ArcadioSF

Proponuję test ostateczny łącza: wziąć komputer pod pachę i udać się z nim do jakiegoś znajomego, który ma szybki internet ale koniecznie od innego ISP. I tam spróbować czy z multi będzie wszystko OK. Idealnie byłoby, gdyby ten znajomy również miał SimRail z działającym bezproblemowo multi, by definitywnie wykluczyć jakieś problemy z połączeniem. Jeżeli na łączu znajomego będzie OK to problem jest pomiędzy Twoim komputerem, a Twoim ISP. Jeżeli na łączu znajomego będziesz miał dalej problemy, to jakiś problem jest w Twoim komputerze. Ewentualnie możesz spróbować jeszcze na LTE. Ktoś tu na forum również miał problemy z multi na jakimś szybkim łączu przewodowym, a na LTE było OK, co jednoznacznie sugerowało, że problem był przez ISP.

SimRail na Geforce Now jest już dostępny.

Te perony w Katowicach nie są trochę za wysokie? W rzeczywistości podłoga Elfa jest prawie na równi z powierzchnią peronu.

In the context of the train timetable, it will be: Depart - Odjazd Arrive - Przyjazd

No niestety ale w ten sposób to błędy nigdy nie zostaną wyeliminowane, bo: po pierwsze stare błędy będzie trudniej zlokalizować i naprawić; po drugie stare błędy mogą powodować problemy nawet z bezbłędnym kodem nowej zawartości; po trzecie: nie da się uniknąć błędów w produkcji więc działając w proponowany przez Ciebie sposób ilość błędów będzie się tylko nawarstwiać, a gra z ich powodów będzie co raz bardziej niegrywalna.

Może po prostu jacyś kibole wcześniej jechali. 😁

Yyyyyy... no jak nie ma, jak jest.

Nie wiem czy są gdzieś widoczne. Ja bawiłem się na DR tylko na playtestach i tam przy grze wyłącznie jako DR mój poziom się zwiększał więc jakimiś punktami DR byli nagradzani. No, chyba że na playtestach poziom DR był w inny sposób liczony.

To niech mi teraz ktoś wyjaśni, jak ma się to: do tego: Sorry Pablox11, ale pozwoliłem sobie użyczyć Twojego zrzutu.

Jak kogoś interesuje więcej informacji na temat EU06/07 to może sobie postudiować: https://www.zzmgliwice.pl/files/lok_serii_eu06_eu07_cz1.pdf https://www.zzmgliwice.pl/files/lok_serii_eu06_eu07_cz2.pdf

Zgłaszałem już to. Jak zmienisz jakość DLSS na "ultra", wtedy przestanie migać.

Nie znam się na tym ale przez analogię, jeżeli zaraz za miejscem postoju handlowego (najczęściej) jest semafor wyjazdowy, to ja na postojach innych niż handlowe zatrzymuję się właśnie przed semaforem wyjazdowym. Natomiast dyżurny już powinien zadbać o to, byś nie stał na głównym torze. Ale tak jak pisałem wcześniej - samemu sobie to wydedukowałem i nie wiem czy tak powinno być w rzeczywistości.

Ale z tego co się orientuję, DR dostają XP za to co robią. Problemem jest to, że jak coś namieszają to ujemnymi punktami karani są maszyniści, którzy mogą nie być winni danej sytuacji, a DR uchodzi to na sucho. Poza tym, w historii, którą przytoczyłem powyżej chodzi mi raczej o zachowanie DR - namieszałem i nie umiem rozwiązać problemu to bez słowa ucieknę.

Dziś znów miałem przygodę z dwoma DR. Pierwszy - DR Opoczno - nie spojrzał do rozkładu i ułożył przelot po głównym torze, a jak mu zwróciłem uwagę że miałem mieć postój, to uciekł z posterunku. 🙃 Drugi - DR Olszamowice - jako, że nie miałem postoju w Opocznie - z przyczyn podanych powyżej - byłem parę minut przed czasem. Dodatkowo w Olszamowicach miałem postój na wyprzedzenie przez EIP jadącego za mną. Tego już było za wiele dla tego DR. Postój jednego EC którym był zaskoczony, bo nie spojrzał w rozkład + zbliżające się dwa EIP (jeden na Katowice, drugi na Kraków) od strony Opoczna. Z przeciwnej jeden EC (również z postojem) + trzeci EIP. Namieszał tak, że wszyscy staliśmy, a on... uciekł. 🙂🙃 Na szczęście zaraz posterunek objął inny DR, który potrafił ogarnąć tę kuwetę, do której narobił poprzedni DR i wszystko wyprostował. Jednakże kosztowało mnie to 35 minut opóźnienia.

Nie jeżdżę ED250. Może tam jest inaczej niż w EU/EP07.

Mówisz, że denerwuje Cię jak po 2h godzinach jazdy Cię wywalił? 😁

Potwierdza się to, do co napisałem wcześniej - wbicie osiągnięcia zależy w dużej mierze od szczęścia i przypadku. Ja na razie daję sobie z nim spokój. Im bardziej człowiekowi na czymś zależy, tym trudniej to osiągnąć. Liczę że przez przypadek samo wpadnie. 😁 A jak nie, to znów spróbuję na dalszym etapie rozwoju gry.

Hogwarts Express 🤣

No właśnie jestem ciekaw jak długi musi być ten kurs.

Od dwóch dni próbuję wbić to osiągnięcie i doszedłem do wniosku, że jego wpadnięcie w dużym stopniu zależy od szczęścia i przypadku. Wpierw wybrałem trasę W-wa Wschodnia - Jaktorów (lub odwrotnie) bo jedynie na odcinku W-wa Wschodnia - W-wa Włochy jest parę zmian szybkości. Na reszcie trasy jest stałe 120, a na końcu nawet 160 km/h. Niestety, mimo moich wielu prób okazało się, że nie ma możliwości pokonania odcinków Piastów - Pruszków i Parzniew - Pruszków i zmieszczenia się w czasie. W pierwszym przypadku jest do pokonania ok. 3km w czasie 2 minuty (razem z rozpędzaniem i zatrzymaniem), a w drugim ok. 2,5km w 1 minutę (również z rozpędzaniem i zatrzymaniem). Następne próby podjąłem na trasie Katowice - Sędziszów przejmując składy za Sosnowcem Południowym, by uniknąć problemów, których ten posterunek ostatnio przysparza. Niestety w obu próbach BOT zawiadujący posterunkiem Jaroszowiec Olkuski, mimo możliwości podania S2, trzymał mnie na wyjeździe aż do godziny mojego przyjazdu na następną stację. Z prób wyciągnąłem następujące wnioski: opóźnienie w podsumowaniu nie jest tożsame z opóźnieniem prezentowanym w rozkładzie jazdy. Załóżmy że planową godziną przyjazdu jest 7:15. Jeżeli przyjedziesz punktualnie ale wg zegara na wyświetlaczu Elfa, otworzysz drzwi w pierwszej połowie minuty przyjazdu (7:15:01 - 7:15:30), to w podsumowaniu pokaże prawidłowy czas przyjazdu, ale na rozkładzie jazdy pokaże "1 min przed czasem". Jeżeli otworzysz drzwi w drugiej połowie minuty przyjazdu, to w podsumowaniu pokaże prawidłowy czas przyjazdu i na rozkładzie jazdy pokaże "0 min przed czasem". jeśli godzina odjazdu jest inna niż przyjazdu i nie zdążysz otworzyć drzwi w godzinie przyjazdu ale zdążysz przed godziną odjazdu, to rozkład jazdy pokaże "0 min przed czasem", a w podsumowaniu będzie "+1 min". postój na stacjach (licznik postoju) zawsze jest liczony do ostatniej sekundy minuty odjazdu z jednym małym wyjątkiem. Jeżeli odjazd jest o 7:16, to odliczanie do zamknięcia drzwi potrwa 7:16:59. To właśnie powoduje problem z Pruszkowem opisany przeze mnie wcześniej - przykładowo wg rozkładu odjazd z Parzniewa jest o 7:16, a przyjazd do Pruszkowa 7:18. Na pierwszy rzut oka nie wygląda to źle, a biorąc pod uwagę, że z Parzniewa faktycznie zostaniesz wypuszczony dopiero o 7:17, to na rozpędzenie, przejazd 2,5km i hamowanie pozostaje tylko minuta, bo mimo iż godzina odjazdu jest o minutę późniejsza, to opóźnienia nie policzy tylko do godziny 7:18:00. Parę razy zabrakło mi 3-5 sekund by się zmieścić w czasie. Wyjątkiem w liczniku czasu odjazdu jest to, że minimalny czas otwarcia drzwi to bodajże 20 sekund. Więc jeżeli otworzysz drzwi mniej niż 20 sek. upływem godziny odjazdu (np. 7:18:55 przy godzinie odjazdu wg rozkładu 7:18), to będziesz mógł odjechać o 7:19:15, a nie o 7:18:59. Mam nadzieję, że nie namotałem za bardzo w opisie i komuś się moje wnioski ułatwią wbicie osiągnięcia.

Zrzut sprzed chwili (z 19:45) na serwerze PL6 wszystko stoi. 😲

Wydaje mi się, że nic to nie da, bo czas jest chyba liczony z dokładnością do iluś sekund. Też próbuję wbić tego trofika. Wjechałem i otworzyłem drzwi o czasie, ale i tak pokazało mi "1 minuta przed czasem" - stąd moje podejrzenie.

Niekoniecznie bym karał za inny tor i peron, bo różne sytuacje mogą się wydarzyć i konkretna krawędź peronowa w danej chwili może nie być dostępna. Jednakże jeżeli pociąg ma się zatrzymać na danej stacji, a jego przebieg zostanie ułożony tak, że nie przebiega koło żadnej krawędzi peronowej, to za brak zatrzymania z automatu powinien być karany DR, a nie maszynista.

W Katowicach - Zawodziu gra nie wykryła zatrzymania przy krawędzi peronu. Dn. 21.01.2023 serwer: PL3

Czy dyżurni ruchu karani są za swoje błędy? Dziś miałem taki zdarzenie: Przed Zawierciem przejąłem skład linii S1 (Częstochowa - Gliwice). Zatrzymałem się w Zawierciu na torze 2 przy peronie 2. Trochę dziwne jak na pociąg w kierunku Katowic ale nie ja tu rządzę. Po 3 minutach nadmiarowego oczekiwania zostałem wypuszczony w dalszą drogę na sygnał zastępczy. Chwilę przed zatrzymaniem na następnej, z mojego punktu widzenia, stacji tylko mi 2 razy mignęła informacja "- 1000 pkt za niezatrzymanie się na stacji". Okazało się, że DR jakoś tak poukładali drogę, że minąłem 2 stacje (Wiesiółkę i Chruszczobród) nawet nie zbliżywszy się do ich krawędzi peronowych, a jako że pierwszy raz prowadziłem osobówkę na tej linii to mijanie stacji z dala od ich krawędzi peronowych niespecjalnie mnie zaniepokoiło - po prostu pomyślałem, że tak ma być. Dlaczego maszynista jest karany za niezatrzymanie się na stacji, jeżeli to DR nie umożliwił zatrzymanie się na mijanej stacji? Przecież to nie jest wina maszynisty tylko DR i to on powinien za taką sytuację zostać ukarany ujemnymi punktami.