MALECKI

Dwie? Przespałem coś?

Przede wszystkim, odpowiedzi na pytania graczy na tym forum NIESTETY prawie nigdy nie padają. Poza tym, o czym my mówimy? Grę toczy regres. Dzisiaj na serwerach PL tylko 80 maszynistów, zmieściliby się na jednym serwerze. PL 8 wygaszony. A Wy się pytacie o dorobienie stacji dla fanów...

Na początek uwaga wstępna. Nie jestem moderatorem, ale może skupmy się wyłącznie na wątku zadanym w temacie. Nie wiem czy zauważyliście, ale dyskusja ograniczyła się do 3-4 osób, które piszą tak długie elaboraty, że nikomu się nie chce tego czytać. Dziękuję i przepraszam. Wracając do wątku głównego, to: Właśnie o to chodzi. Pisałem już o tym kiedyś. Nikt nie miałby pretensji (może kilku niedorosłych graczy), gdyby ugrzęźli w meandrach kodu gry albo napisali, że coś nie pykło np. z ECTS i sprawa się wydłuży, itd. itp. Problem polega na tym, że nie ma komunikacji, która jest najprostsza do realizacji. Te screeny z gry - ile czasu zajmuje wrzucenie tego na FB z kilkuzdaniowym opisem? 2 minuty? Z ogarnięciem forum i discorda - 20 minut? Z łapaniem screenów - 1 godzina? A czasem cały miesiąc jest cisza. A przecież wszyscy wiemy, że zamiast połowy tych screenów wolelibyśmy po prostu informacje o postępach. To mnie dziwi. Forum od pół roku dudni, że trzeba coś z tym zrobić, a studio idzie w zaparte. Wielka szkoda, bo zmiany, które są wprowadzane są dobre. Gra naprawdę wygląda zauważalnie lepiej niż na początku. Tylko co z tego, skoro zespół wizerunkowo nie chce sprzedać tej deweloperki.

O, ciekawe. A kiedy będzie taka pełnoprawna możliwość w grze?

To jest akurat bardzo przydatna funkcja. W edytorze musisz tworzyć cały ruch pociągów od podstaw. Tutaj już wszystko jeździ, więc włączasz się w ruch kolejowy, który już istnieje. W przypadku TSW, gdzie czerwone światło na semaforze wypada mniej więcej tak często, jak wygrana w totka, zwiększa to szanse na jakikolwiek postój na szlaku. Ja z tego chętnie korzystam, szczególnie, że twórcy często dodają jakieś odgałęzienia i bocznice, które w sceariuszach są praktycznie niewykorzystane.

No cóż, bo zaczęło się objawiać, że jednak nie tylko Polacy narzekają i hejterzy rozsiani są w większej ilości krajów. 😉 A już tak bez uszczypliwości, to wielka szkoda, że tak się dzieje. Odwracanie się plecami od słusznej imho krytyki, to zła wróżba. A wystarczy trochę odkryć karty i po ludzku poprosić o cierpliwość. Ech...

Przepraszam, ale nie wiedziałem gdzie najlepiej wrzucić to pytanie. Zamierzam zacząć się bawić we własne scenariusze. Jak zaznaczyć w pliku, że dana stacja ma mieć postój handlowy? Nie znalazłem takiego tematu przez wyszukiwarkę.

TSW wypuszcza ostatnio trochę dłuższe trasy. Na pewno zrobienie takich długich odcinków, to jest ogrom roboty. Temu nie zaprzeczam i mam szacunek do tego, co już jest. Tylko, że mamy to już od ponad roku, naprawdę może się znudzić. A teraz mała złośliwość: Fakt, taka trasa to dużo roboty, ale to nie ja chwaliłem się na twitterze, że studio implementuje system zbliżony do tego, który jest we Flight Simulator i pozwoli na szybkie generowanie przestrzeni. Pamięta ktoś jeszcze o tym? 😉

No widzisz, to mamy trochę inaczej. Faktycznie, nowe scenariusze wniosły w tę grę odrobinę życia, ale to jednak co innego, niż nowa trasa. W TSW mam wykupione wszystkie mapy. Tak, ich liczba zbliża się powoli do 50. Siłą rzeczy nie jestem w stanie znudzić się jedną trasą, choć wiele z nich znam dobrze. Twórcy na tym dobrze zarobili (chyba?), a mi dostarcza to na tyle dużo rozrywki, że gram od 3 lat niemal codziennie. Dużo chętniej sięgałbym do SR, mając do wyboru te trzy trasy w trzech krajach, w tym jedną przez pół Polski, co faktycznie może budzić podziw (kiedy ostatecznie wyjdzie). Widzę jeszcze jedną opcję, czyli tę z ETS 2. Oddać grę do dyspozycji fanom, a samemu wypuszczać w rozsądnych cenach dodatki w takim tempie, na jakie studio pozwala. I to chyba było by najbardziej rozsądne.

Panowie, rozpisujecie się tutaj w dobrej intencji i pewnie słusznie robicie, ale nie zauważyliście chyba jeszcze jak to forum działa. Każda krytyka polityki marketingowej firmy (czyli krytyki tego, czego nie ma, a nie tego, co jest) jest traktowana jako atak na kierownictwo i albo pozostaje zbyta głuchym milczeniem albo zaprzeczaniem tego, że coś nie wyszło. A całość w duchu sztorcowania uczniów z podstawówki. Jeśli ktoś nie czytał, polecam mój wpis z jesieni tego roku pt. "Szambo wybiło". Rzućcie okiem i sami odpowiedzcie sobie na pytanie, co zmieniło się przez te pół roku? A uwagi chyba miałem słuszne, bo był to swego czasu najpopularniejszy wpis na tym forum. Ekipa uparcie będzie robić swoje. Ja tutaj już nie raz pisałem, że tego typu symulator żyje z nowych tras. Widać to dobrze po premierze ET 22 i nowych scenariuszy. Chwilę się wszyscy pocieszyli, a potem znowu powiało nudą, bo ile byś nie wymyślił lokomotyw, wagonów i scenariuszy, to mijanie Będzina po raz stodwudziestypierwszy po prostu nie cieszy. Nie cieszy i cieszyć z pewnością nie będzie po raz stopięćdziesiąty, bo te trasy już się ludziom "zjeździły". Naprawdę nie wiem, dlaczego tak uporczywie kiszona jest trasa do Krakowa i do Łodzi. Może jeszcze trwają jakieś prace, ale na moje, najpierw trzeba było oddać te odcinki, a potem bawić się ECTS, który tak naprawdę jest średnio potrzebny graczom, a wpakowali w niego masę czasu i roboty. ECTS dostał jednk priorytet, zapewne ze względu na przeznaczenie do symulatorów kolei. Naiwnie wierząc, że ktoś jednak czyta nasze wpisy i bierze pod uwagę w planowaniu prac, uprzejmie proszę, błagam i apeluję - myślcie już teraz, drodzy devsi, o kolejnych trasach. Mamy jakąś perspektywę dwóch innych tras, ale już teraz trzeba zaczynać kolejne. Nie mam żadnego problemu w zapłaceniu stówki za trasę. Byka nie kupiłem i nie kupię, bo i tak będę jeździł w te same miejsca, co zawsze. Jak to mówił śp. Jan Himilsbach: "Wszędzie chodniki budują, tylko chodzić k**** nie ma dokąd". Można by to parafrazować: nowe lokomotywy budują, tylko nie ma gdzie nimi pojechać.

Dzisiaj na streamie przedpremierowym z ET 22, Piotrek z Mój Dzień w KaDe powiedział, że DLC będzie za 79 zł. Zakładam, że gość wie co mówi, dlatego podaję dalej. EDIT: Potwierdzone na discordzie przez twórców.

Ludzie, poczekajcie, aż cena się pojawi. Nie popełniajmy starych błędów, że ktoś coś tam powiedział i tak się przyjmie. A może ma być tańsze, a Wy właśnie dajecie sygnał do podwyżki? Poczekamy, zobaczymy. W tym wypadku akurat wiemy, że nie poczekamy zbyt długo.

Echh, obiecywałem sobie, że już nie będę zabierał głosu, ale chyba muszę... Panie Piotrze, po pierwsze - cieszę się, że się Pan odezwał i to kilka razy. Kontakt ze społeczenością, szczególnie Pana, jest na wagę złota. Po drugie - w sprawie niedomówień, trochę sami jesteście sobie winni. W większości spraw jest tutaj z Waszej strony nieustające milczenie. Trochę się to poprawiło, ale tylko trochę. Za to twórcy chętnie udzielają się na Discordzie, tyle, że nie każdy korzysta z Discorda i przede wszystkim nie każdy ma ochotę przewijać dyskusję, w której pojawia się często kilkaset wpisów w ciągu kilku godzin i jakieś informacje od Was po prostu giną w gąszczu wypowiedzi. Stąd bierze się potem zjawisko, że ktoś coś gdzieś powiedział, ale przedwczoraj, a dzisiaj go nie ma ma czacie, więc nie ma jak się do tego odnieść. Po trzecie - nie dziwcie się ludziom, że im się dłuży. Nawet, jeśli z Waszej perspektywy to wygląda inaczej i czujecie, że część graczy traktuje Was zbyt surowo, to potraktujcie to jako głos konsumentów. Jesteśmy reprezentacją Waszego rynku zbytu i te narzekania (choć wiemy, że Polacy lubią narzekać i lubią mieć "teraz-już") są jakimś papierkiem lakmusowym Waszej klienteli. Nie tylko Polacy tracą cierpliwość, co widać chociażby na FB. Trzeba też uczciwie powiedzieć, że nie wszyscy narzekają. Widocznie są bardziej cierpliwi albo mają ciekawsze życie ode mnie. Albo też nie są tak napaleni na symulatory kolejowe. Nieważne. Pan wie najlepiej, jakie możliwości rozwojowe ma Wasza firma, ale może warto pomyśleć o rozbudowaniu zespołu albo przekazanie pewnych rzeczy podwykonawcom? Nie wiem, nie mam w Waszą sytuację wglądu, ale w ostatnich miesiącach wydałem ponad pół tysiąca złotych na produkty konkurencji. Te pieniądze mogły by być u Was gdyby... No właśnie, gdyby było je na co wydawać i cieszyć się z konkurencyjnej zawartości/ceny. Ale skoro tego nie ma, no to... pieniądze poszły na zachód. Pozdrawiam i życzę spokojnych Świąt Zmartwychwstania. Ciężko pracujecie, to i odpocząć trzeba.

Ok. 🙂

Według ostatnich doniesień:

Biorąc pod uwagę skąpe wypowiedzi twórców, jest szansa na dodanie wszystkich pozycji w jednej aktualizacji. Osobiście jednak, nie za bardzo potrafię w to uwierzyć. Obawiam się, że gwiazdka nad pierwszą kolumną nie została dodana przypadkowo. 🙂

A może przy okazji aktualizacji da radę dodać do każdego składu lakoniczny opis, typu: "Ładunek: węgiel. 30 wagonów" "Ładunek: intermodalny. 25 wagonów" "Pasażerski: 14 wagonów"? Nie jest aż tak bardzo potrzebne, ale miło wiedzieć z perspektywy menu, co się będzie wiozło i w jakiej ilości. Nie każdy pamięta, jaki ładunek jeździ na jakiej trasie 😉

Musisz się przyzwyczaić.

Chodzi ci o to, że chcą wrzucić wszystko razem, czy coś przespałem?

Ja jestem jak najbardziej za zwierzątkami. Najbardziej za tym, żeby wymodelować wielkiego tyranozaura, który gdzieś koło Góry Włodowskiej będzie wychodził z lasu na tory. Najpierw zatrzyma pociąg, a potem zeżre lokomotywę z tobą w środku. W tym momencie będzie cię wywalało z gry. Ale będzie to działać wyłącznie na twoim profilu. Co ty na to?

Nr 1: Są przejazdy towarem, konkretnie lokomotywą BR 365 z wagonami. Nawet są jakieś manewry. Nr 2: Jeszcze nie kupiłem Nr 3: Można jechać towarem wzdłuż całej doliny. Chyba z 4 loki dostępne. Zobacz sobie po pierwsze kiedy został dodany kibel. Nowy sprzęt zawsze jest bardziej oblegany. Kiedyś do świnki też nie szło się dopchać. Po drugie, kibel to kibel. Dla wielu inne pociągi mogłyby nie istnieć w tej grze 😉 Zobacz dla odmiany, jakie jest zainteresowanie Elfem na tej trasie.

W którym DLC dla TSW nie ma towarów? Z tych najnowszych? Bo chyba coś mnie ominęło. Akurat jazda towarem w TSW ma w sobie jakiś sens, bo zdarzają się (choć niezbyt często) jakieś manewry i czerwone światła, a większość pasażerskich, to klepanie od stacji do stacji. Poza tym możesz ustawić dużą wilgotność powietrza i wtedy zaczyna się fajna walka z bruttem. Ja w SR lubię jeździć towarami, tylko niestety nie ma na ten moment żadnej różnorodności. Zwyczajnie jestem opatrzony ze szlakiem i powolna jazda mnie męczy. No bo co oferuje gra po wyjechaniu ze Śląska, gdzie masz dużo pociągów i nastawni? Kierunek Sędziszów: trasa ok, ale brak dyżurnych i mało innych graczy. CMK: na maksa długie przebiegi pośrodku niczego, symulator zbijania czuwaka. No i mało składów towarowych do wyboru. Kierunek Warszawa: Jedziesz cały czas prosto, mijasz jednego dyżurnego. Od biedy masz jeden PT. Dlatego właśnie potrzebne są nowe odcinki. Zobaczysz, że ludzie z chęcią będą tam jeździć towarami.

Ok, teraz Cię zrozumiałem. No tak, byłoby miło, gdyby SR kiedyś coś takiego wprowadził.

Spoko. Ja póki co wyłapałem tygodniowego 🍌 na discordzie, jak zacząłem temat o braku komunikacji. Nikogo nie obraziłem, tylko naciskałem na słowność teamu. Widocznie w miejscu, które naciskałem, był wcześniej jakiś siniak. 😉

Nie chcę być złośliwy, ale im częściej czytam Twoje wpisy, tym trudniej mi Ciebie zrozumieć. A gram w TSW już 4 lata. W TSW nie ma jeżdżenia co godzinę, chyba, że wynika to z realnego rozkładu jazdy. Czyli najczęściej są to podmiejskie osobowe na niemieckich trasach.