Jump to content

Corrazone

Member
  • Posts

    102
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    8

Posts posted by Corrazone

  1. Oczywiście wina maszynisty w tym przypadku. Jasne, dyżurny się pomylił/wprowadził w błąd - nie ważne - maszynista jest ostatnim ogniwem, który reaguje i podejmuje takie decyzje, aby nie doprowadzić do katastrofy. Tarcza pokazuje, że wjazd jest do 40/60 km/h to stosujesz się do sygnalizacji nawet jeżeli dyżurny mówi co innego.

    Tak samo jak przy wjazdach na posterunki: Mijasz tarczę, która mówi Ci wjazd na stój, zgłaszasz to i dyżurny po chwili Ci mówi, że wjazd podany. To nie jedziesz nigdy na zaufanie do dyżurnego nie widząc semafora, tylko jedziesz tak jakby był cały czas na stój. Dopiero jak zobaczysz i upewnisz się, że na semaforze jest inny sygnał, przykładowo S5 czy S2, to możesz sobie przyśpieszyć.

    • Thanks 1
    • I agree 3
  2. 12 minut temu, mluczak.kutno napisał(a):

    Cóż, jeżeli więc chodzi nie o realizm a tylko o wrażenia i doświadczenia, to polecam (wbrew pozorom) Maszynę.

    Oczywiście MaSZynę znam bardzo dobrze. Stary ale jary symulator, moim zdaniem najbardziej realistyczny jakby oceniać te trzy simy. Przynajmniej można skład naciągnąć a i na bezprądówkach potrafi szybki wywalić.

    • Like 1
    • I agree 2
  3. 31 minut temu, mluczak.kutno napisał(a):

    Ależ właśnie to wszystko jest w SR. Jak wspomniał @adamets2 możesz doświadczyć tego już w samouczku.

    Ja niczego takiego nie odczułem w żadnym samouczku, zwyczajnie pojechałem i żadnej niezwykłej walki to tam niema, ale to może tylko moje odczucie. No chyba, że dla kogoś walka oznacza, że pociąg trochę zwalnia na podjeździe i trzeba dać więcej mocy.

    34 minuty temu, mluczak.kutno napisał(a):

    Nie jest to tak przerysowane jak w DR i zapewne dlatego masz wrażenie, że tego nie doświadczasz.

    W SR dopiero przerysowane jest hamowanie dragonem na nastawie pasażerskiej, gdzie jedziesz z 30-40 węglarkami a przewód popełnia jak w szynobusie. 

     

    37 minut temu, mluczak.kutno napisał(a):

    W Simrailu nie zagrzejesz sobie lokomotywy po 500m podjazdu ani nie spalisz hamulców po krótkim zjeździe z ciężkim bruttem.

    W Simrailu nie zagrzejesz sobie loka i nie przegrzejesz hamulców nawet gdybyś przez 10 km zjeżdżał na zaciśniętych heblach. Nie ma nawet żadnej mechaniki uszkodzeń pojazdów.

     

    39 minut temu, mluczak.kutno napisał(a):

    Nie będziesz się też ślizgać jak głupi na suchych szynach. To jest właśnie granica między realizmem a "realizmem".

    Przy nieumiejętnej jeździe nawet w realu możesz się ślizgać jak głupi na suchych szynach elegancko je szlifując. Wszystko zależy jaki pojazd i jaki maszynista.

    Oczywiście możemy się wymieniać argumentami i opiniami ale ja chciałem tylko zaznaczyć, że w DR można doświadczyć więcej, nawet jeżeli fizyka nie jest w 100% realistyczna (choć bądźmy szczerzy, w żadnej grze nie jest)

    • I agree 1
  4. 44 minuty temu, mluczak.kutno napisał(a):

    Dla mnie upierdliwie trudno znaczy coś w stylu "sztucznie wywindowane poza granice rozsądku i realizmu". Wypisz- wymaluj to dobrze opisuje zachowanie pociągów w DR. Braki w fizyce i dziwne zachowanie (...)

    Nie mam pojęcia o programowaniu fizyki w takich grach, więc nie będę kwestionował, gdzie jest lepiej a gdzie gorzej. Nie wiem do końca w jakich aspektach występują braki w fizyce i dziwne zachowania. Natomiast moim zdaniem, niekwestionowanym jest, że w DR można przynajmniej powalczyć z bruttem na podjazdach i naprawdę czuć każdą tonę na haku. Uślizgi kół w ciężkich warunkach, przegrzewanie się silników trakcyjnych, przegrzewanie się hamulców itp. - Tego de facto w SR nie doświadczymy...

    • I disagree 1
    • I agree 3
  5. 2 godziny temu, mluczak.kutno napisał(a):

    Ale wiesz, że to jest sztuczna trudność, niewiele mająca wspólnego z realizmem? Ot ktoś podkręcił odpowiednie cyferki w configu, aby nie było realistycznie tylko po prostu upierdliwie trudno. Dlatego DR nie jest jakimkolwiek wyznacznikiem realizmu w tego typu grach, chociaż nie powiem, rozgrywka jest całkiem przyjemna (o ile spodziewasz się gry bardziej zręcznościowej niż symulacji). To, że coś jest upierdliwie utrudnione nie oznacza wcale, że to jest realistyczne!

    Mógłbyś rozwinąć proszę termin "upierdliwie trudno" według Twojej opinii? DR na najwyższym poziomie trudności zabiera ci możliwość używania kamery z trzeciej osoby, prowadzenia pojazdów w trybie zręcznościowym, teleportowania się podczas chodzenia czy nie wyświetla się nasza pozycja na mapie, itp. Wydaję mi się, że tryb trudny właśnie poprawia realizm jak tylko się da. Przegrane w DR właśnie na najwyższym poziomie trudności mam prawie 300 godzin, prowadziłem wszystkie pojazdy wielokrotnie, po wszystkich trasach i nigdy nie odczułem aby coś w tej grze było "upierdliwie trudne".

    Nie mówię oczywiście, że DR jest w 100% realistyczny, bo wiele rzeczy jest uproszczonych jak na przykład przekładanie zwrotnic krótkofalówką, itp.

    • I agree 1
  6. 10 minut temu, PeVoo napisał(a):

    Natomiast ludzie ze Steama, których tu nie ma i tego nie przeczytają, nadal mają uraz po EP08 i jak zobaczą, że ta lokomotywa ET22 jest identyczna w środku do EU07, to stwierdzą, że znowu ten sam numer na "nową lokomotywę" odwalili i nie kupią.

    No cóż, jeżeli ktoś nie ma żadnej wiedzy o tych pojazdach to może sobie tak pomyśleć. Problem w tym, że pulpity tych dwóch loków są podobne bo byka budowali w dużym stopniu na podstawie siódemki, wiec wiele rzeczy dosłownie wstawiali tych samych. Jedyne co bym zarzucił w tej kwestii to to, że niema paru wariantów pulpitów. Przydała by się wersja lekko zmodernizowana z nieco innymi przełącznikami oświetlenia itp.

    • Like 4
    • Thanks 1
    • I agree 2
  7. 16 godzin temu, olo101 napisał(a):

    Dodanie obsługi takich stacji jak Olkusz, Wolbrom

    Na chwilę obecną raczej to nie nastąpi, ponieważ twórcy nie mogą oddać dwóch przyległych dyżurek z blokadami jednokierunkowymi. To jest zapewne powód dlaczego nie ma dyżurki w Dańdówce. W skrócie polega to na tym, że nie można wysłać pociągu po lewym bez rozkazu pisemnego. No chyba, że twórcy w jakiś sposób skryptowo zablokują wszelkie możliwości wysyłania pociągów po lewym na tych dyżurkach.

  8. Ja się muszę do czegoś przyznać. Mianowicie przegrałem walkę z moim wewnętrznym mikolem i kupiłem byka, mimo że nie chciałem wspierać polityki wydawania DLC w EA, ze względu też na rozwój samej gry, etc. Nie byłem wstanie okłamywać samego siebie i chęć przejechania się tą lokomotywą w Simrail była zbyt silna 😑

    Jak już się wyżaliłem, to oceniając DLC jestem generalnie zadowolony. W mojej opinii model byka jest wykonany świetnie, dźwięki bardzo dobre (syrena zbyt cicha) i sam lok prowadzi się rewelacyjnie.

    Kwestia ceny to zawsze kontrowersja. Mogła by być mniejsza - pewnie - natomiast dla mnie sama cena nie gra aż tak wielkiej roli (jeżeli jest w granicach rozsądku).

      

    • I agree 8
  9. 18 minut temu, Ensifer napisał(a):

    Najpierw to muszą być jakieś trasy w miejscach, gdzie te systemy są obsługiwane, czyli nie w Polsce.

    Nie rozumiem co masz na myśli. Przecież właśnie na CMK i na lk 64, które w grze są, system ETCS jest obsługiwany. Faktem jest, że w Polsce wprowadzanie ETCS-a idzie jak krew z nosa i bywało tak, że system potrafił działać przez tydzień, po czym zdychał i kolejny tydzień go "naprawiali" (mówię akurat o sytuacji u nas na magistrali na dolnym śląsku).

    Nie mniej jednak jeździ się u nas na ETCS-ie i nie jest to jakaś fantazja twórców gry. 

    • I agree 3
  10. No niestety, jazda pod pełnym nadzorem nie wybacza. Trzeba respektować krzywe hamowania i wszelkie komunikaty jadąc z ETCS-em. Trzeba pamiętać, że jest to system bezpieczeństwa taki jak SHP czy czuwak, tylko że dużo bardziej rozwinięty. Jak nie reagujesz dostatecznie szybko to zrywa w nagłe i do widzenia. 

    Do systemu trzeba się przyzwyczaić i się go nauczyć, ale później na szlaku ETCS szczególnie przy dużych prędkościach naprawdę potrafi pomóc i radykalnie zwiększa bezpieczeństwo.

    • Like 1
    • Sad 1
    • I agree 3
  11. Dyskusja w kwestii kontrowersyjnego, płatnego DLC, przed wyjściem z EA i tak nie ma żadnego znaczenia moi mili. Oczywiście, wyrazić opinię każdy może, ale jeżeli teraz za byka znacząca większość społeczności zapłaci, dla twórców będzie to jasny sygnał, że takie praktyki są akceptowalne i szybko zrobi nam się kolejne dovetail (tylko, że takie bardzo powolne 😆)

    Jedyny głos jaki jaki jest słyszalny najbardziej przez twórców, to głos naszych portfeli.

    • I agree 8
  12. Dla mnie osobiście cena ewentualnych dodatków nie ma większego znaczenia (oczywiście w granicach rozsądku). Gdy widzę i czuję, że gra jest robiona z sercem i pasją, dostaję regularne aktualizację i hotfixy naprawiające poważne błędy gry i nowa zawartość jest "dowożona" w rozsądnych odstępach czasu a nie przekładana w nieskończoność, to byłbym wstanie zapłacić za dodatek nawet zawyżoną cenę aby wspomóc twórców i w pewnym sensie się im odwdzięczyć. 

    W aktualnej sytuacji, oceniam poziom rozwoju gry negatywnie i nie zamierzam wydać na najbliższe DLC ani złotówki.

    Podkreślam, że to tylko moje podejście, a każdy niech decyduje w oparciu o własną opinię. 

    • I agree 8
  13. 9 minut temu, Szociu napisał(a):

    Odnośnie pytań, którymi jesteśmy zasypywani po kilkadziesiąt dziennie niejednokrotnie - kilka razy informowaliśmy, że dopóki sami czegoś nie wiemy (chociaż orientacyjnie) to nie jesteśmu w stanie też Wam na nie odpowiedzieć i dopóty nie wydamy oficjalnego komunikatu, nic się tu nie zmieni. Niestety, ale społeczność nauczyła nas powściągliwości w tym temacie, często różne osoby były ciągnięte za język, a później ktoś te informacje z luźnych, prywatnych rozmów wykorzystywał wyrwane z kontekstu.

    To po co były publikowane od roku czasu road mapy? Skoro nie wiecie nawet orientacyjnie kiedy jesteście w stanie wypuścić jakąś zawartość to po cholerę one są? To jest naprawdę absurdalne z waszej strony... Parowóz i Tunel - Kraków były w trzech road mapach, w tej ze stycznia włącznie i dalej po nich ani śladu, a to już minął łącznie rok czasu. Z tego co można zrozumieć z dzisiejszego komunikatu nawet prostych manewrów EZetami na multi (o których były dyskusje na forum z Goplerem) też nie będzie? Nawet hotfixów naprawiających podstawowe błędy, uniemożliwiające często normalną rozgrywkę nie robicie - przykładem te nieszczęsne wycieraczki i efekty deszczu.

    Ale czas na dopracowanie byka i wydanie jako DLC to oczywiście był, bo trzeba sprawdzić "mechanizmy obsługi DLC". Bardziej mechanizmy obsługi portfela przy wydawaniu pieniędzy będziecie sprawdzać 🤣

    • I disagree 1
    • I agree 12
  14. 15 minut temu, arcus1962 napisał(a):

    Cześć. Mam podobny problem, EP07 (EU07) nie jest w stanie osiągnąć Vmax, wszystko teoretycznie jest prawidłowo a lokomotywa się wlecze i nie mogę jej bardziej rozpędzić. Jakieś rozwiązanie do tego jest?

    Zależy gdzie jedziesz i z czym jedziesz. Jadąc pasażerem, nie powinieneś mieć problemu z osiągnięciem prędkości rozkładowej, natomiast towar to zupełnie inna historia. Przykładowo, ciągnąc 2-3 tyś. na haku ze Staszica w kierunku Wrocławia czy na Siatkówkę Nowiny, jadąc pod górę ciężko jest się rozpędzić do rozkładowej na przestrzeni nawet 5-10 km.

    Jeszcze pytanie czy posługujesz się bocznikowaniem w siódemce, bo bez tego osiąganie wyższych prędkości może być problematyczne.

  15. 2 godziny temu, misiekczołgista napisał(a):

    Przecież masz napisane że wraz wyjściem z EA masz DLC Warszawa - Łódz oraz DLC Cargo z ET-22 i wagonami. Masz napisane że 3+ miesiąca masz DLC Zgorzelec,  DLC USA. DLC CD163. Mo to już masz pięć DLC. (...)

    To, że oni sobie napisali w roadmapie, że coś wyjdzie czy coś jest w planie to absolutnie nic nie znaczy w przypadku tej firmy. Dla mnie mogą sobie nawet napisać, że za "3+ miesiące będą trasy po całej Polsce". Ale czy ktoś wierzy, że te wszystkie rzeczy zostaną wydane w rozsądnym czasie? - Każdy niech odpowie sobie sam. Dla przypomnienia, Kraków- Tunel był w roadmapie już rok temu...

    Dożyjemy wyjścia z EA (może...) to zobaczymy jak rzeczywiście będzie.

    • Haha 1
    • I agree 7
  16. 28 minut temu, misiekczołgista napisał(a):

    Jak dla mnie za mało sił i środków żeby dokończyć temat szybko.  Czekanie z utęsknieniem ze strony simkolu żeby tylko zamknąć EA i wydać płatne DLC.

     

    28 minut temu, misiekczołgista napisał(a):

    Bo wg mnie Simkol ma DLC. Tylko nie ma pełnej wersji gry. I tak cichaczem, krok po kroczku tu utniemy, tam obetniemy, tu zoptymalizujemy obietnice byleby tylko zamknąć EA i odtrąbić sukces.

    Niestety mam dokładnie takie same odczucia. Zresztą zdjęcia kompletnego byka na sceneriach były pokazywane dawno temu, więc można sobie zdanie wyrobić o strategii wydawania DLC. W mojej prywatnej opinii jest to niestety podejście bardzo "anty-konsument" gdzie nie liczy się jakość gry a nabijanie kabzy prezesa firmy.

    Jeżeli by się okazało w przyszłości, że po wyjściu gry z EA będziemy dostawać kolejne płatne DLC jak grzyby po deszczu, miesiąc w miesiąc, to ja osobiście podziękuje za taki produkt. Było by to dosłowne splunięcie w twarz wszystkim graczom EA, którzy na naprawę wycieraczek czy na jakąkolwiek nową zawartość czekali nie raz po pół roku.

    • I disagree 1
    • I agree 9
  17.  

    Staying at a very basic level, not touching on rail traffic regulations etc. The HUD that shows you these different values in the yellow square are speed limits or road speed changes. Generally, you must control the train speed to reduce it to the required speed before the restriction begins. What may confuse players is the fact that speed limits and road speed changes can overlap or occur in very short sections one after the other. Unfortunately, here you need knowledge about railway indicators to know exactly where and at what speed you need to travel, as well as knowledge of how to read the official timetable, etc.

     

    • I agree 1
×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use Privacy Policy