Jump to content

Autoryzacja na posterunek jako samouczek przed objęciem stanowiska dyżurnego


Recommended Posts

Było o tym już tyle razy, dziś 90% problemów na multi to nieogary na dyżurkach. Samouczki to dobry pomysł, a tym bardziej nie skomplikowana sprawa. Przecież to nie wymaga nawet serwera. Z 4-5 stacji, od najprostszej do najbardziej skomplikowanej, każda miałaby na stałe swój rozkład. Jeśli kolejno przebrniesz przez wszystkie, znaczy że podołałeś i sobie poradzisz w multi. Grał ktoś w World of Tanks? O taki samouczek chodzi.

To nie jest tak, że "płacę to wymagam dostępu do wszystkiego". To zabiłoby grę bo zmniejszyłoby motywację ludków do progresu, zdobywania osiągnięć, punktów, doświadczenia. To bolączka każdego sandboxa. Pojawi się nuda, potem pojawi się bydło, na końcu będzie burdel i kilka prywatnych serwerów ze zgraną ale odseparowaną elitą. Elita nie sfinansuje rozwoju produktu, produkt komercyjny musi na siebie zarabiać. Jeśli gra ma być dla wszystkich, mieć poziom, wciągać i konkurować, to JEDYNYM ROZWIĄZANIEM są mechanizmy doskonalące umiejętności dyżurnych. Albo inaczej. Sprawny tryb multi to magnes przyciągający nowych graczy. Żeby zadziałało - muszą być obowiązkowe szkolenia na dyżurkach.

 

  • Like 1
  • I agree 2
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj rozważałem nad pomysłem aby godziny na autoryzacje nabijały się tylko jeśli dyżurny operuje posterunkiem o jeden poziom niższym, niż ten na który autoryzacje chce sie zdobyć.

Skoro Zawiercie jest posterunkiem poziomu trudności 5, to aby zdobyć autoryzacje na ten posterunek dyżurny musiałby spędzić powiedzmy 24 lub 48 godzin dyżurując na posterunku o trudności 4. I tak dalej by sobie to szło w dól aż do poziomu 0 czyli Pilichowice, Knapówka itd... myślę, że taki system pomógł by dyzurnym uczyć się na coraz trudniejszych posterunkach i pozwoliłby im stopniowo nabywać wiedzę. No ale każdy musiałby spędzić trochę czasu dyżurując na Pilichowicach itd... (oooo jakie ekscytujące xD)

Link to comment
Share on other sites

Na początek przydałaby się dokumentancja WSZYSTKICH dostępnych posterunków. Coś a'la DTR, tylko na miarę i dla gry.

Każdy posterunek jest inny, więc  nawet jak przesiedzi się 150, 1200 godzin na jakimś posterunku o trudności n i przejdzie na jakiś posterunek o trudności n+1 to i tak potrzeba czasu (więcej lub mniej, zależy od tego n oraz danej osoby) żeby ogarnąć posterunek n+1.

Dokumentacja pozwoliłaby na ogólne ogarnięcie układu torowego, a przede wszystkim kierunków. Zresztą i dla maszynistów są to rzeczy niezbędne. Trzeba wiedzieć gdzie nas wysyłają ;) Jak wjeżdżam do Zawiercia to dalej jadąc czuję się jak dziecko we mgle.

Edited by en57
  • I agree 1
Link to comment
Share on other sites

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use Privacy Policy