Jump to content

Recommended Posts

Posted

Czemu nie ma sytuacji losowych? Coś co fajnie oddało by klimat kolei. Mamy dyżurke, mamy maszynistów, a gdzie są uszkodzenia pojazdów szynowych itp?

Jestem więc za tym aby dodać losowe zdarzenia - czy to uszkodzenie pantografu, silnika trakcyjnego a nawet sprzęgu? 

Po coś były by wykorzystane wtedy bocznice nie tylko do puszczania kurierki przed cargo :D a i można by dodać "drezyny" i kogoś kto takimi naprawami się zajmuje, nawet jeżeli było by to AI - przykładowo w zamian musieli byśmy poczekać na bocznicy na usunięcie usterki czy nawet na torze w końcu mamy sygnał świetlny - który sygnalizuje zatrzymanie na szlaku itp.

Uszkodzenia zwrotnic? Semaforów - no tego brakuje :D Co o tym sądzicie ? Chętnie wysłucham innych graczy 

 

  • Like 1
  • I agree 9
Posted

Powiedzmy, że temat jest potencjalnie ambitny. Ale co z blokowaniem szlaków i ruchu? Ktoś musiałby nad tym czuwać. To nie TD2, że uda Nam się w przypadku mniejszego ruchu kolejowego coś takiego wprowadzić. Potrzebna jest odpowiednia mechanika i zaplanowanie takich losowych zdarzeń. Mówię tu o sytuacji typowo "multiplayer", boty tego za Nas nie będą robić. Niby są ręce, ale nóg brakuje.

  • I agree 1
Posted

Sytuacji losowa zamknięcia odcinka szlaku i ustawić na nich pojazdy naprawcze  lub powalone drzewo brak kawałka toru naprawa sieci np przez 3 godziny  

  • I agree 1
  • 2 weeks later...
Posted

Na multi są sytuacje losowe. Wystarczy, że jakiś magik usiądzie na jednym z posterunków dyżurnego ruchu i porządnie nabałagani. Stanie na kilka godzin w obu kierunkach. Dodam, że nie jest to wcale rzadka sytuacja losowa. 

  • I agree 4
Posted
3 godziny temu, DonRonnon napisał(a):

Mi brakuje tarcz D1 w sytuacji jak zamkniemy tor w dyżurce to można by dać możliwość stawiania takich tarcz na torach.

Zamykanie torów szlakowych uważam nadal tylko za smaczek i to raczej zbędny. Natomiast do zrobienia porządku na posterunku po przejęciu go od bota czy jakiegoś nieogarnietego/złośliwego gracza przydałaby się możliwość prowadzenia ruchu manewrowego. Rozkazy pisemne "S", umożliwiające pominięcie semafora z S1 również byłyby nieocenione w sytuacjach, w których możliwe jest obecnie tylko podanie "Sz", co na szlakach z SBL skutkuje tłuczeniem się składu jakieś 1,5 km z szaloną prędkością 20 km/h 😛 Na te dwie rzeczy czekam z niemałym utęsknieniem, podobnie jak na jazdę pod kontrolą ETCS.

  • I agree 3
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use Privacy Policy