Piotr ET22

Nie ma takiego samego scenariusza na MULTI 🙂 . Starał się jak mógł na Knapówce dzisiaj 🙃. Było ryzyko rozprucia... i jakieś próby ratowania sytuacji .... cofanki. Nie udało się.

Było było, już zorientowałem się po czasie ,że przecież miałem opóźnienie jakieś 25 minutowe a ten czas wystarczy żeby już wjeżdżać w perony Katowic i w zasadzie no po to jest restart serwera żeby to wszystko wyczyścić . Także żadnej tu anomalii nie ma.

Właśnie lecimy sobie od Wawy ja PWJ 146055 i użytkownik ROMECKY prowadzący 14145.Restart serwera rozdziela nas na wysokości Łaz Ła gdzie w Zawierciu 14145 wypuszczony był przed PWJ i OK.Widzę to realnie, że na szlak wyjeżdża 14145. ...Restart Serwera PL2(przed restartem umawiamy się że obejmujemy te same pociągi i lecimy do końca do Katowic). Po restarcie ja wchodzę na PL2 i na 146055 i.....osiągam właśnie Katowice a 14145 objąwszy ten sam pociąg14145 jest na wysokości realnej pomiędzy Łazy Łc a Dobrowa Gónicza Ząbkowice. Serwer PL2 to ciągle światy równoległe. I pytanie zupełnie poboczne i w zasadzie niezobowiązujące trącące w imersję: Czy gdy jeden z Dyżurnych wcześniej podając mi przelot na Vmax a chwilę potem stoi mi na torze jako samobójca.!!!!!...ja z racji prędkości i odległości mimo hamowania nagłego i RP1 "wykonuję jego wolę" to ....zatrzymując się na szlaku i oczekując "Prokułatora" ryzykuję bana za blokowanie szlaku?(blokowanie szlaku byłoby do momentu odniesienia się "zabitego" dyżurnego, który oczywiście wraca czym prędzej na posterunek jakby nigdy nic,..na radiu/czasie na zasadzie " żartowałem" "uczę się jako dyżurny"" wydawało mi się że mam 7 żyć"" chciałem spróbować jaka jest reakcja maszynisty na multi na egzekucję"....? Dzisiaj było nieżle na PL2 i ekipa na poziomie imersyjnego żartu gdzie po informacji dyżurny następny puścił mnie na bok bym dyżurnego z Pilichowic zmył z czoła i dokonał oględzin."Prokułator"zamówiony był do stacji następnej bo gra wyczuła "BRAK REAKCJI" i ruszyła mnie ze szlaku.

Panowie.....czy wykolejenie pociągu na serwerze np PL2 skutkuje jego usunięciem z rozgrywki ...z serwera? Pytam bo miałem właśnie taką akcję jadąc ED250 1441 pomiędzy Górą Włodowską a Zawierciem(dla jasności wcześniej Psary ---Góra Włodowska jednotor). Jadąc bez podpowiedzi (HUD) nagle wyskoczyło mi przekroczenie V 200km/h do 160km/h ....mimo że do krzyżowania z linią z Myszkowa jeszcze trochę było. Wdrażam nagłe, odpalam HUDa a tam jak byk 200km/h. Zjeżdżam do 163km/h tzn przy tej V otrzymałem informację ,że wykoleiłem 1441. 1441 jedzie dalej ale nie mogę nim sterować. Wychodzę z PL2 i wchodzę ponownie gdzie 1441 jest dostępny i bez kłopotu obejmuje go kontynuując jazdę do Katowic.

W rejonie Łaz a/c jadąc dziewiczymi , jak dla mnie torami (z perspektywy normalnego MULTI), przysłuchiwałem się rozmowie Dyżurnego z Dąbrowy z jednym z maszynistów. Dyżurny wyraźnie mówił że wypisuje rozkaz pisemny ale nie dyktował go na radiu.Potem maszynista zapytany czy się zaznajomił ..powtórzył zwrotnie rozkaz na radiu.Czy jest jakiś inny kanał wypisywania i przesyłania sobie rozkazów poza radiem Simrailowym i czatem( bo na czacie też ten rozkaz w formie pisanej się nie pojawił? Czy może rozkaz wypisywany i kierowany na czacie do odpowiedniego maszynisty jest widoczny tylko dla niego? Jak to wygląda?

Ten sam wieczór/noc. Chęci na jakąś jazdę były więc obejmuje PWJ na drugim końcu mapy....iiiiiiiii...... mimo okazji jaka powstała nie udało się sprzęgnąć Elfów. A skoro tak to z Ignacym rozpaliliśmy grila. Były dziewczyny i piwo 🙂. Z relacji dyżurnego z Grodziska walił na naszą imprezę towar od Pruszkowa 90km/h....Nie doczekaliśmy tej katastrofy bo restart serwera nas rozdzielił 🙂

Z soboty na niedzielę. Służba na ED250 1445. Mijając stację Będzin słyszę, że dyżurnemu chrzani się pulpit kostkowy? ....jedziemy dalej ale słyszę że i na Katowice Zawodzie jakieś problemy....Ostatecznie Katowice zgłasza że też pulpit się mu wykrzacza ....finał był taki 🙂 Ale looz wszystko pod kontrolą. Gregory wymienił swoich pasażerów a ja swoich 🙂 Wjechać na fajrant w dupkę kibelkowi nie wypada 🙂

Dzisiaj zanim uruchomiła mi się gra to musiałem zaakceptować umowę licencyjną poprzez Steam z Simrail. Wstawione było tam do zatwierdzenia coś na kształt regulaminu serwera jako MULTI. Z grubsza bany i za co. Dodatkowo w temacie światów równoległych na PL2 objąłem dzisiaj pociąg w Sędziszowie i na wysokości Gniewącina znów minąłem pociąg na torze bez oświetlonego czoła. Z automatu odpalenie mapy dla PL2 i mój pociąg stoi na mapie mimo że ja nim wciąż jadę. Nauczony doświadczeniem szykuje się do opuszczenia pociągu by objąć go za chwilkę ponownie aż tu nagle takie info..." pociąg został usunięty przez administratora "

Jadąc PWJką 146055 w kierunku Gliwic na wysokości Pilichowic słyszę na radiu, że ciekawie w Olszamowicach z dyżurnym 🙂. Myślę ...no nic .... jedziemy dalej , może dyżurny zdąży uciec z dyżurki :)....Nie myliłem się. Uciekł. Na wjeździe w Olszamowice minąłem stojącego dziobaka jakoś tak za bardzo w krzakach. Zostawiłem PWJkę i wlazłem do tego ED250 6140 🙂Nie mogłem wyłączyć trybu AUTO a gdy wyszedłem na zewnątrz robić screeny to podano wyjazd i stojąc sobie tak patrzyłem jak Pendziak się wykoleja "na moje konto" atakując kozła 🙂

Dzisiaj to samo pomiędzy Włoszczową a Olszamowicami. Ja 31140 już prawie pod Olszamowicami a Dyżurny z Włoszczowej pyta na czacie dlaczego dalej stoję u niego. Jak odezwałem się na radiu zwrotnie to dostałem info i z Olszamowic i Włoszczowej że słyszą mnie ale przerywa. PL2 to naprawdę światy równoległe 🙂 Spadam dzisiaj na singla 🙂

Z 27/28.07.2024. Kilkoma pociągami śmigam na pl2 i bugi niemiłosierne....Im dłuższe(z nadzieją na lepsze)robię sobie przerwy w grze w Simrail na PL2 tym gorzej....wracając w temat...w pewnym momencie mijam składy z nieoświetlonym czołem wg mapy obsadzone ludźmi... bez odezwy na radiu. Z rozsądku podglądam mapę PL2 i oczywiście mój pociąg stoi dwie stacje wcześniej a realnie ja jadę sobie swoim jakgdybyby nigdy nic....Wychodzę z pociągu i odpalam go ponownie ....cofa mnie do punktu zatrzymania i ładuje opóżnienie + mimo że realnie byłem bez opóżnienia. Daje drugą szansę i obejmuje inny pociąg PWJ 146055 w Józewinowie na drugim końcu mapy. Śmigam nim kilkadziesiąt minut, komunikacja z dyżurnymi ok, aż tu nagle w okolicy Włoszczowej dostaje komunikat że pociąg opuścił mapę gry ...i znika.Pociąg z destynacją GLIWICE, którym nieraz jeździłem. Znajomość szlaku mam już na tyle dobrą że wiem że nie zostałem puszczony na niewłaściwy tor. Ręce mi już opadają z tą grą. Co się(do cholery ) dzieje ?

Ja się już " wysrałem" ...na prawach cytatu... :)...na dywagacje w simrailu...kto co komu i ile winien.Wchodzę....gram ...potem zwała na serwerze...tracę kilka tysięcy PD...wychodzę w sekundę....NIC SIĘ NIE POPRAWIA w multi.Pauza tydzień...powtórka i nic się nie poprawia....Przez wzgląd na moje poglądy....nikomu nie bronię ...ale u mnie coraz mniej czasu na simrail....coraz mniej....coraz mniej 😉

Serwera zaawansowanego brak...regulaminu dla serwera normalnego brak...BANY SĄ.Jak gracze znajdują forum Simrail jako agendę do wyjaśnienia powodu bana EA to otrzymują darmowego patcha do bana EA czyli "gęba w kubeł". Czy jednak za krótko jeszcze gram w Simrail by tak się wypowiadać ?

Co do niekompetentnych graczy... Ostatnio późno w nocy Dyżurny z Idzikowic puścił świnkę ze składem na bok a mnie PWJ ustawił przelot. Pamiętam jak usłyszałem mechanika na radiu że to "nie priorytetowo tak podawać przelot przejazdowi technicznemu ale zjeżdża na bok z przyjemnością". Potwierdziłem że jako PWJ mam najniższy priorytet i jeśli można jeszcze to by mnie dał na bok niestety chwilę później wjechałem w stacje i było "po ptokach" więc czym prędzej chciałem zwolnić odstęp. Dyżurny powiedział że zasugerował się prędkościami rozkładowymi i płynnością ruchu jak na logikę(bo na logikę płynności ruchu na szlaku miał rację) W ciągu krótkiej wymiany zdań pomiędzy naszą trójką ,w żadnej mierze nie posponującej dyżurnego, wyjaśniliśmy że nikt się nie spina a gdzieś trzeba się nauczyć dyżurowania.W miarę szybko sytuacja kolejowa się rozwiązała a dyżurny trochę zaskoczony priorytetami powiedział ze się zorientuje. PeVoo wiadomo że w normalnym ruchu kolejowym nie ma takich dylematów ale tu jest gra i można sobie jakoś próbować pomagać.Można trafić na normalnych ludzi i zwykle na multi na takich trafiam.Troll milczący to inna kategoria;)

Ja jestem z kolei długodystansowcem...uwielbiam ciągnąć trasy Warszawa Grochów Katowice i z powrotem(starujesz wieczorem a kończysz o wschodzie słońca...jara mnie ten czas i dystans) ale od czasu aktualizacji DLC Cargo jakiej ja nie pobierałem , nie mogę skończyć tras jak człowiek.Ostanimi czasy dwukrotnie na trasie Wawa-Katowice w jedną stronę wywala mnie z serwera bez zachowania punktów PD. Rozumiem niedoróbki i wymianę informacji ale jak ktoś zaczyna marnować mój czas to nerw mnie bierze.Jeszcze parę takich strzałów i spadam