Tutaj może poruszę temat, bo mogę się domyślać o co chodzi. Nawet jaki najlepszy komputer by nie był, i karta graficzna również, a także ilość RAMu która jest w tym symulatorze ważna (ja również mam 32GB bo dokupiłem sobie, a mimo to w Wawie na pełnej rozdzielczości tekstur ta ilość pamięci jest za mała i jest crash), to w tym symulatorze, jak u mnie również w tym nieszczęsnym TSW5 (który zakupiłem a ma podobne zwiechy co chwile i to nie do zniesienia) wąskim gardłem jest interfejs dysku twardego, a potem kod i optymalizacja SimRaila. Te zwiechy występują wtedy, gdy wjeżdżamy w obszar, który ze względu na ustawioną odległość rysowania na raz musi załadować bardzo dużo tekstur (tutaj wchodzi w grę odczyt wszystkich potrzebnych fragmentów plików oraz załadowanie do pamięci). Analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku odładowywania tych tekstur, czyli opuszczania takiego zagęszczonego obszaru. Z całą pewnością wg mnie to powinno być robione z odpowiednim większym wyprzedzeniem oraz rzecz jasna na wielu wątkach, ale nie wiem jak bardzo na to pozwalają możliwości silnika Unity.
Jako rozwiązanie sugerowałbym ogarnięcie wg narzędzi wydajnościowych jak największego odczytu danych z dysków oraz ustawień zarządzania zasilaniem procesora, aby był skłonny znacznie podwyższać taktowanie jednego rdzenia. Jeżeli chodzi o dysk twardy i na obudowie PC jest jeszcze kontrolka wykorzystania dysku, to można zweryfikować moje przypuszczenia czy podczas zwiech ta kontrolka się świeci mocno.
Tak na marginesie, czy komuś udało się rozwiązać opisany problem z TSW5, jak go posiadał? To pierwszy TSW jaki kupiłem na moje nieszczęście, tyle relatywnie kasy w porównaniu do SimRaila, a przez te zwiechy co są praktycznie co kilka sekund ja klasyfikuję ten symulator jako dno w porównaniu z Simrailem.