Prądzik Posted June 9 Posted June 9 Od pewnego czasu, dłuższego, zauważyłem u graczy totalnie zlewanie obowiązujące interakcji z sąsiadem podczas gry na dyżurnym ruchu. Głównie chodzi o 3 sprawy: - Brak wysyłania informacji o odjeździe pociągu - Jeżeli jest LCS, np. Olszamowice, to wysyłają info z Olszamowic a nie z Pilichowic. - Brak uzupełniania info o odjeździe w EDR Nie będę tutaj wymieniał kto, kiedy i gdzie, bo ta lista by była za długa. I oczywiście to nie są nowi gracze. Systematycznie ich widzę podczas gry. Czy to naprawdę jest tak trudno wysłać te kilka cyferek do okienka? Czy ja już za dużo wymagam w dzisiejszym świecie? Czy to podchodzi pod reportowanie gracza, czy olać system? Nie ukrywam, że to całkowicie odbiera chęci na grę i wolę jak dookoła siedzą boty. Smutne jest to, że gracze którzy siedzą przed ekranem setki godzin nie potrafią dostosować się do zasad które obowiązują. 1 1 10
KOlorowy Posted June 9 Posted June 9 (edited) Od pewnego czasu? Jest to dosyć częste zjawisko i to od dawien dawna. Idzie się przyzwyczaić, a najważniejsze to robić swoje zgodnie z regulaminem Edited June 9 by KOlorowy 1 3
Arkadio40 Posted June 9 Posted June 9 (edited) Godzinę temu, Prądzik napisał(a): Olszamowice, to wysyłają info z Olszamowic a nie z Pilichowic. Ponieważ Nastawnia Pilichowice jest Sterowana z Olszamowic to po 1 po 2 nie musisz informowac kogoś jaki pociąg odjechał to czysta uprzejmość bynajmniej na kompach co innego na Kostkach ja np nie potrzebuje takich informacji gdyż widzę czy to na kompie czy kostkowym pulpicie co jedzie w moim kierunku. Po za tym powiedz mi jakie zasady jak żadnego regulaminu NIE ma . i na serwerach każdy robi to co chce Edited June 9 by Arkadio40 10 1
azzorekk Posted June 9 Posted June 9 (edited) Myślę, że to przez zbyt łagodne zasady dostępności do trybu dyżurnego. W SimRailu tylko jeden samouczek wystarczy do zyskania dostępu. Oczywiście najpierw można dyżurować na łatwych stacjach, takich jak Góra Włodowska, ale system odblokowywania nowych posterunków jest całkiem słaby. Wystarczy AFKować przez kilka godzin i już można dyżurować na większych stacjach bez jakiejkolwiek wiedzy. W Train Driverze moim zdaniem jest to zrobione lepiej. Najpierw trzeba przejechać 400 km w trybie multiplayer. Można wtedy zobaczyć, jak mniej więcej wygląda praca dyżurnego ruchu. Jak już się przejedzie te cztery setki, to podobnie jak w SimRailu, ma się dostęp tylko do kilku posterunków. Tam jednak odblokowywanie większych posterunków jest trudniejsze. Zamiast czasu gry, jest wliczana liczba wyprawionych składów. Trzeba więc wykonać swoją pracę i wykazać się umiejętnościami, by móc zasiąść na większych stacjach, niż po prostu siedzieć i nic nie robić. Wspomniałeś też, że to nie są zawsze nowi gracze. To pewnie dlatego, że nikt im nie zwraca uwagi i po prostu dalej robią to co robią. Wcale też nie mówię, że gracze w SR nie potrafią dyżurować i nic nie robią. Dużo spotykam prawdziwych fanatyków kolei, którzy sprawnie wykonują swoją robotę. Mówię tylko, że aktualny system jest na to podatny. Zgadzam się też z kOlorowym. Też nie podoba mi się, jak czasami niektórzy gracze mają w nosie komunikację i nie przestrzegają zasad. Trzeba się jednak do tego przyzwyczaić, gramy przecież w grę dostępną dla wszystkich i nie jesteśmy na prawdziwej kolei, gdzie wymaga się od osób znajomości każdego przepisu co do joty. Niestety, niektórzy tego chyba nie łapią i zachowują się jakby każdy błąd dyżurnego oznaczał koniec świata. Sam raz byłem w takiej sytuacji, gdzie pendolino darło się przez 15 minut po czesku na dyżurnego, bo zrobił jakiś błąd. Piątka graczy próbowała je uspokoić. Edited June 9 by azzorekk 1 1
Orzeł85A Posted June 12 Posted June 12 W dniu 9.06.2025 o 19:50, Prądzik napisał(a): Od pewnego czasu, dłuższego, zauważyłem u graczy totalnie zlewanie obowiązujące interakcji z sąsiadem podczas gry na dyżurnym ruchu. Głównie chodzi o 3 sprawy: - Brak wysyłania informacji o odjeździe pociągu - Jeżeli jest LCS, np. Olszamowice, to wysyłają info z Olszamowic a nie z Pilichowic. - Brak uzupełniania info o odjeździe w EDR Nie będę tutaj wymieniał kto, kiedy i gdzie, bo ta lista by była za długa. I oczywiście to nie są nowi gracze. Systematycznie ich widzę podczas gry. Czy to naprawdę jest tak trudno wysłać te kilka cyferek do okienka? Czy ja już za dużo wymagam w dzisiejszym świecie? Czy to podchodzi pod reportowanie gracza, czy olać system? Nie ukrywam, że to całkowicie odbiera chęci na grę i wolę jak dookoła siedzą boty. Smutne jest to, że gracze którzy siedzą przed ekranem setki godzin nie potrafią dostosować się do zasad które obowiązują. Cześć, Rozumiem Twoją frustrację i w pełni zgadzam się, że podstawowe zasady współpracy między posterunkami powinny być przestrzegane, zwłaszcza przez osoby, które mają już duże doświadczenie i spędziły wiele godzin w grze.Faktycznie – brak wysyłania informacji o odjeździe, pomylenie lokalizacji przy LCS-ach czy nieuzupełnianie EDR potrafi skutecznie zepsuć rozgrywkę, zwłaszcza kiedy ktoś podchodzi do niej na poważnie i stara się trzymać ustalonych standardów. Dla wielu z nas ta gra to coś więcej niż tylko klikanie – to symulacja, współpraca i przede wszystkim wzajemny szacunek do innych graczy.Z drugiej strony, nie zawsze przyczyną takich błędów jest zła wola. Czasem ktoś się zagapi, czasem nie jest pewien jak prawidłowo wysłać informację, a czasem po prostu się rozproszy – choć wiadomo, że nie powinno to być normą, szczególnie u osób, które są już dobrze obeznane z systemem.Czy to jest powód do reportowania? Myślę, że warto najpierw próbować komunikacji – napisać prywatnie, uprzejmie zwrócić uwagę. Może komuś po prostu nikt wcześniej tego nie powiedział. Jeśli jednak sytuacja się powtarza i ewidentnie ktoś ma zasady za nic – wtedy zgłoszenie może być uzasadnione, choć najlepiej rozważać to indywidualnie.Nie jesteś sam w tym, co odczuwasz – wielu graczy naprawdę docenia rzetelną grę i chciałoby, żeby standardy były zachowane. Dlatego warto o tym mówić, ale też dawać dobry przykład. Może z czasem więcej osób pójdzie w tę stronę.Pozdrawiam i życzę więcej udanych, płynnych dyżurów – z sąsiadami, którzy wiedzą co robią 🙂 3 1 4
stanleymk Posted June 13 Posted June 13 (edited) ale nie ma czego wymagać od 3 latka czy 4 latka gdy gra w simrail jak ta gra jest od 3lat . Kiedy ten gracz ma się nauczyć , Jak dopiero co niedawno przestał raczkować 🙂. A co dopiero z odpisywaniem jaki pociąg odjechał , ogarnijcie się ludzie! Edited June 13 by stanleymk 1 2
azzorekk Posted June 13 Posted June 13 2 godziny temu, stanleymk napisał(a): ale nie ma czego wymagać od 3 latka czy 4 latka gdy gra w simrail jak ta gra jest od 3lat . Kiedy ten gracz ma się nauczyć , Jak dopiero co niedawno przestał raczkować 🙂. A co dopiero z odpisywaniem jaki pociąg odjechał , ogarnijcie się ludzie! Teoretycznie tak, lecz wątpię że ktoś chciałby dać 3 latkowi realistyczny symulator polskiej kolei. Poza tym wydaje mi się że większość graczy w multiplayer skończyło podstawówkę 2
pomperek Posted June 15 Posted June 15 W dniu 13.06.2025 o 16:17, azzorekk napisał(a): Teoretycznie tak, lecz wątpię że ktoś chciałby dać 3 latkowi realistyczny symulator polskiej kolei. Poza tym wydaje mi się że większość graczy w multiplayer skończyło podstawówkę Dzidziusiów leżakujących raczej nie ma, ale w fazie nauczania początkowego klas 1-3 chyba już trochę jest. Mamusia, tatuś kupili dzieciakowi symulator, aby czymś się zajął i głowy ojcom nie zawracać. Odzywają się czasami bo nie chce im się klikać na klawiaturze. Słychać, że to dzieci. W dniu 9.06.2025 o 19:50, Prądzik napisał(a): Od pewnego czasu, dłuższego, zauważyłem u graczy totalnie zlewanie obowiązujące interakcji z sąsiadem podczas gry na dyżurnym ruchu. Głównie chodzi o 3 sprawy: - Brak wysyłania informacji o odjeździe pociągu - Jeżeli jest LCS, np. Olszamowice, to wysyłają info z Olszamowic a nie z Pilichowic. - Brak uzupełniania info o odjeździe w EDR Nie będę tutaj wymieniał kto, kiedy i gdzie, bo ta lista by była za długa. I oczywiście to nie są nowi gracze. Systematycznie ich widzę podczas gry. Czy to naprawdę jest tak trudno wysłać te kilka cyferek do okienka? Czy ja już za dużo wymagam w dzisiejszym świecie? Czy to podchodzi pod reportowanie gracza, czy olać system? Nie ukrywam, że to całkowicie odbiera chęci na grę i wolę jak dookoła siedzą boty. Smutne jest to, że gracze którzy siedzą przed ekranem setki godzin nie potrafią dostosować się do zasad które obowiązują. Z reguły wiem co do mnie jedzie. To widać. Odrębną sprawą jest stosowanie się do zasad. Nikt nie jest doskonały, dla mnie wypełnienie tabeli jest rzeczą istotną, jak i wysłanie informacji do następnej nastawni. Odbija się to czasem na szybkości wyprawiania w tłoku. Przyznaję się bez bicia. Kolejna sprawa. Jeśli na sąsiednim zwłaszcza poprzednim posterunku siedzi mądrala do którego nic nie dociera bo on wysyła planowo bez analizy sytuacyjnej, to lepiej by było jakby zamiast gracza było AI. Dlaczego? Bo jest przewidywalne. Z góry wiadomo jak się zachowa. Są gracze z którymi współpraca to czysta przyjemność. 5
Sn1ck3rs Posted June 16 Posted June 16 W dniu 9.06.2025 o 20:55, KOlorowy napisał(a): Od pewnego czasu? Jest to dosyć częste zjawisko i to od dawien dawna. Idzie się przyzwyczaić, a najważniejsze to robić swoje zgodnie z regulaminem Regulaminu nie ma XD
KOlorowy Posted June 16 Posted June 16 3 minuty temu, Sn1ck3rs napisał(a): Regulaminu nie ma XD Jest 🙂 ogólnikowy, ale jest 1 2
Sn1ck3rs Posted August 11 Posted August 11 W dniu 16.06.2025 o 13:22, KOlorowy napisał(a): Jest 🙂 ogólnikowy, ale jest "Ogólnikowy" Słowo klucz
Spanddark Posted August 19 Posted August 19 (edited) A na kolei mało regulaminów? Wystarczy poszukać i utożsamiać się z nimi w simrail. Zasady panują te same co w rzeczywistości trzeba je przestrzegać. 😉 Co innego kwestia egzekwowania tych zasad w simrail niestety to nie istnieje. Edited August 19 by Spanddark 4
beskidek2513 Posted September 1 Posted September 1 W dniu 9.06.2025 o 19:50, Prądzik napisał(a): Głównie chodzi o 3 sprawy: - Brak wysyłania informacji o odjeździe pociągu Kiedyś zapytałem sąsiedniego dyżurnego, dlaczego nie informuje mnie o wyprawianych pociągach? Odpowiedź: "Nie będę ci nic pisać, chyba widzisz, co jedzie." Taka interakcja była. Innym razem w nastawni obok siedzi dzieciak. Napisałem mu, co ode mnie odjechało, na co on: "nie musisz mi pisać, co odjechało." Mówię mu, ok, ja informuję z przyzwyczajenia, ale ty mi pisz, bo nie chce mi się na kostkach co chwilę F3 wciskać, na kompie to co innego. A on mi na to (w jego mniemaniu chciał mi chyba zrobić na złość): "dobra, to ty też mi pisz". Za kilka chwil napisałem mu info o kolejnym pociągu, a on mi na to: "albo wiesz co, nie musisz mi pisać". I taka to zabawa... 4
Spanddark Posted Sunday at 08:03 PM Posted Sunday at 08:03 PM (edited) Może zejdę trochę z tematu, ale też dotyczącego zachowania w grze i złośliwości graczy. Dzisiaj wieczorem wszedłem do Psar i patrzę na mapie a z kozłowa wyjechał pociąg 344136 prowadzony przez gracza Farkus nic by w tym nie było dziwnego jak to że od kozłowa do starzyn jechał równo 40km/h. Po przekroczeniu Sprowy, z Kozłowa wyjechaĺ pendolino który w sprowie musiał czekać około 10 min bo kolega jadąc ciągle tak wolno był dopiero w połowie drogi.😟 Po przekroczeniu starzyn przyspieszył do rozkładowej. Nazwać to można tylko złośliwością, i taki delikwent powinien od razu być wyrzucony z lokomotywy i dostać bana za złośliwe cwaniactwo. Całość potwierdzi kolega beskidek2513 który siedział w starzynach. Powinien być jednak w jakiś sposób regulamin tej gry, gdzie każdy gracz miałby podstawowe reguły zaakceptować pod groźbą grania np przez jakiś czas na singlu gdyby je zĺamał. 👍 Tyle w temacie. Edited Sunday at 08:04 PM by Spanddark 1
Marcion Posted Sunday at 08:13 PM Posted Sunday at 08:13 PM Skład 344136 ciągnie dragon, więc jazda 40 km/h prawdopodobnie była spowodowana brakiem umiejętności obsługi ETCS, a nie złośliwością. 4
bart_dem Posted Sunday at 08:54 PM Posted Sunday at 08:54 PM Inna sprawa, czemu Kozłów wypuścił towara z V max 80km/h przed Pendolino? 1
KOlorowy Posted Sunday at 09:25 PM Posted Sunday at 09:25 PM (edited) 31 minut temu, bart_dem napisał(a): Inna sprawa, czemu Kozłów wypuścił towara z V max 80km/h przed Pendolino? Przecież na serwerach to norma. Zdziwiłbym się, gdyby najpierw pojechało Pendolino :v Edited Sunday at 09:25 PM by KOlorowy 1
Spanddark Posted yesterday at 03:55 AM Posted yesterday at 03:55 AM (edited) 7 godzin temu, Marcion napisał(a): Skład 344136 ciągnie dragon, więc jazda 40 km/h prawdopodobnie była spowodowana brakiem umiejętności obsługi ETCS, a nie złośliwością. No tak skład ciągnął dragon, nie wziąłem takiej opcji pod uwagę, że to może być etcs. Ale to co mi pisały starzyny to kilkukrotna próba kontaktu z graczem nie dała żadnego odzewu. Co gdyby się zatrzymał i tak stał cały czas, czy jest jakiś system co go usunie jak na przykład dyżurnego z dyżurki? Sory może w ocenie za bardzo się rozpędziłem, ale czasami tak to wygląda że jesteśmy jako dyżurni bezradni w podobnych sytuacjach... Edited yesterday at 04:07 AM by Spanddark 1
VelociRaptusek Posted yesterday at 08:41 AM Posted yesterday at 08:41 AM 11 godzin temu, bart_dem napisał(a): Inna sprawa, czemu Kozłów wypuścił towara z V max 80km/h przed Pendolino? Wydaje mi się, że to ja byłem w Kozłowie. Bo zdziwiło mnie w pewnym momencie że Starzyny tak długo trzymają blok Kozłów-Sprowa, ale sąsiad nic nie zgłaszał więc pomyślałem, że może wyprzedza coś i siebie lewym, u mnie się nie pali, pendolino jeszcze w Miechowie, kolejny towar czeka na pendolino, chill. Nie wypuściłem towara przed pendolino. Pendolino przejechało przez Kozłów gdy towar przejechał Sprowę. Gdyby towarowy jechał rozkładową, pendolino przejechało by przez Kozłów w momencie, gdy towarowy byłby za połową drogi ze Sprowy do Starzyn. Wszyscy przejechaliby bez zatrzymania, temat nigdy by się nie pojawił. Chyba że to była tylko podobna sytuacja. Wczoraj, między 19:30 a 20:30. 2
damian814999 Posted yesterday at 11:29 AM Posted yesterday at 11:29 AM A to współpraca między nastawniami istnieje? bo jakoś nie zauważyłem większość tylko kłody pod nogi stawia
VelociRaptusek Posted yesterday at 03:34 PM Posted yesterday at 03:34 PM Istnieje. Często będąc chociażby w Starzynach albo Psarach trafiam na fantastycznych sąsiadów i w miłej atmosferze wspólnie regulujemy ruch. W sobotę byłem w Opocznie i też współpracę z Idzikowicami i Pilchowicami oceniam wręcz wzorcowo. Trafiają się tacy co nawet nie podejmują minimum aktywności, nawet nie powiadomią o wyprawianym pociągu ani nie zapytają o wolny tor na szlaku jednotorowym, nie uzupełniają EDR ani nawet nie włączą automatu do tego w ustawieniach, ostatnio szczególnie spotykam to na łódzkiej trasie, ale nie generalizujmy. Chyba że to ja mam wyjątkowe szczęście trafiać w większości przypadków na ogarniętych graczy. 1
KiraOtonawa Posted yesterday at 03:54 PM Posted yesterday at 03:54 PM Dodam coś od siebie, gdyż jako osoba, która siedzi cały czas jako dyżurny na różnych nastawniach, widzę wiele rzeczy: 1. Do tego, że jest "czasami" brak komunikacji między nastawniami, przede wszystkim skłania lenistwo bądź zwykła złośliwość graczy. Ludzie bardzo często albo mają niechęć do komunikacji z innymi graczami (spośród tych co właśnie tzw. griefują), albo po prostu nie chce się im w żaden sposób komunikować, bo uważają się za "panów" i mogą robić co chcą. Konkluzja: powinien być system który "wymusza" komunikację przez czat, bądź głosowo podobny do komunikacji z AI. Taki który wyrzuci z rozgrywki za brak komunikacji z nastawniami ale też i z maszynistami. 2. Powinien być pewien podstawowy system, który by "nadzorował" (w pewien sposób), czy dyżurny danej nastawni puszcza pociągi w danej kolejności pod względem priorytetu. Wiem, że to może być nieosiągalne, ale mimo wszystko brak jakiegoś nadzoru ułatwia rozgrywkę tym co źle życzą (patrz punkt 1). 3. Spotyka się na polskich serwerach też osoby zagraniczne, które siedzą na dyżurkach i to kolejny problem względem kontaktu z graczami. Nie wszyscy mają znajomość języka angielskiego. Skoro to polski serwer ustawiony na komunikację w języku polskim, to powinno się to utrzymać. 4. Kolejną sprawą jest brak reakcji systemu na zgłoszenia graczy na dyżurnych, którzy działają przeciw zwykłej rozgrywce i dobrej zabawie wszystkich graczy SimRail. Dam przykład z autopsji. Siedziałem na dyżurce w Kozłowie i na Miechów wszedł delikwent który za nic miał priorytety. Zgłosiłem go, podobnie jak inni gracze, którzy mieli utrudnioną rozgrywkę i przez półtorej godziny jak tam siedziałem to nikt nawet nie zareagował z moderacji. Nie został wyrzucony, nie otrzymał bana, nawet nie było ostrzeżenia. Jest mi przykro, że jest tu samowolka jak w wrestlingu. Mam nadzieję, że są ludzie, którzy odniosą się do tego co opisałem. Pozdrawiam Kira Otonawa 4
Recommended Posts