Barcikowy

Właśnie dziwne że ma z tym problemy bo w prologu nie miał. Dlatego mnie odrzuciło od SR bo jazda przypomina mi czasy "symulatora" Mechanik EN57. Choćby fizyka była na najwyższym poziomie to bez "zawieszenia/bujania" głowy ja nie czuję ŻADNEJ fizyki. Nie ogarniam jak można na dłuższą metę grać w lewitację nad torami. To jest symulator symulatora jazdy.

Dziś pobrała się kolejna 20 mb łatka i teraz jest już dość dobrze. Jednak da się lepiej - co można by zrobić by wyglądało to tak jak na tym zdjęciu?

Sprawdzę to następnym razem tym razem na "wstecznym".

SimRail to jedyny symulator gdzie fizyki ja nie czuje (no może Trainz i Mechanik dają podobne odczucia). Czy to naturalne jest, że ET22 rusza z pod KWK ze składem 3000t na pierwszej pozycji nastawnika? Zdziwiłem się gdy dałem "kamerę cofania" + pierwsza pozycja nastawnika i ostatni wagon ruszył. Zdawało mi się że przy tak ciężkich składach (do tego w zimie), ledwo by się rozciągnął na kilku pierwszych wagonach.

Nic nie zostało fixed. Widzę że sciągnęła się łatka 150 mb i dalej śnieg jest okropny. Dlaczego nie może wyglądać jak w MaSzynie?

Kołysanie o którym piszesz tyczy bujania głową podczas swobodnego biegania po scenerii. I tu twórcy nie są konsekwentni bo podczas biegania głowa się buja i mózg niczego nie kompensuje, a podczas jazdy już nie? Padło tu świetnie określenie na ten symulator. SR to symulator jazdy klockiem po stole.

Są ale tylko w tych gdzie jest gracz.

Mylisz bujanie głowy z bujaniem pudła. Wcześniej siódemka kołysała się na boki (i chyba dalej to robi tylko że już ampltuda jest mniejsza), a my tu mówimy o przeciążeniach głowy spowodowanych grawitacją, pędem oraz jazdą po nie równym torze. Kurcze to TD2 ma już bujanie? Tego nie było jeszcze nie dawno. Grafika tam jest dość dobra, chyba czas przysiąść do TD2.

Nie wygląda dobrze jak każdy skład jeździe po torach tak jakby jechał po stole. To kompensowanie o którym piszesz jest tylko w tle - ulica którą widzisz w dali nie buja się, ale wszystko co masz w zasięgu ręki już tak - w aucie kąt widzenia się zmienia, kierownica przesuwa się względem słupków przy każdym ruchu głowy. Czuję że jadę. W SimRail lewitujemy nad torem. Ci którzy twierdzą, że bujania nie powinno być bo nie występuje - zróbcie prosty test. Postawcie przed sobą na stole dwie butelki w odległości kilkunastu cm jedna za drugą. Teraz lekko zacznijcie kołysać ciałem na boki i zobaczcie czy tylna butelka jest ciągle identycznie zasłonięta przez pierwszą czy jednak coś tam się lekko wysuwa i chowa zza pierwszej. Tu nic się nie ustabilizuje by obraz butelek się nic nie zmienił. Czy kojarzycie jakąś grę FPS (first person shooter) w którym poruszamy się bez kołysania? Brak bujania? Proszę! To już było w latach '90. Ja dlatego niemal przestałem grać w SR, bo nie czuję żadnej immersji z jazdy. Uważam, że bujanie jest obowiązkowe w każdym symulatorze (a jak komuś przeszkadza to można by to wyłączać w opcjach).

Nie bardzo rozumiem obaw ludzi przed multi w przypadku SimRail. To nie Counter Strike gdzie jak nie jesteś debeściak to stajesz się mięsem armatnim. Grając na multi możesz tego nawet nie odczuć. Tam nie ma wieczenie dziesiątek ludzi, a i nie raz jest sytuacja że na serwerze jest 5 graczy i nie masz szans większych nawet się z nimi minąć. Za to na multi masz to o czym piszesz - pociąg jest gotowy do jazdy, a Ty masz obsługiwać tylko "dwie dźwignie". Na singlu jak pisał poprzednik FPS jest na wysokim poziomie bo masz martwe scenerie. Gdybyś je uzupełnił nawet stojącym taborem - te perony bocznice przy tej jakości taboru (i 4K grafiki) to SR zapewne byłby niegrywalny.

Bardzo nienaturalnie ta jazda wygląda. Nie da się tak usiedzieć jak to jest pokazane na tym filmiku. Zrezygnowaliście z bujania wprowadzonego w którejś aktualizacji Prologu i mamy symulator fotela maszynisty. Imersja jest drętwa strasznie - w zasadzie jazda w SimRail nie różni się (poza grafiką) od Mechanik EN57 gdzie sceneria przesuwała się pod renderem kabiny. Taka jazda gdzie prawie nie czuć przyspieszenia czy kołysania jest w najnowszych składach, a w EN57 czy EU07 powinno bujać solidnie i maszynista przypięty pasami do fotela dalej będzie je odczuwał. Mówisz że kierowca nie odczuwa tak przyspieszenia. Ja widzę, że EN57 stawia taki opór na nastawniku że głowa podskakuje właśnie w momencie szarpnięcia z pozycji 0 na 1 (poniżej film który zaczyna się juz w odpowiednim momencie) i tak mu głowa leci do tyłu przy każdym pociągnięciu nastawnika. Zobaczcie jak maszyniście "lata" głowa i raczej nie dlatego że słucha dobrej muzyki. (tak samo fragment wybrany)

Tworzenie nowego taboru jak widać trwa wiele miesięcy. Dużo szybciej można by stworzyć "nowy" tabor z tego co już jest dostępne np: ET41, EU07- ver 303e, wersje zez i tv z jakimiś lekko zmienionymi kabinami. Do tego kilka malowań i znów byłby szturm na takie składy przez kilka tygodni (jak ze EP08)

Proszę: tak to wygląda i nie jest to sinusoidalne bujanie

Może się mylę, ale coś mi świta, że właśnie dlatego TSW nie ma edytora tras gdyż jest na silniku Unreal i scenerie buduje się właśnie w środowisku developerskim, a licencja silnika Unreal nie pozwala na upublicznienie tychże narzędzi.

Ogólnie już coś takiego jest. Miałem taką sytuację jako DR. Objąłem posterunek Sosnowca Płd, który był całkowicie zablokowany - 3 tory zajęte w kierunki Dańdówki, a w Dańdówce zajęte 5 torów w kierunku Sosnowca i nic nie szło zrobić - pociągi nie miały jak się minąć. Trzeba było niestety wysłać jakieś na sygnał zastępczy, potem je przejąć i rozbić o siebie, ale w tym czasie AI przejmowało posterunek i dopychało kolejne pociągi, od nowa blokując szlak. Nagle dostałem komunikat że zostałem wyrzucony z powodu wypuszczenia dwóch pociągów na szlak, potem mnie nie chciało wpuścić (już nie pamiętam z jakiego powodu), a ostatecznie mnie wpuściło, ale AI robiło wszystko za mnie - czegoś takiego jeszcze nie widziałem. AI samo sobie potwierdzało blokady liniowe, samo wyznaczało przebieg. Ja oczywiście też mogłem klikać w te opcje (na ekranie komputera nastawni) i tak przeszkadzaliśmy sobie nawzajem. Sytuacja miała miejsce na PL8 lub PL5 (teraz nie pamiętam).