Uważam, że lepiej byłoby rozbudować to, co już mamy, żeby stworzyć siatkę tras, zamiast wydłużać już istniejącą linię (tj. dalej z W-wy do Gdyni) lub tym bardziej tworzyć niepołączone ze sobą porozrzucane po całym kraju odcinki.
W pierwszej kolejności widziałbym LK8 (czyli z Krakowa przez Kozłów, Kielce, Radom do Warszawy) wraz z odcinkiem LK64 między Kozłowem a Starzynami. Wtedy z W-wy byłyby trzy długie relacje: dwie do Krakowa (przez CMK lub Kielce) oraz istniejąca już do Katowic. Poza tym byłaby opcja na Koleje Mazowieckie do Skarżyska-Kamiennej czy ewentualnie nawet LHS.
W następnej kolejności LK61 na odcinku Kielce - Częstochowa (możliwość wskoczenia na CMK), wraz z brakującym odcinkiem LK64 z Koniecpola do Starzyn, a także brakujący odcinek LK1 między Częstochową a Zawierciem.