Czy to już paranoja adminów, czy zapętlenie i pogubienie się ich?
Opisuję sytuację:
21. grudnia dostaję bana za wulgaryzmy pisane na czacie (napisałem w zdaniu "kur*wa") i blokada wygasa 24. grudnia o 17:46. Nie wiedząc o tym (a gra na to pozwala) wchodzę 24. grudnia o godz. (około) 15:50 na serwer Pl2 i jadę pociągiem 406xx z Katowic do Zawiercia. Kończę kurs i chcę zrobić następny, ale jak próbuję się dostać na jakikolwiek serwer, to pojawia się komunikat: "zostałeś zbanowany, blokada wygasa 24. grudnia o 19:53". Myślę, ok, czekam i o 20:00 chcę zagrać, a tu komunikat: "zostałeś zbanowany za wulgaryzmy Pl2 21.12.2024, blokada wygasa 28.12.2024 o 17:49". Doczekałem więc dzisiejszego dnia, czyli 28. grudnia, jadę pociągiem 1415 (po godzinie osiemnastej) i mam na czerwono komunikaty: "czat głosowy zablokowany" i "masz tymczasowo zablokowaną możliwość pisania na czacie".
I teraz nie mogę ani mówić, ani pisać. To jak mam prowadzić pociąg bez kontaktu z dyżurnymi ruchu? Za chwilę mnie wywalą z gry, bo nie odpowiadam na wywołanie dyżurnych. No debilizm...
To jakieś żarty?
Ktoś może mi podać kontakt z jakimś adminem z tej gry, bo to już mnie nie bawi.
Pozdrawiam wszystkich grających 😉
beskidek