Jump to content

[PL] Eventy na serwerach PL


dammul

Recommended Posts

Pozytywne myślę że jest, możecie potraktować to co napisałem jako krytykę mocną ale szczerą.
Jeśli chodzi o inne sprawy to zawsze mogę pomóc w miarę że tak powiem możliwości wiedzy i tak dalej. Oczywiście sam się uczę, uczymy się cały czas.

Inna sugestia to plan. 
Przykładowo rozpoczynamy o 15:00 ( czyli logujemy się zajmujemy posterunki i tak dalej )
o godzinie 15:30 wdrażamy plan symulacji zdarzenia
prowadzimy ograniczony ruch, i realizujemy inne działania.
O godzinie 17:00 zdarzenie zostało usunięte
 od tego momentu zaczynacie przywracać stabilność i przepustowość, realizacja ruchu już po obu torach szlakowych i tak dalej.
Po przywróceniu normalnej przepustowości a wierzcie mi będzie co robić, bo priorytety bo rozkłady i tak dalej. 
I to będzie największą jazdą. Oraz może zająć sporo czasu. Okaże się że dopiero po dwóch godzinach będziecie odprawiać z posterunków pociągi które się będą pokrywały z tym co jest w rozkładzie czyli będą jeszcze takie relacje które będą posiadać opóźnieni do +10 minut ale i takie które pojadą na czas.
Wówczas możecie ogłosić że to już koniec wydarzenia. 
 

Link to comment
Share on other sites

@PrykStary

Ja chciałem to wszystko poogarniać, ale niespodzianka mi to uniemożliwiła.

Organizatorzy wiedzieli o tym, że będzie niespodzianka, lecz reszta dyżurnych nie. Miało to się naprawić po chwili, lecz po tej naprawie w wyniku błędu nie mogłem nic robić, lub w najlepszym wypadku zwrotnica się waliła i część ab była w +, a cd w -, więc stwierdziliśmy, że i tak jest koniec eventu bo 21, więc się rozłączamy.

A co do wywalania przez system, to miałem taką samą sytuację, jak z tobą, tylko reszta torów stacyjnych była wolna. Mechanik wyjechał do tyłu, po czym przemanewrował na tor po drugiej stronie stacji i oczekiwał, aż drugi pociąg przyjedzie. I podczas tego oczekiwania system go wywalił gdyż "został wyprawiony w nieprawidłowym kierunku"

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, dammul napisał(a):

Jeszcze raz dziękuję za uwagi, wszystkie przeanalizujemy. Natomiast powiem jedno. Jeżeli kolega myśli, że na serwerze byli tylko ludzie zapisani (jako dyżurni), to niestety jest kolega w błędzie. Weszli też inny użytkownicy np. na Górę Włodowską czy Psary i grali bez discorda. To zepsuło praktycznie cały harmonogram, bo nie mogłem zamykać wg planu, a improwizować. Developerzy nam pomagali - to jest fakt - jednak to wcale o nich źle nie świadczy. Pomogli nam, udostępnili miejsce, wspierali technicznie itd. Zarzut że "nie posprzątaliśmy" jest o tyle absurdalny, że godzina eventu była znana znacznie wcześniej. Serwer sprzątała osoba z zespołu Simrail. Już mamy plan co zrobić następnym razem. Jednak nie zmienia to faktu, że serwer o 21 nadal był serwer związanym z wydarzeniem. Opóźnienia rzędu 20 minut są w pełni do ogarnięcia. Nie rozsypał się RJ.

Na koniec jeszcze napiszę,że wydarzenie miało za zadanie skonsolidować grupę na wspólnym wydarzeniu, wspólną zabawę i radość z gry. Nie powiem że ilość osób mnie nie zaskoczyła, bo tak było. Straszenie nas banem świadczy o braku powagi komentarza. Za co ban? Za próbę zorganizowania zabawy w grze, mającej status EA, z pojawiającymi się błędami?

Reasumując, dostajemy wiele opinii, większość jest pozytywnych. Był to defacto pierwszy event organizowany przez nas, ze wsparciem zespołu Simrail. Dlatego wielu spraw musimy się nauczyć i wyciągnąć wnioski, a straszenie "soczystym banem", gdzie na samej grupie FB jest ok 20 łapek w górę, wiele mówi.

A może kolega  chciałby się włączyć w organizacje kolejnego eventu? Czekamy na priv.....

" weszli też inni użytkownicy " - sprawa do przewidzenia, jeśli serwer jest otwarty, może warto było przemyśleć inne podejście albo zmniejszyć odcinek wykluczenia jednego toru. Nic nie było psute, weszli i robili swoje, chyba że robili coś co do nich nie należy. 

Jaka była pomoc ze strony devów - tego się nie dowiemy prawdopodobnie nigdy, ja mogę wyrażać swoje poglądy do których mam pełne prawo na podstawie tego co widzę i słyszę w czasie gry. 

Nie posprzątaliście - nie jest to absurdalne jest to tylko na podstawie tego co wydarzyło się po tym jak obwieściliście koniec, miałem cały czas podgląd na mapę i nagle posterunki opustoszały. Nagle odzywa się ktoś na Opocznie i pyta się w czy jadę w kierunku Opoczna, raczej to dev nie był.

Opóźnienia 20minut - po pierwsze nie mam pretensji do opóźnień mogę i nawet 200 minut stać jeśli będzie ogarnięte.

Straszenie banem - nikt nie straszy, wyrażam tylko swoją opinię a wydarzenie powinno być dopasowane do możliwości jakie daje gra a nie tłumaczyć się że błędy że wczesny dostęp. Wiedząc o tym wykazujecie się też małą powago robiąc wydarzenie wykraczające poza możliwości jakie daje sam aktualny stan gry jeśli chodzi o możliwości. 
Co i jak było dogadane świadczy o tym że albo było to nie do końca dogadane albo było to na wyrost. Albo nawet ekipa SE nie wie do jakiego stopnia można skomplikować pewne sprawy i chciała coś przetestować. A wy skupiliście się na banie.
Tak ban, bo jakbyście posiedzieli i spojrzeli na to z mojego punku to też moglibyście do takiego wniosku dojść. Nie nie jest to straszenie, jest to tylko stwierdzenie faktów jakie widzi osoba, gracz, jadący lokomotywą.

Tekst jaki popełniłem powinien być przeczytany w całości, odebrany jako opinia człowieka który znalazł na szlaku w czasie trwania wydarzenia. A nie rozbieracie ten tekst na cząstki które zaczynają gubić wątek. 

Czy był to pierwszy event. Nie mam zamiaru wnikać. 

Czy chcę dołączyć do grona i wejść w skład ekipy do kolejnego eventu. Po tej pięknej odpowiedzi i wypowiedzi jakoś mnie chęci odebrało. 

Co do łapek w górę, cóż ja na łapki w górę nie zwracam uwagi, po za tym nie mam czasu na to by śledzić wszystkie strony na FB i forum i co tam jeszcze nie jest wymyślone. A coraz więcej jest tego w przestrzeni internetowej jeśli chodzi o SR.
 

Link to comment
Share on other sites

Developerzy stanęli na wysokości zadania. Pomogli nam - i nie mam nic przeciwko ich działaniom.

Awaria SRK miała być "smaczkiem" na koniec eventu. Zostało to zrobione na moją prośbę, i wiedziałem tylko ja (że jest taka opcja). Teraz wiemy jak to wygląda, a twórcy też mają pewne wnioski po całym zdarzeniu. To też temu służy. 🙂

Jeszcze raz dziękuję za opinię. Nie spodziewałem się chęci na współpracę. 🙂 Ale to już moje przemyślenia.

Skoro serwer był nazwany S - 88 Wydarzenia, tzn że nie był to klasyczny serwer dla każdego. Wchodząc tam, zgadzasz się, że nie wszystko będzie "normalne". Powiem szczerze, trafił Pan wyjątkowo źle na wyjątkowo skomplikowaną sytuację - i to jest główna przyczyna takiego a nie innego zdania. Nie neguje to błędów - były, i są one do wyeliminowania.

Sam temat wiadomości skierowanej do mnie sugeruje groźbę bana. Zresztą cała korespondencja została przesłana dev-om.

Na koniec jeszcze dodam, że zamknięcie Idzikowice  - Włoszczowa Płn wprowadziłem na prośbę dyżurnych. Chcieli troszkę "podostrzyć" zabawę 🙂

Edited by dammul
Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Adamek365 napisał(a):

@PrykStary

Ja chciałem to wszystko poogarniać, ale niespodzianka mi to uniemożliwiła.

Organizatorzy wiedzieli o tym, że będzie niespodzianka, lecz reszta dyżurnych nie. Miało to się naprawić po chwili, lecz po tej naprawie w wyniku błędu nie mogłem nic robić, lub w najlepszym wypadku zwrotnica się waliła i część ab była w +, a cd w -, więc stwierdziliśmy, że i tak jest koniec eventu bo 21, więc się rozłączamy.

A co do wywalania przez system, to miałem taką samą sytuację, jak z tobą, tylko reszta torów stacyjnych była wolna. Mechanik wyjechał do tyłu, po czym przemanewrował na tor po drugiej stronie stacji i oczekiwał, aż drugi pociąg przyjedzie. I podczas tego oczekiwania system go wywalił gdyż "został wyprawiony w nieprawidłowym kierunku"

Zatem wniosek jakiś jest. Myślę że dałoby radę wszystko ułożyć. 
Co do niespodzianki, no kurczę super ale robić niespodziankę w momencie gdy wszyscy wiemy ile jeszcze rzeczy nie działa poprawnie to trochę jak strzelanie sobie w kolano. Ja to tak odbieram.
Myślę że wnioski macie bo przynajmniej tak piszecie ale warto dokładnie omówić sytuację z devami.
Aby nie było niespodzianek. Niespodzianki mają mieć gracze a którzy prowadzą loki, Dyżurni zaś powinni wszystko wiedzieć i mieć pod kontrolą. To naprawdę wystarczy.

Link to comment
Share on other sites

Z punktu widzenia mechanika zabawa wygląda inaczej. Ja wiem co się działo na kanale dla DR na DC. Wiem jakie były reakcje na żywo 🙂 Sam byłem w Olszamowicach jako DR.  I wiem, że  do 22 trwały rozmowy z jednym z developerów, mające na celu znalezienie przyczyny problemów, i jej rozwiązanie. Nikt nie uciekł, po prostu skończyła się formalna zabawa. Z tego co pamiętam ostatnie wiadomości przesłałem ok 22:15 do dev-a Ale to są sprawy organizacyjne, nie muszę się z nich tłumaczyć publicznie. Organizatorzy byli jeszcze długo po sesji na kanale DC.

Podsumuje to jednym zdaniem, nie wszystko widać z poziomu maszynisty 🙂 i uczestnika wydarzenia 🙂

Mimo wszystko zapraszamy do dalszej zabawy.

 

Edited by dammul
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, dammul napisał(a):

Developerzy stanęli na wysokości zadania. Pomogli nam - i nie mam nic przeciwko ich działaniom.

Awaria SRK miała być "smaczkiem" na koniec eventu. Zostało to zrobione na moją prośbę, i wiedziałem tylko ja (że jest taka opcja). Teraz wiemy jak to wygląda, a twórcy też mają pewne wnioski po całym zdarzeniu. To też temu służy. 🙂

Nie no bomba. 
Tyle że sam widzisz Kolego. Wiedziałeś tylko ty, i devy. Nikt więcej, a potem zdziwienie że ktoś po kimś pojedzie.
I wszyscy się dziwią że ludzie się czepiają. (teraz mieliście się okazję przekonać, sami o co ludziom może chodzić jeśli mają namyśli kontakt z devami, informacje i tak dalej)
Szczerze to tak naprawdę jestem cholernie ciekaw ile jest tak naprawdę testowanych sytuacji przez devów w czasie uruchomionych serwerów. A o tym się nie mówi.
Nie wiem czemu ma to służyć, czy wkurzaniu graczy czy czemu innemu.

Awaria SRK zajebista sprawa pytanie czy gra na ten moment jest wstanie taką awarię usunąć, jeszcze dochodzi pytanie co dokładnie wywaliło na SRK, zasilanie, jakieś obwody, różne rzeczy mogę mieć miejsce. Nawet takie że zgaśnie cały pulpit i koniec. Ale to powinno być wiadome, to powinno być znane dyżurnym. Pada zasilanie, pada SRK do momentu przywrócenia zasilania prowadzenie ruchu jest praktycznie nie możliwe. 

Eksperymenty bez wiedzy większej ilości osób nie będą skuteczne. A eksperymenty na osobach które nie mają wiedzy że w ogóle są jakiekolwiek przeprowadzane to już nie powiem do czego to może doprowadzić, jedynie do złości, i zawodu.
Niestety to jest przykre, ale tłumaczyć się że jest to wczesny dostęp, i przeprowadzać różne eksperymenty bez wiedzy większej grupy to już trochę cios po niżej pasa.
Zwłaszcza jak to może dotknąć osobę na posterunku, która mało jeszcze wie. Albo nawet osobę zaawansowaną. Co też już miało miejsce na forum gdzie były wytknięte braki w pulpitach kafelkowych i aspekty których nawet nie ma a być powinny czy też są ale nie działają poprawnie. Oczywiście hmm, czy było to zlane, czy nie tego nie wiem. Ale nie jest to fer.

 

Link to comment
Share on other sites

Nie odnotowałem dużej ilości negatywnych opinii. Część spraw zostało wyjaśnionych na DC. Jeżeli nasze spotkania mają pomóc twórcom w przetestowaniu pewnych zachowań gry  - to jesteśmy za. Z chęcią pomożemy pewne sprawy posprawdzać. Ale te uzgodnienia zostaną na linii  organizatorzy - zespół.

Edited by dammul
Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, dammul napisał(a):

Z punktu widzenia mechanika zabawa wygląda inaczej. Ja wiem co się działo na kanale dla DR na DC. Wiem jakie były reakcje na żywo 🙂 Sam byłem w Olszamowicach jako DR.  I wiem, że  do 22 trwały rozmowy z jednym z developerów, mające na celu znalezienie przyczyny problemów, i jej rozwiązanie. Nikt nie uciekł, po prostu skończyła się formalna zabawa. Z tego co pamiętam ostatnie wiadomości przesłałem ok 22:15 do dev-a Ale to są sprawy organizacyjne, nie muszę się z nich tłumaczyć publicznie. Organizatorzy byli jeszcze długo po sesji na kanale DC.

Podsumuje to jednym zdaniem, nie wszystko widać z poziomu maszynisty 🙂 i uczestnika wydarzenia 🙂

Mimo wszystko zapraszamy do dalszej zabawy.

Zgadza się nie wszystko widać, z poziomu gracza. 
Zgdza się nie musisz się tłumaczyć zwłaszcza ze spraw organizacyjnych. To są wasze wewnętrzne ustalenia w grupie.
Zatem skoro wiadomo jak to mogło wyglądać z poziomu gracza to chyba nie powinno być zdziwienia że komuś po prostu się zebrało. No i poleciał z tekstem. 
Ale tak to już jest.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie mam pretensji za tekst, Uważam że było tam wiele cennych uwag, ale były też opinie krzywdzące. Jeżeli na forum masz 30 zgłoszeń, a w grze 60 osób. Albo brakuje ci 2 osób do realizacji harmonogramu - bo jak jest bot to zamknięcia nie zrobisz, to pozostaje tylko improwizacja. A maszyniści zawsze będą pokrzywdzeni w takiej sytuacji 🙂

Link to comment
Share on other sites

@PrykStary Po przeczytaniu twojej bardzo długiej opinii o wydarzeniu odnoszę jedynie wrażenie, że twoje założenia względem eventu i ogólnie SimRaila mocno się rozmijają z rzeczywistością. Rozumiem i szanuję, że masz wysoki poziom wiedzy na temat prowadzenia ruchu pociągów, ale nie miej pretensji do innych graczy, którzy tak dogłębnej wiedzy nie posiadają, a chcą przede wszystkim miło spędzić czas w kolejowych klimatach. Ta gra została stworzona i żyje właśnie dzięki takim graczom, którzy czerpią z grania przyjemność, a nie takim co chcą z niej usilnie zrobić hermetyczne i profesjonalne narzędzie do laboratoryjnej, bezbłędnej symulacji przepisów kolejowych. Myślę, że Panowie organizatorzy zrobili to wydarzenie po to, aby trochę urozmaicić grę, może po części zintegrować graczy i spędzić miło czas na eksperymentowaniu w SimRail i cele te moim zdaniem jak najbardziej zostały spełnione. Nie rozumiem skąd się wzięło twoje przekonanie o tym, że będzie to przeprowadzone w jakichś sterylnych i dopracowanych warunkach.

Ja się bawiłem bardzo dobrze i dziękuję organizatorom za inicjatywę i chęci. Nie zrażajcie się tylko aroganckimi ludźmi, których najmocniejszą stroną jest chełpienie się swoimi umiejętnościami i wytykanie błędów tam gdzie ich wytykać na prawdę nie trzeba.

  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, dammul napisał(a):

Ja nie mam pretensji za tekst, Uważam że było tam wiele cennych uwag, ale były też opinie krzywdzące. Jeżeli na forum masz 30 zgłoszeń, a w grze 60 osób. Albo brakuje ci 2 osób do realizacji harmonogramu - bo jak jest bot to zamknięcia nie zrobisz, to pozostaje tylko improwizacja. A maszyniści zawsze będą pokrzywdzeni w takiej sytuacji 🙂

Zdaję sobie sprawę że może i kogoś obraziłem czy też skrzywdziłem swoimi słowami za co przepraszam.
Ale tekst powstał na gorąco zaraz zaraz po zakończeniu że tak powiem mojej podróży, nie wydarzenia.
Gdzie w głowie aż furczało od myśli wniosków i tak dalej.
Niestety już taki jestem że piszę opinie z gorącą głową, często gęsto zaraz po czymś aby mieć w sobie też emocje.
Często też tekst może być chaotyczny i mogą być problemy z jego zrozumieniem, też zdaję sobie z tego sprawę.
Niestety nie jestem polonistą 🙂

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Akai napisał(a):

@PrykStary Po przeczytaniu twojej bardzo długiej opinii o wydarzeniu odnoszę jedynie wrażenie, że twoje założenia względem eventu i ogólnie SimRaila mocno się rozmijają z rzeczywistością. Rozumiem i szanuję, że masz wysoki poziom wiedzy na temat prowadzenia ruchu pociągów, ale nie miej pretensji do innych graczy, którzy tak dogłębnej wiedzy nie posiadają, a chcą przede wszystkim miło spędzić czas w kolejowych klimatach. Ta gra została stworzona i żyje właśnie dzięki takim graczom, którzy czerpią z grania przyjemność, a nie takim co chcą z niej usilnie zrobić hermetyczne i profesjonalne narzędzie do laboratoryjnej, bezbłędnej symulacji przepisów kolejowych. Myślę, że Panowie organizatorzy zrobili to wydarzenie po to, aby trochę urozmaicić grę, może po części zintegrować graczy i spędzić miło czas na eksperymentowaniu w SimRail i cele te moim zdaniem jak najbardziej zostały spełnione. Nie rozumiem skąd się wzięło twoje przekonanie o tym, że będzie to przeprowadzone w jakichś sterylnych i dopracowanych warunkach.

Ja się bawiłem bardzo dobrze i dziękuję organizatorom za inicjatywę i chęci. Nie zrażajcie się tylko aroganckimi ludźmi, których najmocniejszą stroną jest chełpienie się swoimi umiejętnościami i wytykanie błędów tam gdzie ich wytykać na prawdę nie trzeba.

Nie powiedziałem że się bawiłem źle, nie jestem arogantem który chełpi się swoimi umiejętnościami. Wręcz przeciwnie, powiem to dosadnie mam wiedzę amatora. No może bliżej pasjonata kolejowego ale na pewno nie posiadam jej aż tak dużej.
po prostu czytam inne wypowiedzi. Dodaję dwa plus dwa, opierając się na swoich doświadczeniach z gry na tym co musiałem się nasłuchać gdzie nie gdzie i tak dalej. Sterylnie nie musi być. I tu chyba się nie zrozumieliśmy.
Gra daje możliwość wielu form rozgrywki. Nawet mój syn nie mający pojęcia o niczym co jest związane z koleją potrafi poprowadzić pociąg. I super że taka możliwość jest. Ale gra też ma walory edukacyjne "ponoć"
Moje wypowiedź więc może się też zaliczać po części do walorów edukacyjnych.
I myślę że chyba nikt się nie będzie tutaj zrażał ani obrażał. 

Link to comment
Share on other sites

Już napisałem - i rano jadąc do pracy napisałem to samo, każda opinia jest niezwykle ważna. Jesteśmy pierwszą grupą, która zrobiła to na taką skalę i w taki sposób. Nazwijmy to po imieniu, nikt wcześniej tego nie zrobił. Idziemy nowym szlakiem, nie wiemy dokąd. Ale próbujemy konsolidować społeczność, bo tylko silna społeczność pomoże tej grze się utrzymać. Nie ma miejsca na konflikty czy kłótnie. Na grupie FB nie pozwalamy na toksyczne zachowania, eliminując je u podstaw. Wynika to z mojego doświadczenia jako admina w innym symulatorze, gdzie kłótnie są czymś normalny. Odbiegliśmy od tematu.

Z każdego takiego spotkania może wyjść wiele pozytywnych efektów, i po to chcemy to robić. Później wkleję opis z grupy na forum. Póki co jest na grupie FB.

Mam nadzieję że grupa organizatorów się powiększy, a z czasem - przy większej ilości dyżurek - będzie jeszcze ciekawiej.

Link to comment
Share on other sites

 

Szanowni Państwo,
wczoraj oficjalnie odbył się pierwszy event organizowany we współpracy z zespołem simrail. Uetam, Kamila Dziękujemy !!!!
Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy i liczymy na dalszą.
Podsumowując krótko wydarzenie napiszę tylko tyle, że zdajemy sobie sprawy z niedociągnięć. Już na samym początku brakło 2 osób do swobodnego wystartowania na odcinku Zawiercie - CMK (Opoczno Płd). Wymusiło to zmiany, musiałem wejść na Olszamowice, mimo że głównie miałem się skupić na pracy jako dyspozytor liniowy. Nie było to takie proste, jak się wydaje. Ale narzekać nie będę. W kluczowym momencie tworzyły się kolejki, a prowadzenie ruchu wcale nie było proste. W pewnym momencie tylko na mojej stacji miałem 3/4 tory zajęte, dwa pociągi pod wjazdem jednym, i jeden pod drugim. Z powodu problemów w Pilchowicach zmuszeni zostaliśmy do przepuszczenia towarowego. Stało się, ale było jeszcze ciekawiej. W Opocznie pojawiały się problemy z SRK, u mnie też pojawiły się krótkie problemy. Nie były one zaplanowane. Mimo wszystko muszę tutaj pogratulować współpracownikom - tj. innym DR, którzy dzielnie współpracowali i honorowali wszelkie uwagi. Ja dyspozytorem byłem pierwszy raz. Uczyłem się - a tak jak pisałem - już po 20 minutach plany się posypały. Zamknięcie Idzikowice - Włoszczowa Płn zostało wprowadzone wyłącznie na wniosek DR. https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png Decyzja była dobra, a dzięki uporowi i współpracy udało się nie zablokować ruchu (no ale bałagan powstał, wiemy o tym https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png ) Pod sam koniec wpadłem na pomysł, by zakończyć event "z przytupem" i poprosiłem jednego z developerów o zasymulowanie awarii SRK na całym serwerze. Niespodziankę uważam za udaną, myślę że dała pewne przemyślenia i DR i twórcom https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png Każdy na pewno coś z tego wyniósł. Z racji zbliżania godziny 21, czyli końca eventu, oraz problemów po awarii, zdecydowaliśmy o stopniowym zakończeniu gry. Część osób musiało iść. Do 22 nieliczni DR wraz z organizatorami i osobami z zespołu próbowali znaleźć przyczyny błędów które wystąpiły m.in. na Zawierciu. Okazało się m.in. że na Opocznie było wykolejenie. Myśmy o tym nie mieli pojęcia.
Ze strony Maćka i mojej zrobiliśmy wszystko, by zabawa była jak najciekawsza. Mimo trudności, myślę że nie wyszło najgorzej. Mamy nadzieje że będzie już tylko lepiej. W kluczowym momencie maszynistów było ok 45-50 plus DR, to daje ok 65 osób.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za zabawę
Administracja grupy Simrail24

 

  • I agree 2
Link to comment
Share on other sites

Ten się nie myli co nic nie robi. Bardzo dobrze że takie eventy powstają bo uczą ale i bawią. Dzięki temu można wykryć wąskie gardła i poprawić skrypty aby były odporniejsze na sytuacje krytyczne. Nawiasem mówiąc to chyba nikt nie spodziewał się że event będzie przebiegał bez problemów. Obecny RJ jest już dość mocno napięty tak aby w normalnych warunkach zapewniać rozrywkę a nie tylko oczekiwanie na kolejny pociąg. Dodanie do tego jakichkolwiek "zdarzeń" to murowane problemy i zakorkowanie szlaków

 

 

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use Privacy Policy