu się zgodzę poczekamy aż komputer zniknie i zobaczymy ile będzie chętnych na ten punkt 🙂 bo będzie wesoło 🙂

Najbardziej pusty serwer i to nie tyko wieczorami to ten przeznaczony tylko dla "Maszynistów" Nie każdy zaś ma możliwość siedzieć do nie wiadomo której w nocy. Inna sprawa że nie chodzi mi o to by siedzieć z botami obok na posterunkach, tylko z ludźmi bez tego ciągłego pytania a kiedy przelot. A czemu nie jade, "Bo w rozkładzie masz wyjazd o tej i o tej godzinie" Ech. Naprawdę tylko potraficie odsyłać na puste serwery? Nie w tym rzecz ! A potem mamy jak mamy, wchodzą tacy co to ćwiczą po nocach z botami, żywej duszy nie ma obok. Nagle jak coś zaczyna się dzieć to nagle okazuje się że wszystko staje i nic nie jedzie bo jest panika. Powiem prosto z mostu. Niech ten serwer tylko dla maszynistów zostanie przemianowany na serwer tylko dla dyżurnych 🙂 Jestem ciekaw ile osób potrafi sprawnie przeprowadzić ruch i przyjąć pociągi z D.G. Ząbkowice po torze niewłaściwym. Jestem też ciekaw ile osób wie że dopiero od jakiegoś czasu nie można wysyłać pociągów do Łazy (ŁB - bo tak jest na kafelkowej to opisane) torem 7 i 3 ? Ech tylko odsyłanie, tylko spychologia. A tu chodzi o to żeby nie było ludzi na lokach. A żeby byli ludzie w dyżurkach żeby było można spokojnie sobie różne sprawy sprawdzać a przy okazji zobaczyć jak zareagują boty na dyżurkach na których na razie tylko one żądzą.

No to się nie dziwię że często jak mam okazję około południa śmigać na nastawniach w systemie pojawia się wiele błędnych przebiegów. Gdy wejdzie się na mapę to się okazuje że przed wjazdem do Sosnowca Głównego właśnie przed samą zwrotką na południowy stoi czasem po 3 składy w kolejeczce 🙂 Ech, tam jest o tyle problem że trzeba korzystać z dwóch rozkładów w EDR 🙂 znaczy trzeba się przełączać. A może nie łatwiej by było jakoś to opisać w EDR w miare prościej żeby młodsi mogli się szybko połapać. Choć czasem to też widzę że nawet co niektóre osoby nie patrzą w rozkład jazdy.

Podziękować. Po raz kolejny człowiek coś więcej wie 🙂 Ale przyznam się że nieco brakuje od choćby takiej informacji jaki mamy długi skład. Oraz jaką mamy prędkość maksymalną. Bo na pewno na towarowym nie pociskamy 110 gdzie jest to dozwolone. Myślę że taka informacja miałby by sens gdyby ją gdzieś umieszczono. Próbowałem pojechać z wyłączonymi podpowiadaczami i powiem nie jest lekko

Tory przy peronach plus 1 🙂 A tak swoją drogą to wydaje mi się że skoro mowa o tym szczególnym posterunku to warto by było oddać jak najszybciej do użytku posterunek odgałęźny R52. Jak do tej pory Sosnowiec GŁ obsługuje ową nastawnie. Czyli komunikujemy się z Sosnowca Południowego do Sosnowca GŁ jeśli pociągi odbijają na Katowice Szopienice Południowe, oraz z powrotem. Przynajmniej tak zaobserwowałem a miałem okazję godzinę posiedzieć. Oczywiście pierwsze chwile spowodowały lekkie zamieszanie ze względu na opisy jakie widnieją w sterowaniu komputerowym LK62 tak naprawdę prowadzi na Sosnowiec GŁ. Natomiast LK 660 w przeciwnym kierunku. Myślę że warto by było dodać tam opis R52, żeby czasem jakiś mniej rozgarnięty człowiek nie ustawił złego przebiegu skoro oba tory prowadzą na Sosnowiec Gł. 🙂 Inna sprawa to taka że Sosnowiec Dańdówka potrafi nieźle nam przyblokować SBL ponieważ z bardzo dużym wyprzedzeniem zgłasza prośbę, i po jej otrzymaniu dość szybko ją ustawia. Dlatego też tutaj również przydałby się człowiek na stanowisku. Dodam że jeśli mamy też dyżurnego który lubi dzwonić to są momenty gdzie praktycznie nie odkłada się słuchawki. Zwłaszcza jak po między planowe wpadnie jakaś bidulka zabłąkana na opóźnieniu. 🙂 Tyle z moich obserwacji. Myślę że jazda bez trzymanki zacznie się w momencie jak zniknie komputer do sterowania oraz dojdzie ruch kolejowy na stację Sosnowiec Gł. Czyli będziemy musieli pociągi kierować na lewo i prawo, a także przyjmować z lewej i prawej. Jestem ciekaw jak będzie się biegało między "wajchami" a telefonem 🙂 Po układzie torowym śmiem wątpić ten rejon został tak rozbudowany aby dodano posterunek SPł1 Wówczas SPł pełniłby tylko funkcje posterunku odgałęźnego. Ale mogę się mylić. Nie wiem jak jest to rozwiązane w rzeczywistości i jakie są założenia devów 🙂

Zdążyłem zrobić wszystko co chciałem, jeszcze do majstrów podskoczyć czy mają może jaką kawę. Ale najważniejsze że przy torach był las 🙂 No i nie wiem z czego mieli chłopy taką radość, bo wydaje mi się że nie z faktu iż BUSA ktoś im betonem zalał 🙂

🙂 bezproblemowo to powinno być na serwerze tylko dla maszynistów a po ostatniej sytuacji postanowiłem całkowicie omijać ten serwer szerokim łukiem. O czym nadmieniłem tutaj jaka to dziwna sytuacja nastała i nie mówię tu o jeździe pozbawionej jakichkolwiek zasad związanych z prowadzeniem składu jaki miałem okazję prowadzić a tak że nie było nadmiernego odstępstwa czasowego od rozkładu jazdy. Raptem 3 minuty przed czasem. A sytuacja zadziwiająca 🙂 co spowodowało flustrację, załamanie nerwowe i doprowadziło w rezultacie do dość obszernego wywodu jaki znaleźć można tutaj Nie mniej jednak uświadomiło mi to że mamy do czynienia z dopiero raczkującym tworem jakim jest SimRail i z jakimi problemami się boryka, na wielu płaszczyznach. Chodź dziś zostałem zaskoczony totalnie przez zachowanie AI na stacji Jaroszewiec. Miałem chyba coś ponad 20 minut zapasu a tu nagle wjazd na 40 i na boczek. W pierwszej chwili, mówię sobie zaraz BOT czyta w myślach, daje mnie na boczek żebym dał radę kartofelki odcedzić. Za raz po tej myśli przypomniała mi się sytuacja jaką miałem i pomyślałem sobie że super, koniec jazdy na dziś. Przejechał jeden, drugi, trzeci, można powiedzieć utwierdziłem się w przekonaniu że można wyskakiwać z loka bo dalszej jazdy to już nie będzie. A tu nagle pyk wyjazd się zaświecił. Wow, jak to realnie wszystko zagrało. BOT nie zbzikował wstrzymał mnie dla zachowania płynności na szlaku. żebym swoją ultra prędkością nie blokował składów które mogę więcej i lepiej. No proszę. A dodam że jest to moja 3 jazda tym szlakiem i nigdy do tej pory na tej stacji nie czekałem. Wyjazd planowy, zgodnie z rozkładem tak jak miałem przelatywać przez tą stację tak też dostałem wyjazd na szlak. No jak tak będą działać wirtualni dyżurni to dla mnie bomba. Ciekawe ilu ludzi stwierdzi że jak nie jadę to się nie bawię 🙂

Dziś na trasie, kiedy to udało mi się zasiąść za sterami lokomotywy na serwerze PL2 postanowiłem że będę starał się jechać jak najbardziej w zgodzie z przepisami i swoją znajomością co do sygnałów jakie widzę i znaków. Z naciskiem na ograniczenia i to co świeci na semaforach. Jako że "Maszynista" ze mnie żaden. A i znajomość wszystkich przepisów jest jaka jest. To fakt iż w pewnych miejscach jazda będzie zachowawcza bardziej z powodu nie znajomości szlaku, to wszelkie opóźnienia miałem w nosie. Ale nie do przesady. Początkowy odcinek posiany ograniczeniami to do 30, to do 20 gdzie szlakowa edle znacznika 70. No cóż jest ograniczenie to się stosuję. Oczywiście długość składu nigdzie nie jest podana ale myślę że chyba więcej niż 500 no może 550 metrów to raczej nie przekracza. Okazało się że stosując się do tych ograniczeń początkowo narobiłem sobie opóźnienia. Nie mniej nie było ono drastyczne. Czego jednak chciałbym się dowiedzieć. Przy torach mamy rozlokowane wskaźniki ograniczenia prędkości W8 miałe trujkąty z cyferką która informuje nas że zbliżamy się do miejsca o ograniczonej prędkości. Jeśli na trójkącie widnieje cyfra 2 to ograniczenie jest do 20km/h ( coś słyszałem że czasami w rozkazach pociągi pasażerskie mogą przez takie ograniczenie przejechać z prędkością większą, określoną w rozkazie) odcinek na którym występuje samo ograniczenie oznaczone jest znakiem W9 o ile dobrze wszystko kojarzę, Tablica W9 skierowana ostrzem w dół oznacza rozpoczęcie odcinka torowego z ograniczoną prędkością tutaj powinniśmy mieć już prędkość nie przekraczającą dajmy na to tych 20km/h tablica W9 sierowana ostrzem w górę informuje nas o końcu obowiązywania ograniczenia. I teraz tak, rozumiem że przyspieszać możemy w momencie kiedy ostatni wagon opuści ów odcinek na którym jest to ograniczenie. Ale też stosuje się D6 pomarańczowe trójkąty na których jest cyfra informująca o maksymalnej prędkości z jaką będzie można przejechać przez miejsce z ograniczeniem a owe miejsce jest oznaczone tablicami W14. Jednak mam pytanie dla czego czasem gdy tylko lokomotywa przeleci wyznaczony fragment tablicami W14 mamy możliwość przyspieszenia, a na innym odcinku również oznaczonym tablicami W14 czekamy i czekamy aż odjedziemy na kilometr. Inna sprawa to taka że czasami w grze chyba zmienia nam się długość składu jaki prowadzimy bowiem raz puszcza po 500m czasami po 300m, a czasami po kilometrze. Nie mniej jednak chciałbym się dowiedzieć i tu ukłon do osób że tak powiem z branży jak faktycznie i prawidłowo interpretować takie znaki. Trójkątne zarówno D6 jak i W8 informują nas o tym że zbliżamy się do odcinka o obniżonej prędkości, i informują z jaką maksymalną prędkością możemy dany odcinek przejechać. Z tego co się orientuję powinny być ustawione w takiej odległości by skład mógł wyhamować. (Ale tego pewien nie jestem) Mnie jednak bardzo interesuje to jak zachowywać się i poprawnie przejechać przez sam odcinek oznakowany tablicami W14 oraz W9 gdy nie mamy żadnych wytycznych w żadnym rozkazie. Jedziemy składem towarowym. Bo póki co żadnych rozkazów do rozkładu jazdy jeszcze w SimRail nie ma 🙂

Być może w przyszłości, nie mniej jednak jestem ciekaw jak by to miało wyglądać. Myślę że na razie devsi powinni się skupić na poprawieniu algorytmów aby posterunki, stacje zarządzane przez BOTY wykorzystywały potencjał jaki posiadają. I przede wszystkim prowadziły ruch kolejowy w sposób płynny, ale przede wszystkim w jakiś logiczny. Co jeszcze gdzie nie gdzie, bywa i zdarza się że coś się przyblokuje. Mimo możliwości chodzi mi o układ torowy, rozjazdów, itp. można zatwierdzić drogę i tak dalej. BOTy z jakiegoś powodu, tłuką pociągi tak jakby miały tylko jeden algorytm dla danej linii i koniec. Tak jakby się nie adaptowały do sytuacji jaka powstaje. Co do rozkazów pisemnych to na razie bym się wstrzymał. Tak jak napisałem, przyszłość. Jednak mimo wszystko pomysł ciekawy. Tyle że obecnie na tę chwilę nie wyobrażam sobie takiego elementu. Z wielu względów.

Oj musiałbym chyba wszystkich zacytować. Być może koledzy z FR borą sobie coś z API i wstawiają do siebie. Chwała im za to 🙂 EDR już jest 🙂 Co do Aktualizacji, po wczorajszej akcji jaka miała miejsce na serwerze PL7 (chyba tak bo już mi się myli, tylko dla maszynistów) tuż przedł północą po prostu powaliła mnie na łopaty, ale za to uświadomiła mi ile jeszcze pracy i poprawek i analiz i wszystkiego przed devami. Kto chce to może się zapoznać z tą sytuacją. Bowiem wczoraj na wysokości Łazy Ła - Łazy, BOTY zablokowały na tyle skutecznie ruch że przed samym resetem 13 minut po północy bocznice były bardzo ładnie wypełnione składami towarowymi na kierunek Jędrzejów i Tychy 🙂 Widok nie codzienny. Aczkolwiek ceniony, ten kto miał okazję śmigać pewnie miał zasadniczo zdziwienie na twarzy co tu nagle tyle składów towarowych stoi. 🙂 Nie mniej jednak faktycznie lepiej co nieco poczekać i niech coś wpadnie niż wpadnie i będą jakieś krzaczki wyskakiwać co praktycznie może uniemożliwić działanie na jakimś posterunku 🙂. Jak ktoś zainteresowany to zapraszam Niestety zaznaczam iż jakim PrykStary czy też StaryPryk, zwłaszcza Stary i dodatkowo Pryk. Trochę mi się w tekście ulało. I jak to na Starucha pozrzędziłem sobie trochę. Jednak mam nadzieję że ów opis sytuacji weźmiecie na miękko z przymrużonymi oczyma na tyle by móc jeszcze czytać. Bowiem cała sytuacja tam opisana, która miała miejsce to tak naprawdę pokazuje ile jeszcze trzeba drobiazgów dopracować 🙂 i nie tylko drobiazgów. Jest tego trochę.

Cóż chyba coś nie bardzo idzie temat "co dwa tygodnie" dobrze że zostało dopisane "będziemy się starali". Aczkolwiek nie jest fajnie wbijając na https://www.simrail.fr wchodząc w EDR zobaczyć że jest przygotowany rozkład dla Sosnowiec Południowy, od bodajże środy (1.02.2023) Ponadto mam wrażenie jakby Koledzy na serwerach w tym przypadku Francja, byli nieco lepiej poinformowani o pewnych aspektach 🙂 No ale mniejsza o szczegóły. Bo i tak stacji i posterunków jest masa do udostępnienia. Ale tak naprawdę przydałoby się oddać w miarę możliwości szybko Łazy oraz Łazy Ła

Zapraszam do małej opowieści co zaszło wczoraj ( 04.02.2023 ) na serwerze gdzie tylko i wyłącznie AI czyli BOTy obsługują nastawnie. Opowieść długa, spora, trochę z przekąsem, trochę z żalem. Ale przede wszystkim pokazuje kilka kwestii. Mianowicie to że jeszcze od diabła roboty przed zespołem SimRail do ogarnięcia. Oraz to że wczesny dostęp powinniśmy traktować jak poligon doświadczalny w którym bierzemy udział, albo jak operację na żywym organizmie. A jeszcze zasypujemy devów informacjami co by mogło być, co by się przydało, zaś każdy z nas ma inne oczekiwania, inne wymagania. 🙂 Ponadto każdy z nas akceptuje fakt że jest to wczesny dostęp do produkcji. Co zresztą robimy każdorazowo klikając pewien mały przycisk, by zacząć rozgrywkę.

Dodam tylko że kolejny pociąg relacji Częstochowa Towarowa -> Jęfrzejów już stał w Zawierciu na torze bocznym 🙂 więc całkiem kolorowo. Tuż przed restartem jechał pociąg relacji Częstochowa Towarowa -> Tychy cóż nie było mi dane zobaczyć gdzież zdoła dotrzeć 🙂 Po restarcie serwera, sytuacja pięknie wyklarowana, i pociągów na bocznicy nie ma. A widok byłby przedni. Niestety restart nie załatwi wszystkiego 😞

Z dwojga złego, w sumie prócz tego a żeby development przyjrzał się skryptom jeszcze mocniej i dokładnie. To wreszcie dzisiaj i prawdopodobnie tylko dzisiaj była jedyna okazja zobaczyć zapełnioną bocznicę na wysokości Łazy - Łazy Ła gdzie na odjazd oczekiwało aż 6 składów. Co ciekawe sprawdziłem sobie rozkład na Dąbrowie Górniczej Wschodniej dla jednego z nich. Którego z resztą prowadziłem. Okazuje się że według rozkładu powinien być w Dąbrowie Górniczej Wschodniej o 9:15 (oczywiście czasu serwera) ale najzabawniejsze było to iż miał ponad 600 minut zapasu według EDR. Jakim cudem znalazł się na trasie i co się porobiło. Tego nie wiem. Ale wiem jedynie tyle że serwer "tylko dla maszynistów" będę omijał szerokim łukiem. Ale jechać inną relacją i mijać pięknie zastawione bocznice na pewno widok bezcenny 🙂 Jedno jest pewne, developerzy mają przed sobą ogrom pracy, i wiele jeszcze przed nimi. Tak więc to co mamy to jest już naprawdę sporo. Za co ogromny szacunek. Ps. obrazek pochodzi z dnia 4.02.2023 https://www.simrail.fr/server/pl7 godzina 23:50 (tak mniej więcej)

Mała aktualizacja z godziny 23:00 ( 04.02.2023) Relacja Częstochowa Towarowa -> Tychy też już za daleko nie pojedzie 🙂 Ale spoko o północy wszystko dojedzie tam gdzie ma no może 13 minut po północy 🙂 po resecie będzie wszystko pięknie śmigać. Gdybym miał czas to posiedziałbym i sprawdziłbym czy faktycznie pojedzie 🙂 W sumie to jestem ciekawy ile pociągów tam będzie. Tak że niebywała okazja zobaczyć kilka lokomotyw na bocznicach na raz przelatując obok jest właśnie w tej chwili 🙂