Indiana Posted April 26, 2023 Share Posted April 26, 2023 Z moich obserwacji, a nawet z autopsji wiem, że system dostępu do nastawni jako dyżurny ruchu jest słabo dopracowany. Praktycznie każdy może pełnić służbę na nastawni. Daleko nie szukając dziś na nastawni Katowice Zawodzie siedział gracz, który kompletnie nie wiedział co robi. Puszczał on wszystkie pociągi na sygnał zastępczy i tym samym zakorkował sąsiednie posterunki co doprowadziło do opóźnień. 1. System samouczka dla nastawni jest słaby. Gracz powinien przejść porządne szkolenie na single player. 2. Być może przydał by się jakiś egzamin po którym byłaby wydawana licencja do obsługi nastawni, a żeby obsługiwać większe stacje potrzeba przepracowania określonego czasu na nastawniach podstawowych. Taki system umożliwiłby zdobywanie podstawowej wiedzy krok po kroku. System zgłaszania przez graczy osób, które psują rozgrywkę i cofanie im wydanych licencji, ew. kierowanie na powtórny egzamin lub kurs. 3. Jeśli powyższe opcje nie wchodzą w grę to może zaimplementowanie do gry linków do filmów na YT o tym jak obsługiwać nastawnie. Sam to przechodziłem i pierwszy raz, gdy zasiadłem na nastawni nie mając zielonego pojęcia o tym, wpuściłem towarowy na przelot, gdy za nim leciał pośpieszny. Na szczęście gracz był na tyle ogarnięty i korzystał z mapki online, o której wtedy nie wiedziałem, że wyhamował (niestety za semaforem kawałek) i cofnął się, aby mu podać wjazd na tor boczny. Niestety nie potrafiłem wtedy zmienić przebiegu. Kolega powiedział, żebym oddał kontrolę botowi i zobaczył jak on to robi. Całe szczęście trafiłem na wyrozumiałych graczy. Po tym incydencie doszedłem do wniosku, że nie ma sensu brać się za coś na czym się nie znam i psuć komuś rozgrywkę. Włączyłem filmy na YT z obsługi nastawni i obejrzałem wszystkie od deski do deski dla nastawni cyfrowej i dla pulpitu kostkowego. Wiedza zawarta w tych filmach była dla mnie wystarczająca, żeby ponownie wejść na serwer i płynnie prowadzić ruch pociągów. Temat ogarnąłem w jeden dzień, a kolejnego dnia, gdy czułem się już pewnie na nastawni, zacząłem eksperymentować z pseudo awariami, zamykaniem torów itp. oczywiście w granicach rozsądku, tak aby nie utrudniać ruchu. 4. Za pracę na nastawni mogłyby być przyznawane punkty doświadczenia. Może nawet te mniejsze nastawnie powinny być wyżej punktowane, bo w większości nie są oblegane z powodu sporej nudy przez zbyt rzadko przejeżdżające składy. Może dzięki jakiejś gratyfikacji gracze chętniej spędzali by czas również na mniejszych posterunkach. Można by otworzyć więcej posterunków z tych większych, a nawet te największe z możliwością sterowania ruchem przez dwóch graczy (Katowice, Warszawa itp) To tyle jeśli chodzi o przemyślenia z perspektywy osoby, która zaczynała na nastawni nie mając bladego pojęcia jak to ugryźć. 1 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Orzeł85A Posted April 28, 2023 Share Posted April 28, 2023 W dniu 26.04.2023 o 18:39, Indiana napisał(a): Z moich obserwacji, a nawet z autopsji wiem, że system dostępu do nastawni jako dyżurny ruchu jest słabo dopracowany. Praktycznie każdy może pełnić służbę na nastawni. Daleko nie szukając dziś na nastawni Katowice Zawodzie siedział gracz, który kompletnie nie wiedział co robi. Puszczał on wszystkie pociągi na sygnał zastępczy i tym samym zakorkował sąsiednie posterunki co doprowadziło do opóźnień. 1. System samouczka dla nastawni jest słaby. Gracz powinien przejść porządne szkolenie na single player. 2. Być może przydał by się jakiś egzamin po którym byłaby wydawana licencja do obsługi nastawni, a żeby obsługiwać większe stacje potrzeba przepracowania określonego czasu na nastawniach podstawowych. Taki system umożliwiłby zdobywanie podstawowej wiedzy krok po kroku. System zgłaszania przez graczy osób, które psują rozgrywkę i cofanie im wydanych licencji, ew. kierowanie na powtórny egzamin lub kurs. 3. Jeśli powyższe opcje nie wchodzą w grę to może zaimplementowanie do gry linków do filmów na YT o tym jak obsługiwać nastawnie. Sam to przechodziłem i pierwszy raz, gdy zasiadłem na nastawni nie mając zielonego pojęcia o tym, wpuściłem towarowy na przelot, gdy za nim leciał pośpieszny. Na szczęście gracz był na tyle ogarnięty i korzystał z mapki online, o której wtedy nie wiedziałem, że wyhamował (niestety za semaforem kawałek) i cofnął się, aby mu podać wjazd na tor boczny. Niestety nie potrafiłem wtedy zmienić przebiegu. Kolega powiedział, żebym oddał kontrolę botowi i zobaczył jak on to robi. Całe szczęście trafiłem na wyrozumiałych graczy. Po tym incydencie doszedłem do wniosku, że nie ma sensu brać się za coś na czym się nie znam i psuć komuś rozgrywkę. Włączyłem filmy na YT z obsługi nastawni i obejrzałem wszystkie od deski do deski dla nastawni cyfrowej i dla pulpitu kostkowego. Wiedza zawarta w tych filmach była dla mnie wystarczająca, żeby ponownie wejść na serwer i płynnie prowadzić ruch pociągów. Temat ogarnąłem w jeden dzień, a kolejnego dnia, gdy czułem się już pewnie na nastawni, zacząłem eksperymentować z pseudo awariami, zamykaniem torów itp. oczywiście w granicach rozsądku, tak aby nie utrudniać ruchu. 4. Za pracę na nastawni mogłyby być przyznawane punkty doświadczenia. Może nawet te mniejsze nastawnie powinny być wyżej punktowane, bo w większości nie są oblegane z powodu sporej nudy przez zbyt rzadko przejeżdżające składy. Może dzięki jakiejś gratyfikacji gracze chętniej spędzali by czas również na mniejszych posterunkach. Można by otworzyć więcej posterunków z tych większych, a nawet te największe z możliwością sterowania ruchem przez dwóch graczy (Katowice, Warszawa itp) To tyle jeśli chodzi o przemyślenia z perspektywy osoby, która zaczynała na nastawni nie mając bladego pojęcia jak to ugryźć. Nie żyby był czepialski ale ten temat był już wielokrotnie wałkowany i jak narazie z tego niewiele winikło.Trudno się z tobom nie zgodzić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts