34WE - bugi radiostop, pantografy, aktywacja tylnej kabiny

[Dez]

1. Po aktywacji radiostopu nie da się wyluzować hamulec pociągu.
   STR:
           1. Zastosować radiostop.
           2. Wyłączyć radiostop.
           3. Wcisnąć i trzymać odluźniacz.
   AR: hamulec zostaje zablokowany.
   ER: hamulec ma się odluźnić.

      2. Przy deaktywacji kabiny i opuszczeniu pantografów - zostają nadal podniesione.
         STR:
                 1. Aktywować kabinę i podnieść pantografy.
                 2. Wyłączyć kabinę.
                 3. Opuścić pantografy.
         AR: pantografy automatycznie się podnoszą.
         ER: pantografy mają zostać opuścione (?? tu nie jestem pewien jak na być, warto sprawdzić).
                 3b. Opuścić tylko jeden dowolny pantograf.
         AR: tak samo 2 pantografy będą podniesione.
 
      3. Aktywacja tylnej kabiny
         STR: 
                 1. W pierwszej kabinie ustawiamy tryb "aktywacja tylnej kabiny".
                 2. Zmieniamy kabinę.
         AR: póki aktywacja kabiny ustawiona na "0", kabina jest nieaktywna mimo tego ustawienia w pierwszej kabinie.
         ER: domyślam, że powinna być aktywna nawet przy ustawieniu na "0" (?? warto sprawdzić jak jest w rzeczywostości).

P.S. Pytanie, przy ustawieniu kierunku jazdy, hamulca, uchwytu sterowania napędu ma to odpowiednio ustawiać w drugiej kabinie automatycznie czy to takie zabezpieczenie gry? Bo np w EU07 hamulce przy zmianie kabiny też zmieniają położenie i w sumie nie wiem czy to bug czy taki feature.

Dodatki do 2:


Załączniki do 3:

[Królik Uszasty]

Ad1: Należy jeszcze dokonać resetu radiotelefonu (wyłączyć i włączyć go ponownie).

Ad2: Deaktywacja kabiny powoduje brak reakcji pojazdu na przełączniki pantografów i większość innych przycisków/przełączników. Dodatkowo na czas przejścia od jednej do drugiej kabiny celowo podnoszony jest do góry drugi pantograf, żeby nie utracić napięcia w przypadku gdy przełączniki w obu kabinach są ustawione na przeciwne pantografy i groziłoby to jednoczesnym podniesieniem drugiego i opuszczeniem pierwszego pantografu. Gdy oba pantografy są opuszczone - pantografy nie podnoszą się po dezaktywacji kabiny.

Ad3: Aktywacja danej kabiny następuje wyłącznie z niej przez ustawienie w pozycję jeden w prawo (trakcja pojedyncza) lub ew. dwa w prawo (dla trakcji wielokrotnej). Wybrana przez Ciebie pozycja oznacza, że ta konkretna kabina jest ostatnią kabiną w trakcji wielokrotnej (min. dwa sprzęgnięte elfy). Prawidłowo powinieneś ustawić pierwszą kabinę na 0, a w drugiej wybrać pozycję aktywacji. Brak możliwości ruszania nastawnikami jest celowy, żeby wymusić zastosowanie prawidłowej procedury zmiany kierunku.

[GoppelPL]

Dodam tylko z prawdziwego 22WEa:
1. Po odebraniu nadanego sygnału Radiostop nie robi się nic, do czasu kiedy modulowany dźwięk jest odtwarzany. Po zakończeniu nadawania sygnału radiostop "A" na Kolibrze nadal mruga. W celu odblokowania radiostopu na tym radiotelefonie należy przytrzymać pulsujące "A" - przestanie pulsować można bez problemu popełnić PG.

2. Po dezaktywacji kabiny wszystko pozostaje jak było - światła, pantografy, zgoda na drzwi pozostają tak, jak zostało w kabinie (1). Po aktywacji kabiny (2) natychmiast zastosowywane są ustawione w niej parametry - często po włączeniu drugiej kabiny po ciemku okazuje się, że światła ustawione są pociągowe, pantografy opuszczone i zgoda na obie strony. W 22WEa po wyłączeniu sterowania nie podnosi się drugi pantograf.

3. Przełączniki nieaktywnych kabin można ustawić na "0" lub na "wagonik" - ważne jest, żeby w trakcji wielokrotnej kabina na samym końcu miała ustawiony "wagonik", a po środku (w kabinach stycznych) może być "0" lub "wagonik", jednak instrukcja pojazdu mówi o "0". Jeśli jedziemy jednym Elfem i druga kabina jest ustawiona na "wagonik" - nic się nie stanie. Jeśli podłączymy drugiego Elfa i będziemy mieć w kabinie sterującej "dwie lokomotywy", w stycznych "wagonik" a na końcu "0" pojazd wyświetli "pociąg nie przygotowany do sterowania" (tak, z błędem) i trzeba lecieć na sam koniec ustawić "wagonik".

Przy zmianie kabiny ważne jest, aby zadajnik hamulca PN był w pozycji "do przodu", a zadajnik jazdy i hamowania w pozycji innej, niż hamowanie nagłe - resztę pojazd sobie zignoruje, jednak ze względu na zastosowane niskiej jakości przekaźniki gaszenia świateł czołowych zaleca się wyłączyć reflektory i przy przechodzeniu do drugiej kabiny spojrzeć, czy wszystko na czole zgasło, bo lubi sobie zostać górne albo lewe światło.

[Dez]

Dziękuję za wyjaśnienia, z radiostopem jeszcze potestuję wg wskazówek.