Zima - letnie dźwięki

[Artur_G]

To może trudno nazwać błędem, raczej kosmetyką. O ile dobrze mi się wydaje, podczas zimowej jazdy w scenariuszu z ET22 w Staszicu słyszałem piękny śpiew naszych letnich ptaków.

[uetam]

W którym to było miejscu?

[Artur_G]

Och, miejsca sobie nie potrafię przypomnieć. Postaram się któregoś dnia przejechać scenariusz ponownie i wtedy odnajdę lokalizację.

[ADi625PL]

Odnośnie śpiewu ptaków, to mam wrażenie, że nie powinien on być słyszalny gdy siedzimy w kabinie.(To samo tyczy się rechotu żab, który też gdzieś słyszałem). Wszystkie tego typu efekty powinny być słyszalne z kamery zewnętrznej, lub gdy wystawimy łeb za szybę.

[PL_Andrev]

3 godziny temu, ADi625PL napisał(a):

Odnośnie śpiewu ptaków, to mam wrażenie, że nie powinien on być słyszalny gdy siedzimy w kabinie.(To samo tyczy się rechotu żab, który też gdzieś słyszałem). Wszystkie tego typu efekty powinny być słyszalne z kamery zewnętrznej, lub gdy wystawimy łeb za szybę.

Można założyć że skoro klimy nie ma i bucha ciepło od sprężarek, to gorąco jest i ma się otwarte okno, wtedy wszystko się zgadza.

[qbahn]

3 godziny temu, PL_Andrev napisał(a):

Można założyć że skoro klimy nie ma i bucha ciepło od sprężarek, to gorąco jest i ma się otwarte okno, wtedy wszystko się zgadza.

Nie, nie można. Te dźwięki są tak mocne i tak statyczne, jakby dochodziły zza fotela mechanika. Czy każdy wozi ze sobą skowronka czy żabę? 😄

[Bazinga]

Zdziwiłbyś się jakie hobby można uprawiać podczas czekania na odhamowanie pendolino 😉 

[adamets2]

11 godzin temu, ADi625PL napisał(a):

Wszystkie tego typu efekty powinny być słyszalne z kamery zewnętrznej, lub gdy wystawimy łeb za szybę.

Tylko problem polega na tym, że na kamerę zewn. to w czasie całej jazdy przełącza się kilka razy na parę sek. więc cała praca Twórców w dźwięki otoczenia poszła by na marne. Więc po co w ogóle robić? Masz rację, że w pędzącym pociągu to raczej trudno usłyszeć ptaki czy żaby, ale to jest GRA i jak dla mnie super, że są dźwięki otoczenia.

To może żeby pogodzić wszystkie strony zrobić tak, że przy zamkniętym oknie nie słychać, a otwartym tak lub np skorelować to z prędkością pociągu i dać te ptaszki, żaby (i mam nadzieję wiele inny dźwięków w przyszłości) przy ograniczeniach do 20km/h czy 40 km/h ?

[qbahn]

2 godziny temu, adamets2 napisał(a):

To może żeby pogodzić wszystkie strony zrobić tak, że przy zamkniętym oknie nie słychać, a otwartym tak lub np skorelować to z prędkością pociągu i dać te ptaszki, żaby (i mam nadzieję wiele inny dźwięków w przyszłości) przy ograniczeniach do 20km/h czy 40 km/h ?

1. Jestem za, a nawet przeciw. Jeśli robić dźwięki otoczenia, to już takie z prawdziwego zdarzenia, a nie jeden o zasięgu liczonym w steki metrów, albo o zbyt ostrej granicy - chyba w Idzikowichach, albo na jakieś innej stacji na CMK jest takie miejsce, pośrodku torów, że słychać jakby stadion, czy coś podobnego. Zrobisz krok w jedną stronę i nic już nie słychać. Normalnie beka. Podejrzewam, że tak samo byłoby z innymi dźwiękami środowiska, ale nie chciało mi się tego sprawdzać - bo po co? 😉 

2. My to sobie możemy wymyślać/ustalać ile chcemy 😉 

3. Często jak się gdzieś łazi w terenie, słychać dźwięki jakby lustrzanki. No powiem szczerze, mega wypas - wszędzie turyści z Japonii. 🙂

4. Dźwięki aut jak z jakiejś kreskówki. Mi się najbardziej kojarzą chyba z tą 😄 

 

Edited September 9 by qbahn