Ja zaliczyłem jedno ruszenie towara (kiedy mnie przytrzymało na wjeździe do Strzemieszyc - żeby puścić pośpiecha; wtedy tylko wjechałem w peron, towar ruszył) i dwa razy towar został w peronie (miałem od razu wlot w peron, do tego za trzecim razem miałem zielone oczko na wyjazd z peronu po zmianie kabiny i bez wywoływania dyżurnego, w związku z czym ugrzęzłem pod Tm15, bo dopiero tam dyżurny mi odpowiedział na wywołanie zrobione w peronie 2).
Ale i tak robota świetna!!! 👏👏👏👏