mluczak.kutno

Cofnijmy się jeszcze do czasów Railworks, przecież TSW jest jakimś jego bardzo daleeeekim krewnym. A wiek Simraila liczmy od czasów Maszyny, to przecież jedna rodzina (bo jak kiedyś na discordzie stało, SR to Maszyna 2.0, 3.0 albo i nawet 5.0). Tymczasem SR wystartował w styczniu 2023 roku, wyjście z EA zmieniło w sumie niewiele, przynajmniej jeżeli chodzi o rzeczy obiecane do pełnej wersji.

Skoro już mam prawo do własnej opinii, to tak, jak dla mnie jest lepszy. Ma to, czego ja osobiście szukam w symulatorze kolei. Fascynujesz się cyferkami i sam wpadasz w ich pułapkę Porównajmy sobie Simraila z inną płatną konkurencją: Ani chybi, Simrail jest fatalny w porównaniu z TSW, bo cyferki jednak są gorsze i to znacznie. Ja się z tym nie zgodzę (i zapewne wielu tutaj także), jak dla mnie TSW jest do bani przy Simrailu. Rety, przecież TSW nie ma nawet multi...

No w sumie to możesz pogratulować, ja te gratulacje przyjmę i podziękuje. Skoro hmm powszechna narracja jest taka, że TD jest piekłem dla nowych graczy a ja jakoś to piekło przetrwałem i nawet się nie oparzyłem... A tak zapytam- grałeś w ogóle w TD, czy opinia wybudowana na podstawie regulaminu i dwóch strumyków live już Ci wystarczyła? Jak na razie z pretensjami o "oskarkowanie" zgłosiłeś się do mnie tylko Ty. Także ponawiam pytanie. Poczułeś się osobiście dotknięty tym określeniem? Bo jak nie, to za bardzo nie rozumiem, o co Ci chodzi. Kolega, który zaczął ten wątek, ma jednak trochę racji. Jesteś na forum jakoś chyba od niedawna? Ja tu siedzę od początku Early Access i mogę doskonale powiedzieć, jak ta gra się (nie)rozwijała. Jasne, kiedyś było gorzej, o czym świadczą tematy mające nieraz po kilkaset postów. Teraz jest jakby lepiej, co nie znaczy że każdy gracz będzie z takiego tempa rozwoju zadowolony. Ja ciągle narzekam na niewielką liczbę dostępnego taboru, bardziej wagonów niż lokomotyw. Myślę, że z tym zgodzi się niemal każdy gracz SR. Czy zgodne z prawdą stwierdzenie, że taboru jest niewiele, jest obrażaniem twórców? Myślę, że trochę się z tą dziwaczną obroną zespołu SR zagalopowałeś. No jakby nie patrzeć, Ty masz pojęcie o technicznych aspektach obu projektów... Nie jesteś tutaj pierwszym, który próbuje zabłysnąć takimi truizmami. I faktycznie, "techniczne aspekty obu projektów" powstrzymują deweloperów SR od dodawania nowego taboru w ilościach takich, w jakich dodawany jest do TD2... No to jak mamy oceniać pewne produkty, jak nie pod kątem ich funkcjonalności? Mamy sobie kod źródłowy przeglądać? Jeżeli np symulacja napięcia w sieci trakcyjnej w SR dotyczy tylko pojazdu gracza (a nie całości pojazdów na scenerii), to nie interesuje mnie to, że technicznie się nie da. Nie ma tej funkcji i uznaje to za wadę produktu.

A tymczasem ciut wyżej napisałem, że grałem... Poczekaj, o tu: Multi może z 30, 40 godzin, jeszcze zanim gra trafiła na Steam. Jak dla mnie to trochę, to ta chwila, ale wystarczająco aby ocenić, co multi potrafi. A i wiesz co? Nawet żadnej skargi na mnie nie było, o banach nawet nie mówiąc! Nikt mnie tam nie zjadł, chociaż z tamtejszych "zwyczajów" nie znałem zupełnie nic. Dziwne, opinia o TD2 każe sądzić, że nowych graczy zjada się tam na śniadanie zanim się jeszcze w ogóle odezwą na radiu. Kiedy TD2 pojawił się na Steam, przybyło wtedy wielu nowych graczy (zielonych), spodziewałem się apokalipsy na serwerach a tu... Cisza. Ale pamiętasz, że masz zrobić to samo w przypadku SR? Informuj na bieżąco, jak idzie 🙂 Czy forma "oskarek" dotknęła Cię osobiście? Bo nie widzę problemu, jeżeli to nie dotyka nikogo konkretnego. TD2 broni się samo. Temat przeczytałem, uznałem że niektóre kwestie wymagają doprecyzowania. Jeżeli z kolei Ty przeczytałeś temat od początku, to zapewne zauważyłeś, że pojawił się po drodze temat TD2 i pewna kontrowersyjna ( 😄) opinia na jego temat, warta poddania pod dyskusję. I dobrze, przecież nikt Cię z Simraila siłą nie wyciąga.

Widzisz, ja z TD2 mam wspólnego... Nic. Grałem chwilę w multi, trochę w tym bieda singlu, Nie mam niestety czasu na formę multi, która w tej grze jest. A szkoda, bo moim zdaniem, jest kilometry przed tym, co oferuje SR. Nie mam więc ŻADNEGO interesu w naganianiu nowych graczy do tej społeczności. Cóż, poczułeś się obrażony, bo ktoś zarzucił Ci brak chęci na granie w bardziej ambitne gry? Nie masz czasu, masz inne życie, rozumiem. Nie graj, przecież nie musisz. Po co się więc tak uruchamiasz w temacie, który wcale Ciebie nie dotyczy? Proszę, TD jest na rynku od dawna, jakoś jeszcze nikt obiekcji ani roszczeń nie wysunął. Możesz jednak spróbować szczęścia, najwyżej narazisz się na śmieszność. Mam nadzieję, że zrobisz to samo z producentami taboru i właścicielami malowań w SR? Inaczej trudno będzie określić Cię obiektywnym. Forma "oskarek" krąży nawet po oficjalnym discordzie i forum SR, jako określenie wybitnie nie ogarniętych graczy. Tam nie przeszkadza Waszmości? Oczywiście, proszę się odwołać do regulaminu SR, skoro Waszmość już jest taki dokładny... Ależ przecież ludzie w to grają, wbrew opinii tutejszej społeczności gra NIE jest martwa i się rozwija w najlepsze. Grają w nią ludzie o innych wymaganiach. Także cyferki, którymi tak się tutaj przerzucamy, można sobie wsadzić...

Ciekawe, ile ocen TD2 pochodzi od oskarków, którym noga się powinęła (10 ban z rzędu na 4 z kolei koncie). No jest ich trochę, brak samouczka w grze, jakieś wymagania z kosmosu (rety, trzeba coś w tej grze umieć, w SR to tylko do przodu i trochę hamowania), wyimaginowane bany za wszystko (nawet za samą rejestrację), Merytorycznych opinii, chociażby o braku sensownego singla (10000% zgody), wywalaniu z serwera i kiepskiej optymalizacji naliczyłem ledwo kilka (a zgoda, bo optymalizacja, podobnie jak w SR, leży na dnie). Czyli typowe- nie rozumiem, nie chce mi się, cyk negatyw i pora na CSa. Cyferki bywają złudne. W ARMA: Reforger gra aktualnie trochę ponad 4000 ludzi. W takiego BF6 aż... 122 tysiące. A przecież w jednej i drugiej grze chodzi o strzelanie, można korzystać z pojazdów, oba tytuły mają tryb multi. Główna różnica to... konieczność użycia w tym pierwszym tytule głowy, nie tylko palca na spuście. Czy więc- idąc za twoją logiką- Reforger jest grą gorszą? A może Reforger jest... martwy? O nie, deweloperzy z BI jeszcze o tym nie wiedzą 😄 Ależ TD2 żyje, i sobie szczęśliwie żyć będzie. Od czasu pojawienia się SR (EA), TD2 dostał chociażby 4 nowe lokomotywy (kilkadziesiąt malowań), kilkanaście wariantów kabin do tego taboru, w opór nowych wagonów (nie policzę, sorry), scenerii też nie policzę. Z "drobniejszych" rzeczy, to chociażby nowa fizyka lokomotyw elektrycznych, nowa fizyka spalinowych, aktualizacja Unity do wersji 6 coś tam i wisienka na torcie- zrobienie najlepszych efektów mgły i światła we wszystkich symulatorach kolejowych. Nie jestem na 100% pewien, ale w tym samym okresie w grze chyba pojawił się też pełny cykl dnia i nocy. Plany na przyszłość to chociażby lokomotywa ET42 i system komunikacji głosowej. Załoga SR jest bardzo powściągliwa w zapowiedziach, raz na tydzień rzuci Wam parę screenów. O planach rozwoju TD2 wiadomo zaś chyba wszystko. Te wszystkie atrakcje w darmowej grze. Darmowej i - podobno- martwej 😄

W jednej grze zapowiadają tryb konduktora (co też jest zresztą w TSW, ale tam to jest super ficzer i nikomu nie przeszkadza...), w drugiej z kolei (takiej co się chwali super trybem multi) nie można nawet robić manewrów. Przyganiał kocioł, czy jakoś tak. Hmm przewidują, nie przewidują, może wejdą z własnym produktem, może podłączą się pod coś innego... No ale już wiemy tutaj, że to będzie klapa. A numery totka na najbliższe losowanie też znacie? Ps. Dotychczasowe wypowiedzi tej innej firmy sugerują akurat coś innego, niż brak chęci wejścia na rynek gier.

Ja też nie rozumiem... Z punktu widzenia maszynisty, to widzę aż dwie różnice między tymi grami. W TD2 są manewry, więc nie jedziemy cały czas do przodu. Czasem będziemy też jechać do tyłu, czy to samym lokiem czy to z wagonami. No i oczywiście trzeba przy tym nabrać jakiegoś szacunku do sygnałów manewrowych 😁 Druga, to przewalenie S1. W TD nic nas magicznie nie zatrzyma i nie cofnie za semafor. Jeżeli robimy to celowo, to ban zasłużony niestety... Jeżeli ktoś ogarnia SR na tyle, że jako maszynista zatrzymuje się przed czerwonym i nie ma co chwilę liczonych punktów karnych za przekroczenie prędkości, to da sobie radę w TD. Od dyżurnych w TD wymaga się trochę więcej, ale przecież w SR też można bana za błędy wyłapać. Na horyzoncie są obecnie dwa polskie symulatory kolejowe. O obu jeszcze mało wiadomo, ale społeczność SR zajrzała w przyszłość i już wie, że to będą słabe gry 😆 Halo, przecież tutaj też macie regulamin i też łapiecie bany za jego nieprzestrzeganie. I jak czasem czytam płacze zbanowanych, to widzę niemal kropka w kropkę płacze graczy TD2.

A no właśnie. Tyle że nie ma się gdzie tej sumienności uczyć, TD2 nie udostępnia żadnego sensownego trybu single (wielka szkoda...) ani samouczków w samej grze. Trzeba czytać instrukcje kolejowe i szukać informacji na własną rękę, co nie jest popularne. Doskonale pamiętam gorące dyskusje o poziomie realizmu SR i chęci do samokształcenia wśród jego graczy, które toczyliśmy tutaj z rok, może dwa lata temu 😆

O matko bosko. Widać, że AI nigdy nie zajrzało na to forum, bo opinia tutaj jest wprost przeciwna 🙂 A to w ogóle ma tryb multi?

A skąd założenie, że SR będzie na tle tej konkurencji klejnotem, którego obecnie nie doceniamy? Nawet nie wiemy, czym będą obie produkcje. Widziałeś jakieś screeny, nawet z wersji Alpha Dolrails? Ja nie, myślę że żadnych takich w publicznym internecie nie było do tej pory. To samo z SF. Kilka screenów, kilka zdań, tyle. A ludzie z tutejszego Discorda już orzekli że to będzie śmietnik, bo kilka lat temu byli na jakimś symulatorze Simfactora i nie było tam na mapie trzepaka, przy którym maszyniści zawsze zaczynają hamować 😄

A to pojawienie się konkurencji automatycznie sprawi, że Simrail będzie jakiś lepszy? Od samego narzekania na konkurencję nie przybędzie w SR taboru, nie poprawi się dźwięk, nie zmieni się otoczenie i nie poprawi się milion drobnych, innych pierdół.

Obawiam się, że przy dostępnej obecnie w grze ilości modeli i malowań taboru, miałbyś co stację wrażenie deja vu 🙂 Jak dla mnie, scenariusze wbudowane w grę to są fajne, ale na raz. Niby można zmienić skład, pogodę, ale wydarzenia po drodze są zawsze takie same. Scenariusze społeczności mają nieraz zdarzenia losowe (te chociażby od patwrobel) i tutaj już jest inna bajka. W SR gram obecnie rzadko, ale jak już to tylko po takie scenariusze sięgam. W sumie polecam, ale uwaga- czasem ze względu na bugi w grze coś w takim scenariuszu nie zadziała.

Jakoś dostaliśmy nowoczesny tabor w podstawce gry. Dla przykładu Elf, Dragon i Pendolino to pojazdy firm, które ciągle istnieją i tutaj coś mi się wydaje, że nie było żadnego gadania o licencjach. Nigdzie chociażby nie ma loga Pesy tudzież Newagu. Co stoi na przeszkodzie, aby na podobnej zasadzie wprowadzić do gry inne pojazdy? Tutaj może jakiś deweloper zabrałby głos. Jakiej pustce? No właśnie pustki na torach nie ma, za to jest inwazja klonów. Nie jest miło, kiedy pociag z naprzeciwka prowadzi taka sama lokomotywa, jak ta w której właśnie siedzisz.

I nawet niech tak będzie, że dosłownie chwila i cyk, wydane. Nie zmienia to faktu, że po łódzkich torach jeździmy (i jeździć będziemy) taborem, który w 99% (bo jest JEDEN kibel pomalowany "po łódzku") pasowałby dokładnie w każde inne miejsce na torach SR. Ileż można pytać o Impulsy, Flirty i chociażby Darty, których między Łodzią a Warszawą jest mrowie? Przepraszam, ale dla mnie nowe "kolejowe regiony" bez taboru, który tam endemicznie występuje, nie mają sensu.

Cicho tam hejterze 🙂 Zaraz dostaniesz kolejne kilometry torów, po których wciąż będą śmigać te same kible, siódemki, dragony i traxxy co wszędzie indziej. Co mijasz jakiś pociąg towarowy, to on wygląda tak samo, jak ten który widziałeś pięć minut minutę temu. Rozumiem, lokomotywy nie robią się z powietrza. Ale malowania wagonów? Tych mamy kilka typów na krzyż, niech się chociaż różnią malowaniem... To mnie od SR odstrasza. Super, że jednak uznano problem ze światłami lokomotyw za zasadny, super że powoli robi się coś z innymi, jakby pobocznymi kwestiami. Jednak ta gra wszędzie wygląda tak samo. Zarówno otoczenie (jeden krzak, jedna trawa...), jak i składy. Kolejnym DLC zawierającym tylko kilometry torów mówię więc "pas". Ps. Autorze wątku, takie tematy jak ten były swojego czasu poruszane niemal codziennie. Co z tego wyszło? Jak widać nic, skoro musiałeś założyć ten wątek 🙂 Ps2. Na śmierć zapomniałem o tej czeskiej, zapowiadanej lokomotywie. Kurcze, przecież to model popularniejszy na naszych torach niż taki Griffin czy stara 09. Te dwa wspomniane typy to nie przypadek, tutaj co post o nowym taborze są te lokomotywy wspomniane. O tą Skodę zaś mało kto pyta.

Dziękuje za rozwiązanie poprzedniego błędu, przybywam niestety z kolejnym 😞 Utknąłem przed wjazdem do Opoczna. Na radiu informacja, że czekamy na wyjazd osobowego z peronu. Log w ząłączeniu. SimRail_log_2025-09-28_19-44-47.txt

Mam problem z tym odcinkiem. Wyjeżdżam z Włoszczowej, po chwili pojawia się pytanie o przyspieszenie. Wybieram "nie", komunikat znika, skład w tym czasie przejmuje bot. Wyłączam bota, po chwili i tak jestem teleportowany przed Olszamowice.

Po pierwsze, jest o wiele lepiej. Oczywiście nie znaczy to, że nie chciałbym zobaczyć innych propozycji 🙂 Po drugie- super Króliku, że zabrałeś się za ten temat. Już za dużo było głosów, czy tutaj czy na Discordzie, że "przecież jest dobrze, w rzeczywistości światła też nie świecą, jest git, nie ruszaj".

Po trzech dniach (!) jazdy w te i we wte znalazłem chyba błąd. Scenariusz wersja na Skierniewice, pogoda jesień, godzina 9.00, start od razu od Wschodniej. Aktualnie stoję sobie w Grodzisku pod semaforem O3, czekam już dobre 10min na Pendolino mające jechać z naprzeciwka. W ogóle coś z tym Grodziskiem jest. Przy którymś z poprzednich przejazdów (bodajże lato, trasa na Żyrardów) utknąłem na dłuższą chwilę przy grodziskim peronie. Wymiana pasażerska się skończyła, był komunikat o gotowości, jednak trzymało mnie S1. W międzyczasie ze stacji odjechał towar. Podjechałem kawałek do przodu, wtedy scenariusz zaskoczył i dostałem informacje, że ten towar przede mną jedzie bardzo wolno i że- o ile dobrze pamiętam- dalsza jazda torem niewłaściwym. Tym razem też stałem przy peronie, też przede mną wyjechał towar i jak podjechałem kawałek to skrypt zaskoczył i przepuścił mnie do O3, gdzie utknąłem na amen. Log w załączeniu. Ps. Nie wiem, czy to podjeżdżanie pod semafor ma jakiś wpływ na skrypt, czy to po prostu przypadek i skrypt i tak by w tym momencie się odpalił. SimRail_log_2025-06-22_11-58-07.txt

Komunikaty o zatrzymaniu na przystankach ale bez otwierania drzwi widoczne są tylko, jeżeli ma się włączony HUD. Ja gram bez niego, w Twoim pierwszym scenariuszu (tym Cargo) miałem problem z pominięciem jednej tarczy- nie widziałem komunikatu i bez włączania HUD nie miałem nawet niestety szansy go zobaczyć. Aktualnie stoję na Wschodniej, połączyłem już oba Elfy, dałem ZEW przed próbą hamulca i czekałem, czekałem... Aż wreszcie odpaliłem czat (nadal gram bez HUD) i zobaczyłem, że była tam komenda do zahamowania, niestety żaden komunikat głosowy się nie odtworzył. Może można to zrobić tak, aby ci grający bez wizualnych pomocy też widzieli te komunikaty? Na razie tyle, jadę dalej 🙂 Edycja. Scenariusz zakończony bez błędów, bardzo przyjemny.

Owszem. Budząc zachwyt za granicą, zarobiłoby jeszcze więcej. Przeglądając zagranicznych youtuberów od tematów gier kolejowych, Simrail gdzieś tam nieśmiało kryje się w cieniu TSW. A szkoda, bo w zasadzie poza wyglądem, SR jest lepszą propozycją. Ba, mam wrażenie że ostatnie kolejowe debiuty na Steam (tj nasze swojskie TD2 oraz ukraiński ZDSimulator) mają za granicą lepszy odbiór niż kiedykolwiek miał Simrail.

Królik coś pisał o "kilku scenariuszach"? Tak, wolę 100 lokomotyw i 100 wagonów na kilku mapach, niż setki kilometrów torów (z otoczeniem na każdym kilometrze wyglądającym tak samo), kilka lokomotyw i kilka wagonów na krzyż. W Maszynie mam nagrane kilka razy tyle co w Simraila. Nie czuję znudzenia. Może to przez te 100 lokomotyw i 100 wagonów? Simrail za granicą to niszowy temat. Patrząc chociażby na tematyczne fora, popularniejszy wydaje się chociażby taki TD2. I tak było na długo przed jego debiutem na Steam. Jakieś zainteresowanie SR było po ogłoszeniu trasy USA, ale... Dziwne, 99% gier na czymś takim się nie parzy. Czyżby te gry nie miały aż tak wielkich problemów z dotrzymaniem terminów?

Czy Simrail umiera? Na serwerach jeszcze są gracze, więc chyba nie umiera 🙂 Gorzej, jeżeli spojrzy się na przyszłość tej gry. W zapowiedziach mamy kolejny fragment trasy w okolicach Łodzi, mamy tą czeską lokomotywę i... To wszystko, przynajmniej oficjalnie. Pamięta ktoś jeszcze o trasie "niemieckiej" (Drezno- coś tam) czy trasie w USA? Ja przypomniałem sobie, bo ktoś zapytał o te trasy na Discordzie. Czyżby przyszłością Simraila były tylko wrzucane raz na jakiś czas na forum nowe scenariusze społeczności? No właśnie, na serwerach jeszcze są gracze. Tymczasem mamy już ponad dwa lata tłuczenia tego samego schematu na multi (teleportacja do pociągu-> przejazd z A do B -> despawn, brak manewrów, wagony mają zaspawane sprzęgi), baza taboru urosła nieznacznie, mapa za to się rozrosła do niebotycznych rozmiarów (IMHO niepotrzebnie, skoro nie ma czym po niej jeździć...), ile jeszcze czasu minie zanim najtwardsze wygi się tym znudzą? Sam mam już 22000km przejechane, godzin gry jakoś ponad 500. Wystarczy, jestem już zmęczony. Zamiast po raz setny objeżdżać kiblem okolice Łodzi, wolałbym zrobić tą trasę Dartem albo Flirtem w malowaniu ŁKA. Zamiast tym samym kiblem lecieć na Kraków, wolałbym jednak prowadzić Impulsa. Chciałbym sobie spalinową manewrówką pomanewrować po bocznicach, bo już w podstawowej mapie jest ich w opór i one po prostu się marnują. CMK od dwóch lat wręcz krzyczy o jakąś EP09 albo innego Griffina... Tyle narzekania.

Pamiętasz początki singla w Simrail? Tam chociaż ruszały się samochody, TD w singlu jest totalnie martwy (samochody AI to tylko statyczne modele póki co). A czerwone będzie, a jakże. Na końcu trasy jest zawsze S1 🙂 Kilometry przejechane w tym trybie nie wliczają się nawet do oficjalnych statystyk. Aczkolwiek układanie sobie samemu rozkładu (nawet w wersji minimum) to nawet całkiem ciekawa mechanika. Aż się prosi, żeby wrzucić do tego jakieś boty (nawet takie jak w SR, z do bólu uproszczoną fizyką) i ciut bardziej ogarniętego wirtualnego dyżurnego. Tworzenie scenariusza poprzez tworzenie rozkładów zamiast pisania całej logiki zdarzeń w LUA brzmi prościej. Tego jeszcze brakowało, żeby Simkol podkradał (oficjalnie albo rękoma społeczności) TD2 assety. TD2 to nie Maszyna, z której można wynosić wszystko, bo się nie odgryzie. Jak dla mnie, wielkie czerwone światło na takie numery. Ja mam pewną receptę na scenariusze 30 minutowe. Na forum macie super scenariusze kolegi Patwrobel z całkiem sprytnie zrobionym "niby zapisem". Duży i długi scenariusz podzielony jest tam na kawałki, możecie go rozegrać od A do Z, ale równie dobrze możecie zacząć od dowolnego momentu. To samo w sobie tworzy z jednego scenariusza kilka mniejszych, osobnych scenariuszy, które mogą trwać i po 30min.